Międzynarodowy projekt Centralnej Przychodni Rejonu Wileńskiego

Szybsza i bardziej jakościowa pomoc medyczna

Spółka Użyteczności Publicznej Centralna Przychodnia Rejonu Wileńskiego przystąpiła do realizacji międzynarodowego projektu „Polepszenie dostępności szybkiej pomocy medycznej dla najbardziej wrażliwych grup społecznych w rejonie wileńskim i oszmiańskim”. Partnerem przychodni rejonowej w tym przedsięwzięciu, finansowo wspieranym przez Unię Europejską, jest Centralny Szpital Rejonowy w Oszmianie (Białoruś).

– Najważniejszym celem tego dwustronnego projektu jest usprawnienie dostępności pomocy medycznej dla osób starszych zamieszkałych w takich miejscowościach rejonu wileńskiego jak: Bezdany, Bujwidze, Mickuny, Ławaryszki, Kowalczuki, Niemież, Rudomino, Mariampol, Rukojnie i Miedniki oraz w całym rejonie oszmiańskim. Lepsza dostępność usług lekarskich przyczyni się do zmniejszenia śmiertelności na skutek takich zachorowań, jak udar mózgu i zawał serca, a więc pozytywnie wpłynie na jakość i wydłużenie życia ludzi – mówi lekarz Mark Barkowski, kierownik Pogotowia Ratunkowego Centralnej Przychodni Rejonu Wileńskiego, nadzorujący projekt.

Różne kraje – problemy takie same

Obecnie oba rejony borykają się z podobnymi problemami: starzenie się społeczeństwa, niedostateczna dostępność usług pogotowia ratunkowego dla najbardziej wrażliwych grup, szczególnie tych osób starszych, zamieszkałych w strefie przygranicznej, którzy cierpią na przewlekłe choroby nieinfekcyjne.

Według danych Przychodni, w ciągu ostatnich dziesięcioleci jednym z najbardziej aktualnych problemów jest duża śmiertelność (większa niż średni krajowy odsetek zgonów) z powodu chorób serca i układu krążenia krwi, zwłaszcza udaru mózgu i zawału mięśnia sercowego. Wzrost liczby ludzi w starszym wieku powoduje większe zapotrzebowanie na usługi medyczne i szybką pomoc ratunkową. Zachowanie życia pacjenta lub poziom niepełnosprawności nierzadko zależy właśnie od tego, jak szybko została okazana odpowiednia pomoc.

Dostępność do pogotowia ratunkowego we wspomnianych miejscowościach nie jest dostateczna: czas przybycia karetki pogotowia i dostarczenie pacjenta do szpitala trwa zbyt długo. Przyczyną tego są duże odległości do obsługiwanych wsi, nierozwinięta infrastruktura drogowa. Negatywny wpływ na punktualne przybycie pogotowia mają również nieuzasadnione wezwania, jak również fakt, że mieszkańcy wsi nie potrafią w porę rozpoznać objawów niebezpiecznej dla życia choroby i o pomoc alarmują zbyt późno. Nie umieją też okazać pierwszej pomocy drugiej osobie. Wszystko to składa się na dużą śmiertelność.

Dlatego uczestniczące w projekcie placówki lekarskie będą zmierzały ku temu, aby rozwiązywać problemy dotyczące wspomnianych grup docelowych. Te zadania będą się m. in. skupiały na tym, by w czas docierać do chorego zamieszkałego na trudno dostępnym terenie, minimalizować nieuzasadnione wezwania, zapewniać skuteczną pomoc do chwili przybycia karetki pogotowia, wzywać pomoc lekarską w odpowiednim momencie.

Działania edukacyjne i wymiana doświadczenia

Aby te zadania spełnić, partnerskie placówki będą organizowały szkolenia w zakresie rozpoznawania niebezpiecznych dla zdrowia stanów.

Według kierownika Pogotowia Ratunkowego Centralnej Przychodni Rejonu Wileńskiego, projekt przewiduje szeroką współpracę ze szkołami rejonu wileńskiego, polegającą na organizowaniu warsztatów dla nastolatków. Podstawową ich intencją będzie przekazywanie młodym ludziom wiedzy o stanie zdrowia osób starszych, aby w kryzysowych sytuacjach umieli odpowiednio zareagować i okazać bliskim osobom, a nawet nieznajomym przechodniom na ulicy, którzy zasłabli (na przykład w drodze do sklepu), potrzebną pomoc.

– Będziemy organizowali również krótkie kursy pierwszej pomocy, aby młodzi umieli rozpoznać objawy choroby i nie panikowali, tylko potrafili się odpowiednio zachować: ocucili osobę w przypadku śmierci klinicznej, powstrzymali krwotok, usztywnili złamaną kończynę – wyjaśnia Barkowski. – Istotnym zadaniem dla nas jest doskonalenie specjalistów oraz podzielenie się zgromadzonym doświadczeniem zawodowym w obu krajach. Na dzień dzisiejszy służba pogotowia ratunkowego przychodni jest lepiej zaopatrzona i wyposażenia niż naszych partnerów na Białorusi. Szpital w Oszmianie, w którego dyspozycji jest także pogotowie ratunkowe, nie ma takich możliwości, jakie mamy. Niemniej jednak ten projekt będzie korzystny zarówno dla nich, jak i dla nas – podkreślił w rozmowie z gazetą kierownik projektu. Koordynatorem przedsięwzięcia jest Mindaugas Maslauskas, starszy pielęgniarz wspólnotowy Pogotowia Ratunkowego Centralnej Przychodni Rejonu Wileńskiego.

