Przywrócić odpustowe tradycje
Na św. Jana w Ławaryszkach
Tegoroczne uroczystości świętojańskie w Ławaryszkach przybrały nieco inną formę zamiast świętowania sobótki, ławaryszczanie zorganizowali parafialny fest. Ich parafii patronuje św. Jan Chrzciciel, dlatego postanowiono nadać imprezie charakter święta chrześcijańskiego.
Święto rozpoczęto Mszą św. w południe, 24 czerwca. Nabożeństwo celebrowali: ks. kardynał Audrys Juozas Bačkis, arcybiskup senior wileńskiej archidiecezji oraz proboszcz ławaryskiej parafii ks. Paweł Palul.
Józef Szatkiewicz, starosta Ławaryszek, zauważył, że świętując odpust parafialny podkreśla się patronat św. Jana Chrzciciela nad parafią. O tradycjach nocy świętojańskiej, sięgających dawnych czasów słowiańskich, można by wiele opowiadać, jednak chciałbym, byśmy nie zapominali o uroczystości, którą obchodzi Kościół powiedział Tygodnikowi starosta, podkreślając, że wolny od pracy dzień pozwala też na zorganizowanie święta na świecką nutę.
Rejonowa zabawa świętojańska w Rudominie
Z wyjątkowym kwiatem paproci
Wieczorem, w przeddzień uroczystości Narodzenie Świętego Jana Chrzciciela aż do samego rana w Rudominie rozbrzmiewała muzyka, pieśni i tańce. To mieszkańcy osiedla i okolic bawili się na imprezie świętojańskiej.
Na zabawę świętojańską przybyli: mer rejonu wileńskiego Maria Rekść, kierownik wydziału kultury, sportu i turystyki Edmund Szot, starosta gminy rudomińskiej Tadeusz Kułakowski, radna Janina Šimkuvienė, kierowniczka Polskiego Studia Teatralnego w Wilnie Lilia Kiejzik.
Koncert świętojański rozpoczęli goście z Polski studenci Instytutu Muzyki Uniwersytetu w Zielonej Górze Wiktoria Szydłowska, Weronika Gałek-Flasińska, Małgorzata Schmidt, Piotr Watras, Joachim Ryczek oraz profesorowie Bogumiła Tarasiewicz (mezzosopran) i Bartłomiej Stankowiak (fortepian), którzy zaprezentowali pieśni Stanisława Moniuszki, melodie ludowe, utwory gospel, przeboje muzyki pop.
70. rocznica mordu ludności cywilnej w Glinciszkach
Pamiętamy, przebaczamy, przepraszamy
Nie o zemstę, lecz o pamięć i modlitwę prosimy to hasło było mottem przewodnim skromnych uroczystości, upamiętniających 70. rocznicę bestialskiego mordu cywilnych mieszkańców Glinciszek, znajdujących się nieopodal Podbrzezia. Kolaborujący z hitlerowskim okupantem litewscy policjanci 20 czerwca 1944 roku rozstrzelali 39 niewinnych osób (inne źródła mówią o 38 pomordowanych) w wieku od trzech do 84 lat.
Przy wspólnej zbiorowej mogile, znajdującej się tuż przed Glinciszkami przy szosie malackiej, zebrani okoliczni mieszkańcy, młodzież oraz goście złożyli wieńce, kwiaty, zapalili znicze, odmówili Koronkę do Miłosierdzia Bożego i odśpiewali Anioł Pański.
25-lecie koła ZPL Grzegorzewo i zespołu Grzegorzanie
Ogniwo zrzeszające Polaków
W połowie czerwca mieszkańcy Grzegorzewa wraz z licznie przybyłym zastępem gości zgromadzili się w przestronnej sali Centrum Kultury, aby wspólnie świętować jubileusz koła Związku Polaków na Litwie Grzegorzewo, zespołu wokalnego Grzegorzanie oraz szkolnego zespołu tanecznego Źródełko.
Uroczystości rocznicowe stały się dobrą okazją do wspomnień, przypomnienia ludzi, którzy w ciągu ćwierćwiecza własnym czynem i słowem służyli polskości, nawoływali i zachęcali swoich rodaków do pielęgnowania rodzimych tradycji i kultury. Wspólnie z grzegorzanami potrójny jubileusz świętowali: przewodni-czący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, eurodeputowany Waldemar Tomaszewski, wicestarosta frakcji AWPL w Sejmie RL Wanda Krawczonok, poseł i prezes Związku Polaków na Litwie Michał Mackiewicz, wiceminister kultury Edward Trusewicz, wicemer Wilna Jarosław Kamiński, prezes Wileńskiego Oddziału ZPL Alicja Pietrowicz, prezes Centrum Kultury Polskiej na Litwie im. St. Moniuszki Apolonia Skakowska, dyrektorzy szkół w Grzegorzewie i Starych Trokach Hanka i Romuald Grzybowscy, proboszcz parafii Andrzej Andrzejewski, delegacje z zaprzyjaźnionych miast w Polsce.
Tytułem uzupełnienia: Zawsze wierni Piątce
Temat nie jest zamknięty
Wśród wielu wzruszających listów, podziękowań, opinii na temat wydanej książki Zawsze wierni Piątce, poświęconej dziejom pierwszej w powojennym Wilnie polskiej szkoły, są też takie, które uzupełniają wspomnienia, widziane przez własny pryzmat. Jestem bardzo wdzięczna wszystkim, którzy zechcieli podzielić się swymi spostrzeżeniami, być może poprawić czy uzupełnić materiał, jak wielu uważa, bezcenny dla historii utrzymania polskości na Ziemi Wileńskiej.
W swym liście Krystyna Rzewuska z Gdańska, jedna z bohaterek edycji, pisze: Ta książka to dużo więcej niż kronika szkoły to historia polskiego społeczeństwa w Wilnie. A Wilno jest tak głęboko w naszym sercu, że starsze pokolenie nie może przeglądać książkę, czytać, przypominać bez łez.
Jan Markowski senior zacnego rodu
Promieniując ojcostwem
Jana Markowskiego i jego rodzinę w Nowej Wilejce znają prawie wszyscy. Zamieszkują tutaj od pokoleń. A ponieważ czerwiec wraz z Dniem Ojca, który w Polsce jest obchodzony 23 czerwca sprzyja podjęciu tematu rodziny, postrzeganej przez pryzmat ojcostwa. Poprosiliśmy więc, aby pan Jan podzielił się wspomnieniami o swoim ojcu i własnym doświadczeniem promieniowania ojcostwa.
To ojcu późniejszy św. Jan Paweł II poświęcił dramat Promieniowanie Ojcostwa, w którym m.in. napisał: Kiedy staję się ojcem, wówczas jestem zniewolony miłością. ( ) Równocześnie jestem przez miłość wyzwolony z wolności. ( ) Jestem wreszcie wyzwolony z samotności.