Rita Tamašunienė o rozpadzie Frakcji Regionów

Nieuczciwie wykorzystywanie nazwy frakcji

W Sejmie doszło do rozpadu Frakcji Regionów. Była jej przewodnicząca Rita Tamašunienė mówi, że stało się tak, gdyż nie udało się dojść do porozumienia z posłami, reprezentującymi Partię Regionów, w sprawie zmiany nazwy frakcji – donosi ELTA.

– Parlamentarzyści, reprezentujący Akcję Wyborczą Polaków na Litwie - Związku Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR) podjęli decyzję o wystąpieniu z frakcji po tym, jak nie doszli do porozumienia z członkami frakcji w sprawie zmiany nazwy frakcji. Zaproponowaliśmy zmianę nazwy Frakcji Regionów, ponieważ we frakcji pracują przedstawiciele kilku partii. Mamy sygnały, że w czasie kampanii wyborczej przedstawiciele Partii Regionów zachowywali się niehonorowo, nieuczciwie, przywłaszczali sobie cudzą pracę, używali nazwy Frakcji Regionów w Sejmie dla interesów własnej partii – powiedziała Tamašunienė.

Posłankę bardzo dziwi to, że Frakcję Regionów opuścił nawet lider Partii Regionów Jonas Pinskus. Na razie byli członkowie rozbitej Frakcji Regionów będą pracować w sejmowej Mieszanej Grupie Posłów. Według Tamašunienė, przedstawiciele AWPL-ZChR w Sejmie po rozpoczęciu wiosennej sesji parlamentarnej zdecydują, czy przystąpić do którejkolwiek frakcji.

W ubiegły czwartek podczas nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu przewodnicząca Sejmu Viktorija Čmilytė-Nielsen ogłosiła rozpad sejmowej Frakcji Regionów – frakcję opuściło 4 posłów: Tamašunienė, Czesław Olszewski, Pinskus i Andrius Palionis. Zgodnie ze statutem Sejmu frakcja musi liczyć co najmniej 7 posłów.

Inf. wł., ELTA

<<<Wstecz