XVI Zjazd Związku Polaków na Litwie

Waldemar Tomaszewski – nowym prezesem

26 czerwca w Domu Kultury Polskiej w Wilnie odbył się XVI Zjazd Związku Polaków na Litwie, podczas którego wybrano prezesa i zarząd organizacji na kolejną trzyletnią kadencję. Na zjazd przybyło 378 delegatów z oddziałów ZPL na całej Litwie. Nowym szefem największej polskiej organizacji społecznej na Litwie został Waldemar Tomaszewski.

Na początku obrad wspólnie odśpiewano hymn Litwy oraz „Rotę”, będącą hymnem Polaków na Wileńszczyźnie. Proboszcz parafii Ducha Świętego w Wilnie ks. Tadeusz Jasiński pobłogosławił uczestników spotkania.

– Przed miesiącem minęła kolejna kadencja działalności naszej organizacji. Minęły kolejne trzy lata. Trudne lata, naznaczone pandemią, ograniczeniem działalności, brakiem możliwości pracy organizacyjnej. Ale nie tylko w tym była trudność.

Więcej>>>


Tradycyjne czerwcowe spotkanie absolwentów wileńskiej „Piątki”

Wspomnienia sprzed lat – wzruszające i prawdziwe

Stało się piękną tradycją, że doroczne spotkania absolwentów dawnej Wileńskiej Szkoły Średniej im. Joachima Lelewela – polskiego gimnazjum nr 5 – zawsze rozpoczyna się od zrobienia wspólnego zdjęcia przy starym gmachu tej szkoły na wileńskich Piaskach. Niestety, każdego roku bezlitosny czas z grona byłych uczniów legendarnej polskiej placówki oświatowej kogoś zabiera i tak bardzo go brakuje na pamiątkowej fotografii… Ale zawsze obok dawnych przyjaciół ze szkolnej ławy pojawia się ktoś im bliski – córka, syn, bratanek, siostrzenica, wnuczka… Ktoś, kto przechowuje pamięć o swym zmarłym ojcu czy matce, babci lub wujku, docenia ich wkład w wielkie dzieło rozwoju bezinteresownej i szczerej polskości rodzimego miasta i kraju oraz rozumie potrzebę takich spotkań.

Pamięć jest skarbnicą i strażnikiem wszystkich rzeczy…

Więcej>>>


Epitafium dla Piotra

Dziękujemy za podzielenie się źródłem mądrości i miłości!

29 czerwca, składając życzenia Piotrom, już drugi rok z rzędu odczuwamy wielki żal po stracie wspaniałego Przyjaciela, który szedł przez życie niezłomny jak skała, służąc ludziom i ojczyźnie. Pana Piotra Galewicza znali i szanowali tysiące ludzi w Częstochowie. Był długoletnim i wspaniałym dyrektorem Zespołu Szkół Samochodowo-Budowlanych. W sercach Polaków z Solecznik i Dziewieniszek na Litwie zostawił trwałe ślady, za które jesteśmy bardzo wdzięczni.

Wieloletnia przyjaźń rozpoczęła się w 1994 roku od listu, który pan Piotr skierował do Ambasady RP w Wilnie w celu uzyskania kontaktu z dowolną placówką oświatową na Wileńszczyźnie. List został przekazany polskiej szkole w Solecznikach. Pan Piotr pisał w nim: „Nie możemy zapomnieć o Polakach, którzy siłą rzeczy pozostali poza granicami kraju, że tam są, żyją, reprezentują Polskę na Litwie. Tam bije drugie serce Polski w kaplicy Ostrobramskiej. Pragnę młodzieży z Wileńszczyzny pokazać Jasną Górę, a moją młodzież przywieźć do Matki Miłosierdzia”.

Więcej>>>


Wileńska archikatedra po 70 latach otworzyła podwoje kaplic

Żeby nie było w nas żadnych niegodziwości

– Dzisiaj katolicy na całym świecie często muszą płynąć pod prąd i zawsze głosić prawdę sprzeciwiającym się tłumom, jak to czynił św. Jan Chrzciciel. Dzisiejsze czasy są bezlitosne ludziom, którzy są sprawiedliwi, pracowici i trzeźwo myślący. Jest to czas sprzeciwu i świadectwa. Od każdego z nas osobiście zależy, czy chcemy być częścią tłumu, czy niezależni, posiadający swoją tożsamość i zdanie, konsekwentni chrześcijanie, którzy pragną Bożej chwały dla dobra ludzi. W takich czasach pojawiają się wielkie osobowości, których dzisiaj bardzo nam potrzeba. Życie jest pierwszym darem, który otrzymaliśmy od Boga, a to, jak my go przeżyjemy – to jest nasz dar dla Boga. Żyjmy w prawdzie, zgodnie z sumieniem, w wolności, miłości i świętości – tak, jak św. Jan Chrzciciel – w taki sposób przemawiał nuncjusz apostolski Petar Antun Rajič w uroczystość Narodzin św. Jana Chrzciciele w wileńskiej archikatedrze. 24 czerwca oddano do dyspozycji wiernych kolejne trzy kaplice (św. Stanisława, Miłosierdzia Bożego i Całunu Turyńskiego) w katedrze wileńskiej.

