Polonistyka na LUE zostanie zachowana
Podstępny plan wziął w łeb
Po niemalże całym tygodniu niepewności, rozczarowania i frustracji, graniczącej z oburzeniem, że po 56 latach drzwi Litewskiego Uniwersytetu Edukologicznego, niegdyś Instytutu Pedagogicznego sławnej kuźni kształcenia nauczycieli polonistów zostają raz i na zawsze zatrzaśnięte dla absolwentów polskich szkół, pragnących studiować język ojczysty, doczekaliśmy radosnej nowiny. Rekrutacja na filologię polską została wznowiona! W momencie oddania niniejszego numeru gazety do druku aż 18 tegorocznych maturzystów złożyło podania na studia polonistyczne na LUE.
W poniedziałek, 17 lipca, wyszło na jaw, że 14 lipca, pięć dni przed zakończeniem zapisów na studia w I etapie, nieoczekiwanie i dla przyszłych studentów, i dla wykładowców, Litewski Uniwersytet Edukologiczny przerwał rekrutację na filologię polską.
Zawsze wierni Piątce-2
To, co było cierpieniem, dziś jest pamięcią
Ciężkie koleje młodzieńczego życia musiała pokonać Hanna Malawkówna, dziś Wąsikowa. Przeszła więzienie i łagry, rozłąkę z ukochanymi rodzicami i licznym rodzeństwem, z przyjaciółmi i niezwykle urokliwą Kolonią Wileńską. Gdy transport z więźniami wiózł ją w nieznane, widziała przez zakratowane okno bydlęcego wagonu swoje ukochane miejsca w Kolonii, domy swych przyjaciół, a z okna więzienia na Antokolu (były Pałac Słuszków), gdzie był punkt przesiedleńczy, widziała dach swego gimnazjum, swojej Piątki. Ten dach szkolny, oglądany z byłej kaplicy na górnym piętrze pałacu, w tamtych czasach zamienionej na celę więzienną, był jedynym akcentem wiążącym Hanię z dawnym beztroskim życiem. Płakała. Od bezradności i niesprawiedliwości.