Prezentacja najnowszego zbiorku autorstwa Józefa Szostakowskiego
Muszla pełna morza
W niedzielę, 27 listopada, w Muzeum Władysława Syrokomli w Borejkowszczyźnie odbyła się Kawiarenka Literacka, w której został zaprezentowany najnowszy tomik wierszy pt. „Muszla pełna morza”. Autorem zbiorku jest poeta i prozaik, dr nauk humanistycznych Józef Szostakowski.
Treść „Muszli pełnej morza” stanowią wiersze napisane w różnych latach, rzutujące m. in. na zaangażowanie poety upamiętnić niektóre etapy drogi twórczej i życiowej.
Książka, wydana dzięki pomocy Wydziału Konsularnego i Polonii Ambasady Polskiej w Wilnie o nakładzie 300 egzemplarzy, jest kolejną edycją książkową, której wydawcą jest Muzeum Władysława Syrokomli. Wertując strony zbiorku czytelnik odnajdzie i odkryje dla siebie wiele wartości estetycznych, jak też rzeczy ważnych, które zainspirowały autora do napisania tych utworów. Realistyczne obrazki z życia wzięte i przetworzone przez poetę na strofy wierszy sygnalizują o tym, że życie trzeba traktować na poważnie, dostrzegając w nim źródło szybko mijającego czasu.
„Muszla pełna morza” ilustrowana zdjęciami autora jest z kolei czwartym tomem wierszy Józefa Szostakowskiego. Pierwszy zbiorek tego poety pt. „Nie ucz się domu” ukazał się w 1992 roku. Następnie zostały napisane „Czerwone gile” oraz „Wiersze z listów”. Tak bardzo odległy czas, bo minęło aż 30 lat od momentu ukazania się debiutanckiego wydania do najnowszej edycji tomu wierszy, ma swoje usprawiedliwienie. Dr Józef Szostakowski, wielce przyczynił się i wniósł wielki wkład jako historyk literatury do rozwoju polskiej literatury na Wileńszczyźnie. W międzyczasie ukazało się wiele książek napisanych prozą, w tym wydał przewodnik literacki „Wilno i okolice”.
Do Kawiarenki Literackiej, poświęconej prezentacji nowo wydanej „Muszli pełnej morza”, którą poprowadził od lat zaprzyjaźniony z autorem również znany poeta wileński Henryk Mażul, przybyło wielu sympatyków twórczości Szostakowskiego oraz wielbicieli poezji rodzącej się w języku polskim na Wileńszczyźnie.
Helena Bakuło, dyrektor muzeum Władysława Syrokomli w Borejkowszczyźnie, inaugurując imprezę, zaznaczyła, że wydanie zbiorku „Muszla pełna morza” jest dużym wydarzeniem. „Czytanie wierszy z tego tomiku to wielka radość. Wiersze można porównać do tkanin: tiulu, jedwabiu, muślinu, „…wiersze są muślinowe, czułe i delikatne” – jako redaktor swoją opinię w toku prowadzenia kawiarenki wyraził Mażul.
Ciepłą, udekorowaną w stroik adwentowy kawiarenkę w szatę muzyczną oprawiła, wnosząc klimat radosnego oczekiwania, a jednocześnie dedykując poecie kilka utworów skrzypaczka Katarzyna Żemojcin.
Poeta czytał własne wiersze, wstępnie opowiadając o historii zaistnienia tych utworów. Wspaniała uczta duchowa zakończyła się w klasyczny sposób – serdecznościami, wręczeniem kwiatów oraz symbolicznymi prezentami dla twórcy wielu treściwych i ważnych książek.
Autor zaś dziękował wszystkim gościom, którzy znaleźli czas, by przybyć do kawiarenki oraz pracownikom muzeum, którzy zawsze bardzo starannie przygotowują odbywające się w Borejkowszczyźnie imprezy, a szczególnie za tę w tym dniu przygotowaną kawiarenkę w świątecznej aurze z podaniem dla zebranych w salonie muzeum kawy, herbaty i słodyczy.
Teresa Markiewicz
Na zdjęciu: autor otrzymał prezent w postaci muszli od sympatyków jego talentu – rodziny Justyckich
Fot. Agnieszka Masalytė