Potrzebny sprzęt i środki

W ramach projektu, którego ogólna wartość opiewa na 348 026,80 euro, obie placówki będą mogły nabyć potrzebne środki i sprzęt niezbędny do zapewnienia teoretycznych i praktycznych szkoleń dla różnych grup wiekowych.

Zgodnie z założeniem, projekt „Polepszenie dostępności szybkiej pomocy medycznej dla najbardziej wrażliwych grup społecznych w rejonie wileńskim i oszmiańskim” jest rozpisany na dwa lata z możliwością kontynuacji.

– Jeszcze przed kwarantanną planowaliśmy spotkania z osobami starszymi, na których mieliśmy zamiar przeprowadzić szkolenia z takich tematów jak: rozpoznawanie udaru mózgu, zawału serca, co należy zrobić, jak zachować się, gdy wystąpią objawy którejś z tych chorób. Niestety, nieprzewidziana pandemia nieco skorygowała nasze plany, które mamy nadzieję zrealizować, jak tylko sytuacja na to pozwoli – ubolewa Barkowski.

W czasie obowiązywania zakazu organizowania przedsięwzięć masowych, trudno jest prognozować, w jakich terminach uda się przeprowadzić zaplanowane spotkania, jednakże kierownik litewsko-białoruskiego projektu wierzy, że gdy tylko pandemia wygaśnie, projekt dotrze do swojego odbiorcy. Według niego intensywne spotkania z wyznaczonymi grupami – mniejszymi niż przewidywano – zaplanowano na jesień, a tymczasem trwają wszelkie uzgodnienia, zakupy potrzebnego sprzętu.

W ramach projektu, Pogotowie Ratunkowe Rejonu Wileńskiego zakupi jeszcze jedną karetkę z potrzebnym sprzętem szkoleniowym, w budynku szpitala opieki paliatywnej w Rzeszy zostanie urządzona sala, w której będą odbywały się szkolenia dla pracowników pogotowia ratunkowego.

Strona białoruska swą pulę środków projektowych wyda według własnych możliwości i potrzeb.

Skuteczna pomoc na granicy

Jednym z punktów projektu jest stworzenie przez obie placówki spójnego algorytmu świadczenia usług pogotowia ratunkowego i współpracy, które zapewnią skuteczną pomoc na terenach przygranicznych. Mieszkańcy sąsiadujących krajów często podróżują przez granicę litewsko-białoruską. Zdarza się, że do strefy przejścia granicznego jest wzywane pogotowie ratunkowe, co często powoduje wiele niejasności, z jakiego kraju ma być wezwana karetka pogotowia, jak przekazać pacjenta, który nie końca przeszedł procedurę kontroli granicznej. Pod względem operatywności i jakości świadczonej usługi poszczególne przypadki wcale nie odpowiadają standardom UE.

Jak powiedział Barkowski, dzięki projektowi na litewsko-białoruskich przejściach granicznych pojawią się szyldy informujące obywateli obu krajów o tym, co należy zrobić w przypadku, gdy gorzej się poczują podczas przekraczania granicy. Dotychczas te kwestie nie miały konkretnych uregulowań i nadal wymagają wprowadzenia wygodniejszych dla ludzi rozwiązań. W tym celu, w ramach usprawniania dostępności pogotowia ratunkowego dla ludzi, będzie prowadzony dialog ze służbami granicznymi.

– Oczekujemy sporego zainteresowania mieszkańców naszego rejonu tym projektem, ponieważ ma służyć właśnie ich dobru. W ramach przedsięwzięcia m. in. zostaną wydane foldery z elementarnymi wytycznymi, co ma robić osoba, gdy poczuje ucisk lub ból w okolicy serca, jaki numer powinna wybrać, aby wezwać pogotowie ratunkowe. Należy pamiętać, że w przypadku udaru mózgu lub zawału serca im szybciej zostanie wezwana pomoc, im szybciej pacjent zostanie dostarczony do szpitala i otrzyma konkretną pomoc, tym więcej będzie miał szans na wyzdrowienie – argumentuje lekarz i dodaje, że omawiany projekt jest ukierunkowany nie tylko na skuteczniejszy podział środków, koordynację nadzoru zdrowotnego i potrzeby ludzi starszych, ale i na wzmocnienie roli samego pacjenta.

Irena Mikulewicz

Na zdjęciu: w ramach projektu będzie kupiona jeszcze jedna karetka z potrzebnym sprzętem szkoleniowym

<<<Wstecz