Finałowy turniej siatkarskiej Ligi Narodów w Gdańsku

Dobra passa biało-czerwonych

Polscy siatkarze zajęli trzecie miejsce w fazie interkontynentalnej Ligi Narodów i w ćwierćfinale turnieju finałowego spotkają się z szóstą Brazylią. Jako ostatni przepustkę do Gdańska zapewnili sobie broniący tytułu mistrzowie olimpijscy – Francuzi.

W ostatnim turnieju w Pasay na Filipinach biało-czerwoni odnieśli komplet czterech zwycięstw, m. in. nad Brazylią 3:1 oraz 3:0 z fenomenalną Japonią. W pobitym polu zostali też Słoweńcy i Kanadyjczycy. To właśnie „Canarinhos”, z którymi Polacy wygrali trzy ostatnie potyczki, będą rywalem biało-czerwonych w ćwierćfinale turnieju finałowego w Gdańsku w dniach 19-23 lipca. Polska w ćwierćfinale Ligi Narodów zagra w Ergo Arenie (Gdańsk/Sopot) z Brazylią 20 lipca, o godzinie 21.00 (czasu wileńskiego).

Jako ostatni miejsce gwarantujące możliwość walki o prymat w tych rozgrywkach zapewnili sobie ich ubiegłoroczni triumfatorzy – Francuzi. Mistrzowie olimpijscy w ostatnim meczu turnieju w amerykańskim Anaheim pokonali prowadzonych przez Michała Winiarskiego Niemców 3:1. „Trójkolorowi”, którzy zajęli ósmą lokatę, w ćwierćfinale zmierzą się z najlepszymi w fazie zasadniczej Amerykanami. Ci na zakończenie wygrali z Bułgarami 3:0. Dwie pozostałe pary ćwierćfinałowe to Argentyna - Włochy i Japonia - Słowenia, z której wyłoni się półfinałowy rywal dla lepszego w konfrontacji Polski z Brazylią.

* * *

W odbywającym w USA turnieju finałowym pań biało-czerwony zespół Stefano Lavariniego w środę pokonał w ćwierćfinale reprezentację Niemiec 3:1 (25:12, 21:25, 25:21, 26:24), a prym w naszej ekipie wiodły Magdalena Stysiak i Oliwia Różański. Dzięki ich znakomitej postawie Polki jako pierwsze zapewniły sobie udział w półfinale. Tuż po nich dokonały tego Amerykanki, które takim samym stosunkiem setów ograły Japonię.

Kolejnymi rywalkami Polek będą Chinki, które pokonały Brazylię – 3:1. W fazie zasadniczej Polska wygrała z nimi 3:0. Mecz odbędzie w sobotę o północy (czasu wileńskiego). Amerykanki zagrają z Turcją, która pokonała Włochy – 3:0.

<<<Wstecz