Klasztor w Narwiliszkach – zabytek średniowiecza

Narwiliszki – to nieduża wieś odległa 12 km od Dziewieniszek, położona tuż przy granicy z Białorusią. Pierwszą historyczną wzmiankę o narwiliskim folwarku spotykamy w końcu XVI wieku. Na początku XVII w. folwark w Narwiliszkach nabył Wojciech Szorc, który wraz z żoną Dorotą wybudował tu zamek. W 1617 roku Dorota Szorc, aktem fundacyjnym, przekazała posiadłość franciszkanom z Wilna. Mnisi wybudowali kościół oraz klasztor, który funkcjonował do wybuchu Powstania Listopadowego.

Obecnie budynek klasztoru przeznaczony jest na cele rekreacyjne. Działa tu hotel, restauracja, organizowane są przyjęcia, imprezy kulturalne oraz konferencje.

Narwiliszki (Norviliškės) znajdują się w tzw. dziewieniskim „wyrostku robaczkowym”...

Więcej>>>


Międzynarodowy projekt Centralnej Przychodni Rejonu Wileńskiego

Szybsza i bardziej jakościowa pomoc medyczna

Spółka Użyteczności Publicznej Centralna Przychodnia Rejonu Wileńskiego przystąpiła do realizacji międzynarodowego projektu „Polepszenie dostępności szybkiej pomocy medycznej dla najbardziej wrażliwych grup społecznych w rejonie wileńskim i oszmiańskim”. Partnerem przychodni rejonowej w tym przedsięwzięciu, finansowo wspieranym przez Unię Europejską, jest Centralny Szpital Rejonowy w Oszmianie (Białoruś).

– Najważniejszym celem tego dwustronnego projektu jest usprawnienie dostępności pomocy medycznej dla osób starszych zamieszkałych w takich miejscowościach rejonu wileńskiego jak: Bezdany, Bujwidze, Mickuny, Ławaryszki, Kowalczuki, Niemież, Rudomino, Mariampol, Rukojnie i Miedniki oraz w całym rejonie oszmiańskim. Lepsza dostępność usług lekarskich przyczyni się do zmniejszenia śmiertelności na skutek takich zachorowań, jak udar mózgu i zawał serca, a więc pozytywnie wpłynie na jakość i wydłużenie życia ludzi – mówi lekarz Mark Barkowski, kierownik Pogotowia Ratunkowego Centralnej Przychodni Rejonu Wileńskiego, nadzorujący projekt.

Więcej>>>


Restauracja w DKP wznawia działalność

Smakowite propozycje „Pana Tadeusza”

Kwaśnica na gęsi, nadziewane gęsie szyjki, żurek, flaki czy też chrzanica, golonka lub bigos – smaki polskiej kuchni w restauracji „Pan Tadeusz” w Domu Kultury Polskiej w Wilnie zadowolą każde podniebienie. Specjalizujący się w polskich daniach lokal 18 maja na nowo otworzył swoje podwoje.

– Strefa biznesu gastronomicznego sporo ucierpiała podczas kwarantanny… Najbliższe dni i tygodnie pokażą, w jaki sposób będziemy wychodzić z kryzysu – w rozmowie z „Tygodnikiem” powiedziała Halina Wiszniewska, szefowa kuchni w „Panu Tadeuszu”. Rozmówczyni podkreśla, że, choć już wydano pozwolenia na działalność restauracji, kawiarni i barów, to należy dostosować się do odpowiednich wymogów, a te są dość rygorystyczne.

Więcej>>>


<<<Wstecz