Rok Tatarów Litewskich – wierność tradycji i dawnym obyczajom (I)

Gdy myśli wędrują ku wieczności

Zbliża się Dzień Wszystkich Świętych oraz Zaduszki – jedne z najpiękniejszych świąt w roku, gdy zrzucamy z siebie brzemię codziennych kłopotów, niezałatwionych spraw, niedokończonych prac, wreszcie przestajemy skupiać się wyłącznie na sobie i zanurzamy się we wspomnieniach o tych, którzy jeszcze tak niedawno byli obok. Nasze myśli wędrują ku wieczności. I wtedy, jak pisał k. Jan Twardowski, jesteśmy razem, chociaż się nie widzimy…

Żyjący od siedmiu stuleci obok nas Tatarzy Świąt Zmarłych, jak zwykliśmy nazywać pierwsze listopadowe dnie, nie obchodzą, ale ich tradycje, którym z racji obchodów Roku Historii i Kultury Litewskich Tatarów możemy bardziej wnikliwie się przyjrzeć, na pewno zasługują na to, aby je lepiej poznać i uszanować.

Więcej>>>


W Roku Rodziny

Niczym zgrana orkiestra

Zamiłowanie do piękna i pracy w pewnym momencie życia Leokadii Sawrańskiej, a dokładniej w dziedzinie jej życia zawodowego, przyniosło i wyzwolenie, i swego rodzaju zmartwychwstanie. Po utracie na początku lat 90. ubiegłego stulecia stabilnej posady urzędniczej w sektorze państwowym na skutek likwidacji przedsiębiorstwa musiała stawić czoła nowym wyzwaniom. Nie poddała się... Nie narzekała, nie rozpaczała, a raczej wręcz odwrotnie, poczuła przypływ energii i głód tworzenia, zapragnęła tworzyć piękno, wyzwalając przygaszone swe talenty i marzenia, by dać im wreszcie szansę rozwoju. Nastąpił czas poszukiwań i intensywnego uczenia się wszystkiego. Zapał generował siły. Zajęcie się metalem dokonało z inspiracji Piotra, syna pani Leokadii, który będąc jeszcze nastolatkiem rozwijał przede wszystkim swe zdolności manualne nieustannie majsterkując i już jako bardzo młody człowiek zaczął zakładać podwaliny platformy biznesu rodzinnego. Po nabyciu obrabiarki w Niemczech zorganizował produkcję drobnych przedmiotów z miękkich metali.

Po intensywnych poszukiwaniach kierunku dalszej działalności zapadła decyzja – stawiamy na kowalstwo!

Więcej>>>


Światełko pamięci

Dzień Zaduszny 2021

Kiedy nadchodzi czas listopadowych refleksji jakoś łatwiej nam wznieść się ponad codzienne sprawy i pomyśleć o tym, że piasek w klepsydrze życia tak szybko się przesypuje. Stojąc nad grobami bliskich wspominamy, przywołujemy uśmiechy, słowa i zastanawiamy się nad tym, czy i nad naszym grobem ktoś kiedyś pochyli się w zadumie…

Tak wiele zależy od nas tu i teraz. „Verba docent, exempla trahunt – słowa uczą, przykłady pociągają”, może więc zamiast pozwolić dzieciom na halloweenowe szaleństwo wytłumaczyć, że życie to nie jest tylko rozrywka. Pójdźmy razem na cmentarz, opowiedzmy o przodkach, podzielmy się własnymi przeżyciami. Odrzućmy zabawę i epatowanie komercyjnymi atrybutami śmierci. Pozwólmy w tych dniach przemówić cmentarnej ciszy.

Więcej>>>


<<<Wstecz