Rozpoczęły się żniwa

W pole z Bożym błogosławieństwem

Z roku na rok, zbierający pokaźne plony z 1500 ha zasiewów, Antoni Jundo przyznaje, że dzień, gdy rozpoczyna żniwa, jest wielkim wydarzeniem. Zanim kombajny wyruszą w pole, gospodarz zbiera wszystkich domowników i pracowników, by wspólnie z zaproszonymi gośćmi, pod przewodnictwem księdza proboszcza, modlitwą uroczyście rozpocząć zbiórkę plonów.

Jundowie nie ukrywają, że tak dobre urodzaje zawdzięczają, między innymi, najlepszej technice i nie żałują na nią inwestycji. W tym roku, tuż przed rozpoczęciem żniw, do gospodarstwa został dostarczony nowy kombajn „Claas 670”.

Więcej>>>


Gorący okres na polach

Specjaliści z ministerstwa rolnictwa przewidują, że krajowi rolnicy zbiorą w tym roku rekordowy urodzaj – 4 mln ton zboża. Niektórzy eksperci prognozują nawet 4,4 mln. Dla porównania, w roku ubiegłym, według danych Departamentu Statystyki, wymłócono jedynie 3,3 mln ton zboża.

Jednak rolnicy rąk z radości na razie nie zacierają, gdyż plon jeszcze niezebrany, a od warunków pogodowych podczas żniw zależy, czy urodzaj będzie jakościowy.

Więcej>>>


Już po raz trzeci na zamku w Miednikach Królewskich – w ostatni weekend lipca – odbyło się święto „Chwała Grunwaldu”, zorganizowane przez klub „Wilk Wileński”.

Przybyli na święto mogli oglądać pojedynki rycerskie, walkę bugurtową, wzajemne zmagania oddziałów stoczone przez przybyłych z Polski członków Stowarzyszenia Historyczno-Kulturalnego „Bractwo Rycerskie Komturii Nidzickiej”, podziwiać umiejętności rzemieślników litewskich.

Stają po stronie Krzyżaków

Bractwo rycerskie powstało w 1991 r., a jego członkami są uczniowie, studenci, przedsiębiorcy. Siedzibą bractwa jest XIV-wieczny zamek w Nidzicy.

Więcej>>>


W 70. rocznicę męczeńskiej śmierci

Błogosławieni męczennicy z Berezwecza

Wczesnym rankiem dnia 4 marca 1942 r. w lasku Borek koło Berezwecza salwa niemieckich zbrodniarzy pozbawiła życia trzech młodych kapłanów: Mieczysława Bohatkiewicza, proboszcza Pelikan i Dryssy oraz Stanisława Pyrtka i Władysława Maćkowiaka, duszpasterzy parafii Ikaźń. Zginęli za to, że byli gorliwymi duszpasterzami i Polakami.

Byli to młodzi kapłani. Przyszło im pracować najpierw pod okupacją sowiec ką, a następnie niemiecką.

Więcej>>>


Piesze pielgrzymowanie – spotkaniem z…

Przemierzyć w ciągu 9 dni na piechotę 260 km, stawiając przy tym czoła słotom i upałom, zaciskając zęby na niewygodny nocleg w namiocie, mężnie znosząc czyjeś narzekania i dostosowując się do narzuconego przez organizatorów porządku – to nie lada wyzwanie. Prawie 1000 osób po raz 22. przemierzyło szlak Międzynarodowej Pieszej Pielgrzymki Suwałki-Wilno.

Rekolekcje w drodze – tak najczęściej jest określana pielgrzymka przez tych, którzy chociaż raz wybrali się na nią, jak też przez tych, którzy z roku na rok powracają na ten pielgrzymi szlak, by – jak mówią – „doładować swój duchowy akumulator”. Organizatorami pielgrzymki są od lat księża salezjanie, którym pomocą służą również pallotyni, franciszkanie oraz diecezjalni. Pielgrzymi idą w siedmiu różnych grupach (żółtej, pomarańczowej, niebieskiej, zielonej, czerwonej, złotej i białej). Towarzyszą im spotkania...

Więcej>>>


<<<Wstecz