Rejon wileński

Ruch Czystych Serc Małżeństw w Kowalczukach

W gminie kowalczuckiej od ub. tygodnia goszczą przedstawiciele lokalnych grup Ruchu Czystych Serc Małżeństw z różnych miast Polski, m. in. z Wrocławia, Suwałk. Przybyli całymi rodzinami na Wileńszczyznę, aby spotkać się z wiernymi, podzielić się doświadczeniem.

Uczestniczyli wraz z parafianami w niedzielnej Mszy św. Po nabożeństwie opowiedzieli o działalności Ruchu.

Rok pracy duszpasterskiej ks. Marka

W ub. niedzielę minął rok, jak do parafii podbrzeskiej przybył ks. Marek Gładki. W ciągu tego krótkiego czasu dał się poznać jako gorliwy duszpasterz i organizator przedsięwzięć religijnych. Ks. Marek w ub. niedzielę po Mszy św. poświęcił samochody wiernych z okazji zbliżającego się Dnia św. Krzysztofa – patrona kierowców.

Parafianie są wdzięczni proboszczowi parafii podbrzeskiej za pracę duszpasterską.

Zlot rodziny Dubickich

W ostatnich latach na Wileńszczyźnie coraz większą popularnością cieszą się spotkania rodzinne. W sobotę, 20 sierpnia br., w kawiarni w Niemenczynie odbył się zlot członków rozgałęzionej i dość licznej rodziny Dubickich. W spotkaniu wzięło udział ok. 50 członków rodziny i było ono zorganizowane po raz drugi.

Po raz pierwszy Dubiccy zebrali się w ubiegłym roku w Balingródku w rejonie święciańskim. Jak poinformowała Irena Kaczanowska (z domu Dubicka) na pierwszy zlot rodziny przybyło nieco więcej osób niż w tym, ale najważniejsze jest to, że takie spotkania w ogóle się odbywają, ponieważ zbliżają one krewnych, pozwalają poznać losy poszczególnych rodzin, porozmawiać o problemach, radościach i smutkach. Rozmówczyni zapewniła, że zloty rodziny Dubickich będą kontynuowane też w przyszłych latach.

Rejon święciański

Hołd pomordowanym

Grupa studentów z USA, z lekarzem filantropem Michaelem Lozmanem na czele, kilka dni gościła w rejonie święciańskim. Goście mieszkali w rodzinach. Ciekawili się historią regionu, a szczególnie losem społeczności żydowskiej, która przed wojną mieszkała w Święciańskiem.

Prawdziwym przeżyciem dla kierownika i studentów było przejście drogą, którą prowadzono na rozstrzał kolumny Żydów. W czasie holocaustu nieopodal Nowych Święcian, na drugiej stronie Żejmiany, rozstrzelanych zostało ok. 8 tys. Żydów. Na odnowionym, nieczynnym cmentarzu na obrzeżu Nowych Święcian studenci oddali hołd niewinnie pomordowanym.

Inf. wł.

IKEA - pierwsza w krajach bałtyckich

W połowie sierpnia w stolicy otworzył drzwi 342 na świecie i pierwszy w krajach bałtyckich sklep IKEA (ul. Žirniu 56).

Sklep rozlokował się na powierzchni 26 tys. metrów kwadratowych. Przedsiębiorstwo z islandzkim kapitałem ZSA „Felit” zarządzające franszyzą IKEA w ciągu trzech lat zainwestowało w niego ponad 100 mln euro (około 370 mln litów), stworzyło około 250 nowych miejsc pracy. To – jedna z największych inwestycji zagranicznych w naszej stolicy. W ubiegłym roku w sporządzonym przez brytyjski dziennik „Financial Times” rankingu Wilno pod względem przyciągania bezpośrednich inwestycji zagranicznych uplasowało się na 4 miejscu na świecie.

Więcej>>>

Ryszard Rynkowski wystąpił w Jawniunach

„To jest moje solo, to mój czas”

Kompozytor, pianista, piosenkarz, niekwestionowana gwiazda na artystycznym firmamencie polskiej piosenki – Ryszard Rynkowski – był gościem specjalnym Festiwalu Kultury Polskiej Ziemi Szyrwinckiej „Śpiewaj z nami”. Znany jest nie tylko z piosenek, z których większość natychmiast staje się przebojami, ale również z głębokich wartości, którymi kieruje się w życiu. W 2010 roku zagrał w Wilnie charytatywny koncert, którego dochód przeznaczony został na odnowienie nagrobnego pomnika gitarzysty Marka Sokołowskiego na wileńskiej Rossie.

Specjalnie dla czytelników „Tygodnika Wileńszczyzny” opowiedział o swoich korzeniach, a także planach na przyszłość.

Więcej>>>

Ziemniak traci na popularności

Najbardziej popularną uprawą w tym roku wśród rolników rejonu solecznickiego jest owies, który został zasiany na obszarze 5848 hektarów, ziemniak zaś na 639 hektarach.

