Nowa wystawa w Muzeum Etnograficznym Wileńszczyzny w Niemenczynie

Odważnie podjęte wyzwanie

W sobotę, 19 sierpnia, w sali Muzeum Etnograficznym Wileńszczyzny w Niemenczynie otwarto wystawę obrazów mieszkającej w rejonie malackim malarki Živile Ony Šulčiene. Autorka przyznaje, że od najmłodszych lat fascynowała ją sztuka i piękno, ale na zrealizowanie swych marzeń w tej dziedzinie musiała nieco poczekać...

Jak powiedział Gienadij Fedorowicz, kustosz placówki muzealnej, tematyka zaprezentowanych prac jest różnorodna i każdy może znaleźć coś dla siebie. Autorka na osąd publiczny wystawiła pejzaże, portrety, martwą naturę itd. – Szczególnie zaimponowała mi pozytywna energetyka płynąca z tych akrylowych płócien. „Emanuje z nich ciepło, serdeczność i życzliwość dojrzałej kobiety” – podkreślił Fedorowicz, który jest doskonałym znawcą przedmiotu.

Interesujące i zarazem intrygujące jest to, że pani Šulčienė do wieczorowej szkoły sztuk pięknych w Wilnie wstąpiła po przejściu... na emeryturę. Przedtem nie miała możliwości, gdyż wychowywała pięcioro dzieci i pracowała zawodowo. Jak przyznaje, rodzina rozumiała, wspierała i wręcz namawiała, żeby swe zdolności artystyczne sprawdziła i doskonaliła. – Miałam doskonałych nauczycieli – V. Kmieliauskas, V. Miliūnas, A. Šaltenis, J. Gecevičius, D. Matulaitė, V. Šerys, A. Andriuškevičius – wiele im zawdzięczam. Czas nauki w szkole wprost bezcenny, bo wielu rzeczy się nauczyłam, poznałam ciekawych ludzi, którzy wywarli duży wpływ na moją twórczość i zainteresowania – z wdzięcznością w głosie wspominała autorka wystawy.

Oprócz malarstwa pani Živilė interesuje się ceramiką, tworzy kompozycje florystyczne, zaprojektowała również niemało medali okolicznościowych. Podczas uroczystości otwarcia wystawy autorka apelowała, by nigdy nie poddawać się, a wytrwale dążyć do zrealizowania swych najskrytszych marzeń. Filozoficznie stwierdziła, że „każdy czas ma swój początek i na każdy początek przychodzi swój czas”. Według niej, nie należy uskarżać się na los, wiek, a odważnie podejmować wyzwania, które nadadzą życiu nowy sens.

Wystawa prac Šulčiene pt. „Widoczne myśli” potrwa do 31 sierpnia br.

Zygmunt Żdanowicz

Na zdjęciu: pani Živilė w otoczeniu rodziny
Fot.
MEW

<<<Wstecz