Pierwsze urodziny „Kapeli Kawalerów Podwileńskich”
W atmosferze radości i ciepła
„Kapela Kawalerów Podwileńskich” już cały rok cieszy miłośników muzyki swymi występami. Założony jesienią 2021 roku zespół przy Wielofunkcyjnym Ośrodku Kultury w Niemenczynie jest już dobrze znany w rejonie wileńskim, święciańskim i solecznickim.
Okres ten był obfity w nowe doświadczenia, które stały się inspiracją do powstawania nowych utworów. Większość repertuaru kapeli stanowią kompozycje własne, ułożone na poszczególne wydarzenia, na które byli zapraszani: „Kaziuczek Niemenczyński”, Festiwal Kultury Polskiej „Kwiaty Polskie”, zlot turystyczny, dożynki, festiwal kapel i wiele innych imprez. „Kapelę Kawalerów Podwileńskich” tworzą czterej młodzi artyści: Julian Germanowicz (wokal, fortepian, kierownik artystyczny), Mateusz Hajdukiewicz (wokal, akordeon), Tomasz Fedorowicz (wokal, instrumenty perkusyjne), Dejwid Gudaniec (wokal, gitara).
W sobotni wieczór, 29 października, sala w bezdańskim Ośrodku Kultury pękała w szwach. Licznie zebrana publiczność przybyła obejrzeć prezentację osiągnięć rocznej działalności kapeli. Wśród gości była radna samorządu rejonu wileńskiego Edyta Klimaszewska, starosta gminy Bezdany Danuta Klimaszewska oraz przedstawiciele Wielofunkcyjnego Ośrodka Kultury w Niemenczynie. Podczas koncertu kapela wystąpiła w nowych strojach scenicznych oraz zaprezentowała utwory zarówno już znane, jak też nowe. W programie udział wziął zespół wokalny „Melodia” działający przy bezdańskim oddziale Wielofunkcyjnego Ośrodka Kultury w Niemenczynie.
Podczas koncertu panowała atmosfera radości, piękna i ciepła. Wykonawcy utrzymywali kontakt z publicznością, widzowie głośno oklaskiwali każdy występ. Głośne brawa zebrała również Olga Pietkiewicz – autorka tekstu jednej z wykonanych przez kapelę piosenek. Tak się ułożyło, że jej wnuk – wokalista Tomasz, właśnie w tym dniu obchodził urodziny.
Zadowolenie, radość, przyjemność – tymi uczuciami dzielili się ludzie podczas koncertu. Wiele ciepłych słów wypowiedzieli goście składając życzenia wykonawcom, a każde z nich było szczere i płynące z serca. Finałowe „100 lat” dla kapeli sala odśpiewała na stojąco. Kierownik kapeli podziękował zebranym za przybycie oraz zaprosił na urodzinowy tort.
Inf. wł.
Na zdjęciu: przy brzmieniu „100 lat” dla kapeli
Fot. WOKN