Przed 395 dniem rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Wojska rosyjskie w tymczasowo okupowanej Nowej Kachowce obwodu chersońskiego zintensyfikowały grabieże, co prawdopodobnie wskazuje na plany szybkiego opuszczenia tego miasta - informuje szefowa Zjednoczonego Centrum Prasowego Sił Obronnych Południowej Ukrainy Natalia Humeniuk.
Lotnicze bomby kierowane, pociski przeciwradarowe Ch-31 i drony Shahed produkcji irańskiej zastosowała armia rosyjska w ataku na Ukrainę w nocy z czwartku na piątek – powiadomił rzecznik ukraińskich sił powietrznych pułkownik Jurij Ihnat. „(Atak) rozpoczął się wieczorem, gdy przeciwnik zaatakował obwód odeski, zniszczyliśmy dwie rakiety Ch-59. W nocy atak był kontynuowany i z kierunku północnego ok. 10 samolotów Su-35 zaatakowało obwód sumski kierowanymi bombami lotniczymi” – mówił w piątek Ihnat w telewizji ukraińskiej.
Jak zaznaczył lotnicze bomby kierowane, które mogą lecieć, szybując, na dużą odległość, stanowią poważne zagrożenie. Rosyjskie myśliwce odpalają je, nie wchodząc w ukraińską przestrzeń powietrzną, przez co są poza zasięgiem obrony powietrznej Ukrainy.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że Ukraina „znajduje się w decydującym etapie trwającej od wieków walki, która stała się treścią życia różnych pokoleń narodu”. Słowa te padły w czasie przemówienia na uroczystości ukończenia studiów dla oficerów w Kijowskim Instytucie Gwardii Narodowej.
Ukraina przekazała Rosji w trybie jednostronnym wszystkich ciężko rannych rosyjskich jeńców wojennych, nadających się do transportu – poinformowały w piątek władze w Kijowie. Poinformowały również o sprowadzeniu do kraju kolejnych 83 ciał poległych ukraińskich żołnierzy.
Siergiej Aksionow, przewodniczący partii Russkoje Jedinstwo dążącej do przyłączenia Półwyspu Krymskiego do Rosji, utworzył na Krymie nową strukturę paramilitarną. Dowodzi nią "prawa ręka" Prigożyna w Afryce, płk Konstanty Pikałow, ps. „Mazaj”, weteran specnazu - podaje portal istories.media.
Wiceszef rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Dmitrij Miedwiediew powiedział, że "ukraińska próba przejęcia kontroli nad Krymem byłaby podstawą do użycia broni jądrowej" - przekazuje Kryminform.
- Jeżeli mówimy o jakichś poważnych ofensywach, które są związane z próbą odbicia Krymu, to jest absolutnie jasne, że jest to podstawa do użycia wszelkich środków ochrony, w tym przewidzianych przez "Podstawy doktryny odstraszania nuklearnego", gdy użycie jakiegokolwiek rodzaju broni przeciwko Rosji zagraża istnieniu samego państwa – powiedział.
Liczba ataków rakietowych Rosji na cele wojskowe i cywilne w Ukrainie maleje, co wskazuje na wyczerpywanie się zapasów pocisków precyzyjnych – ocenia Instytut Studiów nad Wojną (ISW) w najnowszym raporcie.
Amerykański think tank przytacza wypowiedź Wadyma Skibickiego, zastępcy szefa ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR), dotyczącą możliwej zmiany rosyjskiej taktyki ataków rakietowych. Według wojskowego Rosjanie mogą przekierować swoje ataki rakietowe w większym stopniu na cele wojskowe, gdyż próby zniszczenia infrastruktury energetycznej przez trwające od jesieni zmasowane ostrzały rakietowe nie przyniosły pożądanych efektów.
Według Skibickiego Rosja może obecnie przeprowadzać około dwóch ataków w ciągu miesiąca, podczas gdy jesienią ostrzeliwała ukraińską infrastrukturę z częstotliwością mniej więcej raz na tydzień.
Punkty obserwacyjne obrony powietrznej Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej odnotowują coraz częstsze przypadki użycia lotnictwa przez Siły Zbrojne Ukrainy (APU) na kierunku Kupiańsk - twierdzi rosyjska agencja TASS.
Do czasu wybuchu wojny w Ukrainie, wg danych Niemieckiego Związku Izb Przemysłowo-Handlowych, w Rosji działało ponad 3,6 tys. niemieckich firm – wiele z nich przez dziesięciolecia. Część zadecydowała o wyjściu z rosyjskiego rynku, ale inni – m.in. tacy potentaci jak Bayer, Claas, Metro, Globus, Merck i wiele innych – nadal w Rosji działają – opisuje niemiecki portal Agrarheute.