Ukraina ponad 90 dni skutecznie broni się przed agresją Rosji.

W ciągu ostatnich dni siły rosyjskie dokonały postępów we wschodniej Ukrainie, choć ukraińska obrona pozostaje sprawna. Wojska rosyjskie zajęły ponad 96 proc. obwodu ługańskiego i mogą kontynuować wysiłki w celu całkowitego zajęcia Siewierodoniecka. Mimo że Rosjanie osiągnęli kilka sukcesów w ostatnim tygodniu, ich działania ofensywne pozostają powolne. Rosyjscy żołnierze są wyniszczeni - ocenili eksperci amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną (ISW).

- W ciągu ostatnich 24 godzin na kierunkach donieckim i ługańskim odparto dwanaście ataków wroga, zniszczono czołg, pięć systemów artyleryjskich, pięć jednostek opancerzonych wozów bojowych i pięć samochodów. Jednostki obrony powietrznej zestrzeliły wrogi śmigłowiec Ka-52, rakietę cruise i UAV Orlan-10 - przekazała armia ukraińska.

- Zniszczeniu uległo 60 proc. zasobów mieszkaniowych Siewierodoniecka. 85-90 proc. budynków w mieście jest uszkodzonych i będzie wymagało gruntownej odbudowy - mówi Oleksandr Struk, mer miasta. Według niego, w mieście zginęło co najmniej 1500 osób.

Departament Obrony USA przekazał, że prawie 80 proc. haubic przekazanych Ukrainie przez USA jest już w akcji. Wysoki rangą urzędnik Departamentu Obrony USA powiedział, że 85 ze 108 haubic M777 "znajduje się na wyposażeniu wojsk ukraińskich, zapewniając im możliwość prowadzenia ognia dalekiego zasięgu" -podano na wczorajszym briefingu Departamentu Stanu.

- Ukraina posiada wystarczające zapasy zboża, by zaspokoić wewnętrzny i światowy popyt co najmniej do końca 2022 r., a także w 2023 r., ale w tym celu muszą być zatrzymane wszystkie działania bojowe na Morzu Czarnym - oświadczył Ołeh Ustenko, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

W Internecie pojawiły się trójwymiarowe wycieczki po zniszczonych i uszkodzonych budynkach obwodu kijowskiego. Turystyczno-kulturalne centrum "Kyiv Digital" pozwala obserwować następstwa wojny Rosji z Ukrainą w Kijowie, Buczy, Borodziance i innych miastach.

We czwartek siły rosyjskie ostrzelały Charków. W tej chwili na liście zabitych jest dziewięć osób i 19 rannych. Wszyscy to cywile. Zginęło dziecko (5 miesięcy) i ojciec. Matka jest w ciężkim stanie. Wśród rannych w Charkowie jest także dziewięcioletnia dziewczynka - przekazał Wołodymyr Zełenski w wieczornym wystąpieniu.

<<<Wstecz