Dobry występ polskich siatkarzy w Sofii

Komplet zwycięstw

Polscy siatkarze wygrali z Amerykanami 3:1 (21:25, 25:23, 26:24, 25:22) w ostatnim występie w turnieju Ligi Narodów w Sofii. To siódme zwycięstwo w tych rozgrywkach biało-czerwonych, którzy doznali do tej pory jednej porażki i mogą być praktycznie pewni awansu do fazy finałowej w Bolonii.

Biało-czerwoni po dwóch spotkaniach z teoretycznie słabszymi rywalami – Kanadą i Australią – na zakończenie turnieju w Sofii zmierzyli się z Amerykanami, od lat jedną z najlepszych drużyn świata.

Skuteczny początek w wykonaniu głównie Bartosza Kurka i Kamila Semeniuka przełożył się na prowadzenie 5:1, a później 9:4. Wtedy jednak na zagrywce pojawił się Aaron Russell i głównie dzięki jego serwisowi Amerykanie odrobili straty, a nawet zaczęli wygrywać. Kolejny krótki przestój Polaków sprawił, że rywali wyszli na 18:15 po bloku Smitha na Aleksandrze Śliwce, a po kontrze Defalco zrobiło się 21:18 i losy seta były praktycznie rozstrzygnięte. Skończyło się 25:21 dla USA.

Druga partia to wyrównana gra, ale nieznacznie lepsze wrażenie – właśnie na jeden, dwa punkty przewagi – sprawiali Amerykanie. Po asie serwisowym Śliwki, kiedy piłka przetoczyła się na przeciwną stronę, i udanej kontrze z trudnej pozycji Semeniuka mistrzowie świata zbliżyli się na jeden punkt (16:17). Polacy przejęli inicjatywę i wygrali seta, doprowadzając do wyrównania.

Pierwsze fragmenty trzeciej odsłony to walka punkt za punkt. W końcówce Polacy znowu byli lepsi – wygrali partię 26:24 i objęli prowadzenie w spotkaniu 2:1. Początek kolejnego seta to przewaga ekipy USA, ale biało-czerwoni „na raty” odrabiali starty. Siatkarze obu zespołów wyglądali na coraz bardziej zmęczonych, ale to Polacy wykazywali się większą determinacją i przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Ekipa Grbica z kompletem zwycięstw zakończyła występ w stolicy Bułgarii, pokonując wcześniej m.in. Brazylię 3:1, poprawiła bilans w Lidze Narodów na 7-1 i gorszą różnicą setów ustępuje jedynie Francji. Za dwa tygodnie Polacy zagrają w Gdańsku z kolejnymi czterema rywalami. Po tych meczach okaże się kto będzie w czołowej ósemce, która w dniach 21-24 lipca wystąpi w turnieju finałowym w Bolonii.

<<<Wstecz