Podczas tegorocznego deklarowania zasiewów mieszkańcy rejonu solecznickiego zadeklarowali 48 tysięcy hektarów ziemi uprawnej. Ogólna powierzchnia zasiewów odpowiada wielkości poprzednich lat. Natomiast z roku na rok zmieniają się „upodobania” farmerów co do roślin uprawnych. Swój wpływ ma na to jakość gruntów, jak i realia rynku rolnego. Farmerzy stawiają na, ich zdaniem, najbardziej opłacalne rośliny.

Właśnie dlatego ziemniak, zwany też „drugim chlebem” z roku na rok traci na popularności. Jeszcze pięć lat temu w rejonie solecznickim ziemniaki uprawiano na 1114 hektarach, w tym roku powierzchnia pól ziemniaczanych skurczyła się niemal o połowę. Produkcja ziemniaków jest pracochłonna, zaś magazynowanie na zimę wymaga inwestycji w nowe zabudowania gospodarcze. O kopcach, w których niegdyś ziemniaki przechowywano, w XXI wieku można już zapomnieć. Prawdziwy zysk rolnikom dają wyłącznie młode ziemniaki, lecz okres ich sprzedaży jest bardzo krótki.

Więcej>>>

„Wileńszczyzna” powróciła z tournee po Ameryce Południowej

„Ukochana moja Ziemio” na lotnisku wileńskim

Po zwiedzeniu Brazylii, Urugwaju i Argentyny, przejechaniu samolotem, autokarem i statkiem 31 278 km, po 27 występach w różnych salach i świątyniach Ameryki Południowej w ciągu 38 dni pielgrzymki, po głębokich przeżyciach związanych z udziałem w Światowych Dniach Młodzieży oraz ze zwiedzaniem egzotycznych krajów i miast Ameryki Łacińskiej „Wileńszczyzna” powróciła na rodzinną ukochaną ziemię. Powitana bardzo serdecznie na lotnisku wileńskim przez wielu krewnych, znajomych i sympatyków spontanicznie razem z nimi wyraziła swoje uczucia potężnym śpiewem tej pieśni, której refren jakże odpowiadał przeżywanej radości z szczęśliwego powrotu do rodzinnych stron.

Po pożegnaniu Brazylii, w której „Wileńszczyzna” przebywała ponad dwa tygodnie, dalsza trasa prowadziła do Urugwaju i Argentyny. Była to podróż na południe kontynentu. Warto przypomnieć, że na południowej półkuli nie tylko księżyc wygląda inaczej i gwiazdozbiory są inne. Nie tylko noc jest wtenczas, gdy u nas dzień, a sam środek zimy był właśnie podczas naszego pobytu (gdy u nas był środek lata). Tam też im bardziej jedzie się na „południe”, tym jest zimniej, gdyż jedzie się w kierunku bieguna, który czy północny, czy południowy oznacza to samo: im bliżej, tym zimniej. Dlatego będąc jeszcze w Brazylii zafundowaliśmy sobie kąpiel w Atlantyku, gdzie mimo środka zimy woda była niesamowicie ciepła. W Argentynie już to było niemożliwe ze względu na niskie temperatury.

Więcej>>>

Inwentaryzacja Cmentarza na Rossie

Wydobyć z otchłani niepamięci

Grupa studentów, doktorantów oraz pracowników Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, w ścisłej współpracy z Litewskim Uniwersytetem Edukologicznym, od początku lipca na wileńskiej Rossie prowadzi badania inwentaryzacyjne.

Kompleksowa inwentaryzacja zabytkowej nekropolii na Rossie – pierwsza po 55 latach – zaowocuje wydaniem naukowo opracowanej bazy danych o wszystkich znajdujących się tutaj obiektach oraz map, dostępnych także w formie elektronicznej. Pokłosiem szeroko zakrojonych badań będzie też konferencja naukowa, która jeszcze w tym roku ma się odbyć w Wilnie.

Więcej>>>

Tablica na cześć Bolesława Kołyszki

W kościele pw. Św. Michała Archanioła w Butrymańcach (r. solecznicki) 18 sierpnia odsłonięto tablicę pamiątkową, poświęconą jednemu z przywódców Powstania Styczniowego – Bolesławowi Kajetanowi Kołyszce (na zdjęciu). Tablicę upamiętniającą wyrzeźbił polski rzeźbiarz ludowy Ryszard Mazurek, ufundował zaś Solecznicki Oddział Rejonowy Związku Polaków na Litwie.

Bolesław Kajetan Kołyszko urodził się w 1837 roku w folwarku Karmaniszki parafii butrymańskiej. Po ukończeniu gimnazjum w Wilnie, studiował prawo na Uniwersytecie Moskiewskim. Był członkiem studenckiej organizacji rewolucyjnej „Ogół“. Pod koniec 1861 r. udał się do Włoch, gdzie dostał się do Polskiej Szkoły Wojskowej w Genui. Kołyszko powrócił na Litwę w marcu 1863 r. Swój oddział powstańczy zorganizował pod Kownem. Odział Kołyszki był największym oddziałem, który przyprowadzono do obozu Zygmunta Sierakowskiego 6 kwietnia 1863 roku. Liczył 213 osób.

Więcej>>>

<<<Wstecz