Więcej>>>


Wizyta marszałek Sejmu RP na Litwie

W Sejmie Litwy o problemach polskiej mniejszości

W dniach 28-29 czerwca w Wilnie przebywała marszałek polskiego Sejmu Elżbieta Witek. Poniedziałek upłynął na spotkaniach z litewskimi politykami i Polakami.

W drugim dniu wizyty na Litwie Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej Elżbieta Witek spotkała się z przedstawicielami Sejmu Republiki Litewskiej. W spotkaniu z polską delegacją ze strony litewskiej udział wzięli: Viktoria Čmilytė-Nielsen, przewodnicząca Sejmu Litwy, Rita Tamašunienė, przewodnicząca Międzyparlamentarnej Grupy Sejmu Republiki Litewskiej ds. kontaktów z Sejmem i Senatem Rzeczypospolitej Polskiej, Paulius Saudargas, przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego Sejmu Republiki Litewskiej i Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, Viktoras Pranckietis, przewodniczący Sejmowego Komitetu ds. Wsi.

Więcej>>>


Niedzielna szkółka języka polskiego w Nowych Święcanach

Płomyk polskości nigdy nie zagaśnie!

Nowe Święcany – nieduża miejscowość w rejonie święciańskim – to niezwykle piękny zakątek Litwy, położony nad brzegiem wartkiej Żejmiany, wśród uroczych lasów, pagórków i jezior.

Przed II wojną światową w Nowych Święcanach zamieszkiwało około 70 proc. Polaków. Według danych z 2011 roku, Polacy stanowią tylko 14,62 proc. wszystkich mieszkańców miasteczka. Wielu z nich tworzy rodziny mieszane. Iskierka polskości na tej ziemi jest jednak pieczołowicie pielęgnowana. Szczególną pomocą w tym służy niedzielna szkółka języka i kultury polskiej, działająca przy Domu Polskim w Nowych Święcanach i z ogromnym samozaparciem prowadzona przez Wandę Gołubiewą.

Polska szkółka niedzielna w Nowych Święcanach działa już od ponad dwudziestu lat.

Więcej>>>


„Kapela Świętojańska” w wigilię św. Jana zagrała w Ignalinie

Pierwszy występ po pandemii

Bogaty program obchodów nocy świętojańskiej przygotowali organizatorzy tego popularnego święta w Ignalinie. Złożyły się na niego: występy kapel ludowych, popisy gawędziarzy, plecenie i puszczanie wianków na jeziorze, pozdrowienia dla Janin i Janów, popisy fakirów oraz dyskoteka do białego rana.

W święcie, zorganizowanym w ramach projektu „Letnie zbliżenia artystyczne” („Vasaros suARTėjimai”), wzięło udział kilka kapel ludowych z rejonu radwiliskiego, ignalińskiego, poniewieskiego oraz wileńskiego. Barwy tego ostatniego reprezentowała „Kapela Świętojańska” z Sużan. Był to dla niej pierwszy występ po dość długiej przerwie koncertowej spowodowanej przez pandemię. Zespół z Sużan do Ignalina przed ponad rokiem zaprosiła Frančeska Skačkauskienė, kierowniczka miejscowej kapeli ludowej „Ringė”. Pandemia i kwarantanna skorygowała plany i zaproszenie zostało zrealizowane po dłuższej przerwie.

Więcej>>>


Faworyci piłkarskich ME padają jak zwiędłe liście jesienią

Niesamowite spektakle

Mistrzowie świata piłkarze Francji odpadli z mistrzostw Europy. W meczu 1/8 finału zremisowali po dogrywce ze Szwajcarami 3:3, a konkurs karnych przegrali 4-5. Do ćwierćfinału awansowali Hiszpanie, którzy po dogrywce pokonali wicemistrzów świata Chorwatów 5:3.

To były dwa niezwykłe spotkania, które na długo pozostaną w pamięci kibiców. W Bukareszcie Francuzi prowadzili ze Szwajcarami 3:1 po dwóch bramkach Karima Benzemy i jednej Paula Pogby. Na 10 minut przed końcem kontrolowali mecz i byli pewni swego. Rywale mogli się czuć podłamani. W pierwszej połowie Haris Seferovic dał im prowadzenie, a gdyby na początku drugiej Ricardo Rodriguez wykorzystał rzut karny, sytuacja „Trójkolorowych” byłaby bardzo trudna. Hugo Lloris obronił „jedenastkę”, a potem szybko padły trzy bramki dla Francji.

Więcej>>>


<<<Wstecz