Etnograficzne spotkanie w Ciechanowiszkach
W piękną noc świętego Jana
„Strzegą kwiatek czarne siły, niejednego już zgubiły. Chłopa czy panicza z wioski, którzy nie zaznali troski. Pobłądzili w ciemnym lesie, potonęli w bagnach pleśniach” – obyczaje nocy świętojańskiej, opowieści o poszukiwaniu legendarnego kwiatu paproci, czy śmiałe poczynania rozbawionej młodzieży poznajemy z różnych literackich utworów i ludowych opowieści przekazywanych przez babcie i prababcie. Tymczasem niektórzy mieszkańcy różnych podwileńskich miejscowości – w trosce o ocalenie od zapomnienia – starają się organizować przedsięwzięcia, zabawy, święta, podczas których przynajmniej w niewielkim stopniu jest krzewiona wielopokoleniowa tradycja.
Minionej niedzieli, 21 czerwca, całe podwórko przy Izbie Palm i Użytku Codziennego w Ciechanowiszkach było usłane ziołami i kwiatami z pobliskich pól i łąk. Z okazji zbliżającej się uroczystości św. Jana Janina Norkūnienė, kierowniczka tej izby, oraz członkinie z zespołu „Cicha Nowinka” i mistrzynie ludowe zorganizowały pokaz wicia wianków.
Rok 2020 – rokiem Światowego Dziedzictwa UNESCO na Litwie
Przybliżyć Południk Struvego
10 czerwca w Centrum Informacji Turystycznej Rejonu Wileńskiego, w pobliżu Muzeum Władysława Syrokomli, upamiętniono rok światowego dziedzictwa UNESCO na Litwie. W samorządzie podpisano umowę o prowadzeniu wspólnych działań, aby zapewnić dogląd i zachowanie Łuku Geodezyjnego Struvego. Udział wzięli: wicemer samorządu rejonu wileńskiego Teresa Dziemieszko, kierownik Wydziału Kultury, Sportu i Turystyki administracji samorządu rejonu wileńskiego Lilia Andruszkiewicz, dyrektor ds. programów dziedzictwa Litewskiej Narodowej Komisji UNESCO Renata Vaičekonytė-Kepežinskienė, a także partnerzy projektu.
Zostało przedstawione dziedzictwo UNESCO w rejonie wileńskim i zaprezentowano pomysł upowszechnianie informacji o Łuku Geodezyjnym Struvego za pośrednictwem środków transportu publicznego. W okolicach gmin niemenczyńskiej i niemieskiej rejonu wileńskiego zaczęły kursować dwa autobusy, na których umieszczono reklamę Łuku.
Wystawa ceramiki w Centrum Rzemiosła Tradycyjnego w Mejszagole
Rzeźba dla cierpliwych
Wprawdzie większość uważa wyroby ceramiczne za sztukę użytkową, to nie brakuje w tej dziedzinie imponujących dzieł sztuki, które niewiele mają wspólnego z dzbanem czy talerzem. To wysublimowane piękno zamknięte w rzeźbie. Niepowtarzalne w barwie i kształcie prace nie tylko świadczą o talencie artysty, ale i jego ogromnej cierpliwości.
Słowo „ceramika” pochodzi od greckiego keramikos, co oznacza „ceramika”, która z kolei pochodzi od keramos, co oznacza „glinę garncarską”. W klasycznym pojęciu, ceramiką określa się rozmaite rodzaje wyrobów i tworzyw pozyskiwanych na skutek przeprowadzania procesu wypalania gliny.
Wystawa pod otwartym niebem
Stołeczne władze zamienią centralną część Wilna w jedną wielką galerię sztuki pod otwartym niebem, aby pomóc artystom, którzy ucierpieli na skutek wprowadzonej z powodu epidemii koronawirusa kwarantanny. W ramach projektu „Sztuka bez dachu” (Menas be stogo) 100 artystów będzie eksponowało swoje dzieła na 100 planszach reklamowych.
Obecnie trwa selekcja prac artystów. Otwarcie wystawy nastąpi 7 lipca. Prezentacje potrwają trzy tygodnie. Wystawie pod otwartym niebem będzie towarzyszyła galeria internetowa www.menasbestogo.lt, gdzie eksponowane będą również prace, które nie trafiły na plansze reklamowe.
50 lat temu Pele zdobył trzeci tytuł mistrza świata
Pokaz futbolu
W niedzielę, 21 czerwca, minęło 50 lat od trzeciego tytułu mistrza świata zdobytego przez Pelego i brazylijską reprezentację. Piłkarski mundial w 1970 roku w Meksyku był pierwszym w „kolorowej” telewizji. Turniej obfitował w gole – średnio prawie trzy na mecz, ale w Polsce nie było transmisji.
W rozegranym 21 czerwca finale Brazylia pokonała Włochy 4:1, a worek z bramkami „rozwiązał” Pele. Za kilka miesięcy obchodził 30. urodziny. Wcześniej triumfował z „Canarinhos” w MŚ w 1958 i 1962 roku. – Byłem wtedy na szczycie. Mieliśmy fantastyczny zespół i wszyscy spodziewali się, że wygramy w Meksyku – przyznał w jednym z wywiadów Pele.