Iga Świątek po raz trzeci wygrała turniej WTA w Dausze
Historyczne osiągnięcie
Iga Świątek po raz trzeci z rzędu wygrała turniej WTA w Dausze. W finale liderka światowego rankingu tenisistek pokonała rozstawioną z numerem trzecim Jelenę Rybakinę z Kazachstanu 7:6 (10-8), 6:2. To jej pierwszy tytuł w tym roku, a 18. w karierze.
Tenisistka z Raszyna została pierwszą w historii, która wygrała istniejącą od 2001 roku imprezę w stolicy Kataru trzykrotnie; cztery inne zawodniczki mogą pochwalić się dwoma triumfami. W Dausze 22-letnia Świątek jest niepokonana od trzech lat, była też najlepsza w edycjach 2022 i 2023.
W tegorocznej nie straciła żadnego seta, choć niewiele brakowało, żeby tak się stało w sobotnim finale. Pierwsza partia trwała aż półtorej godziny. Rybakina prowadziła już 4:1, ale Polka zdołała odwrócić losy seta. Cały pojedynek trwał dwie godziny i 20 minut. W odniesieniu zwycięstwo nie przeszkodził Świątek fakt, że miała mniej asów serwisowych od rywalki (2-3) i więcej podwójnych błędów (4-2). Polka umiała jednak zachować zimną krew w decydujących momentach, czego nie można powiedzieć o przeciwniczce. To była jej piąta konfrontacja z Rybakiną i drugie zwycięstwo. Polka wygrała pierwszą, w 2021 roku w Ostrawie, a później trzy razy górą była reprezentantka Kazachstanu – wszystkie te pojedynki odbyły się w ubiegłym roku.
To był pierwszy w tym roku turniej rangi WTA 1000. Świątek miała sporcie wsparcie z trybun. Nie brakowało biało-czerwonych flag, a na koniec ceremonii dekoracji zademonstrowano efektowny pokaz ogni sztucznych. Świątek została pierwszą od 2015 roku tenisistką, która trzykrotnie z rzędu zwyciężyła w tych samych zawodach. Amerykanka Serena Williams była najlepsza w Miami w latach 2013-15.
Polka wygrała w Dausze już 12 kolejnych spotkań, a dodatkowo w dwóch przypadkach rywalki oddały mecze walkowerem, jak piątkowy półfinał Czeszka Karolina Pliskova. Dzięki triumfowi w Dausze Świątek zyskała 530 punktów w rankingu WTA (przed rokiem impreza miała niższą rangę) i zarobiła ponad 520 tys. USD. Polka powiększyła do 1395 pkt przewagę nad drugą w klasyfikacji tenisistek Białorusinką Aryną Sabalenką, której w Dausze zabrakło.
Fot. Sport.tvp.pl//Getty