Spotkanie modlitewne „Miłość miłosierna” w Domu Kultury Polskiej w Wilnie

Świadczyć o Miłosierdziu Bożym

Rozważania o Miłosierdziu Bożym, śpiewanie pieśni religijnych, swoiste performance i wystawa rysunków dziecięcych złożyły się na spotkanie modlitewne pt. „Miłość miłosierna”, zorganizowane przez Katolickie Stowarzyszenie Polaków na Litwie, które odbyło się w sobotę, 23 kwietnia, w wigilię Niedzieli Miłosierdzia Bożego, w Domu Kultury Polskiej w Wilnie.

Spotkanie rozpoczęła prezes KSPL Paulina Mielko. Podziękowała przybyłym i życzyła błogosławieństwa od Chrystusa Zmartwychwstałego. Następnie 6-letnia Laura Maria Moskal zaprezentowała piosenkę religijną „Przyjdź jak deszcz”, wzruszając zebranych, którzy gorącymi oklaskami wyrazili swe uznanie dla tego utalentowanego wokalnie dziecka. Gdy umilkł śpiew głos zabrały przybyłe na spotkanie s. Aldona Paczkowska i s. Irma Skwierczyńska ze Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego w Wilnie.

– Wilno jest błogosławionym miastem przez Pana Jezusa, a to zobowiązuje nas żebyśmy byli wdzięczni za te łaski i wypraszaliśmy je dla innych – powiedziała s. Aldona. Dalej przypomniała postać świętej Faustyny Kowalskiej, Apostołki Bożego Miłosierdzia. Jak podkreśliła s. Faustyna była prostą zakonnicą, której Bóg powierzył wielkie dzieło Miłosierdzia Bożego.

Wszystko zaczęło się 22 lutego 1931 r. w Płocku w klasztorze Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, gdy w celi s. Faustynie objawił się Jezus w charakterystycznej postawie i geście błogosławieństwa. Kontynuując swe opowiadanie s. Aldona przypomniała postać bł. ks. Michała Sopoćki, spowiednika s. Faustyny, jak też artysty-malarza Eugeniusza Kazimirowskiego, który według wskazówek s. Faustyny namalował obraz „Jezu, ufam Tobie”. S. Aldona opowiedziała o symbolice tego obrazu. Jak mówiła z serca Jezusa wychodzą dwa promienie: jasny i czerwony. Jasny promień symbolizuje wodę, który obmywa duszę, by była czysta, a czerwony – krew, która jest życiem dusz. Jak powiedziała s. Aldona, postać Jezusa Miłosiernego przypomina namiot – „namiot Miłosierdzia Bożego” i szczęśliwi będą ci, którzy będą mieszkać w tym namiocie. Biletem wstępu do niego są spowiedź święta i komunia św.

Zabierająca głos s. Irma zaprezentowała swoisty performans. Poprosiła najmłodszą uczestniczkę imprezy by wzięła do ręki kwiat. Zaznaczyła, że ten kwiat symbolizuje wartość człowieka dla Boga.

– Każdy z nas jest dla Pana Boga jak ten piękny kwiat. Ten kwiat przez zrywane płatki, symbolizujące nasze grzechy, może zostać zniszczony. Tylko przez zerwanie z grzechem, nawrócenie mogą wyrosnąć nowe, jeszcze bardziej piękne kwiaty… – mówiła. Następnie przez skrępowanie sznurami młodego uczestnika spotkania przedstawiła naocznie jak człowiek staje się niewolnikiem grzechów, nie może wyrwać się z krępujących go sznurów, które symbolizują grzechy tego człowieka. „Czy sami te więzy możemy rozplątać? Tylko spowiedź św. jest ratunkiem, by rozplątać krępujące nas więzy grzechu” – powiedziała s. Irma.

Ponownie zabierająca głos s. Aldona zachęcała, by skorzystać z odpustu w Niedzielę Miłosierdzia Bożego, który ma moc odpustu chrzcielnego, a może on sprawić, że staniemy się czyści niczym kartka białego papieru. By uzyskać ten odpust należy dobrze przygotować się do spowiedzi świętej, żałować za grzechy, wyznać je w konfesjonale przed kapłanem oraz zadośćuczynić za grzechy. Życzyła zebranym, by ich dusze były czyste, białe, pachnące, piękne, świetliste. Siostry zaśpiewały parę piosenek religijnych, którym towarzyszyły pokazywane przez nich gesty, a naśladowali je wszyscy uczestnicy przedsięwzięcia.

Przybyły na spotkanie ksiądz Wiktor Kudriaszow zachęcał zebranych do dawania świadectwa o Bożym Miłosierdziu. Najpierw, jak powiedział, trzeba poznawać Miłosierdzie Boże, mówić o nim, a potem ewangelizować. „Możemy przez drobne rzeczy świadczyć o Bożym Miłosierdziu. Ważne żebyśmy byli miłosierni wszędzie, w sklepie i na ulicy, zarówno dla Ukraińców, jak i dla Rosjan. Żeby miłosierne były ręce, serce, oczy, nogi…” – mówił ks. Wiktor. Zaintonował modlitwę – Litanię do Miłosierdzia Bożego. O godzinie 15.00 – Godzinie Miłosierdzia Bożego – odmówiono Koronkę do Miłosierdzia Bożego.

Uczestniczący w spotkaniu Józef Tomaszewicz-Jakowicz opowiedział o swej społecznej pracy kolportera w Wilnie katolickiego dwumiesięcznika ewangelizacyjnego „Miłujcie się!” Już 8 lat współpracuje z redakcją tego, wydawanego w Poznaniu przez Towarzystwo Chrystusowe czasopisma. Ukazuje się ono w 38 językach i jest kolportowane do 125 krajów świata.

Zaproszona na spotkanie Iwona Dakiniewicz, reprezentująca Twórczy Związek Polskich Artystów Malarzy „Elipsa”, kierownik klasy plastyki Szkoły Sztuk Pięknych w Rudominie, fachowym okiem oceniła wystawę rysunków, przedstawiających Jezusa Miłosiernego i Jezusa Zmartwychwstałego, narysowanych przez dzieci z Progimnazjum im. Jana Pawła II i Szkoły-Przedszkola „Wilia”. „Te rysunki świadczą, że uczniowie mają otwarte szczere serca i naprawdę kochają Jezusa” – powiedziała Dakiniewicz. Wyróżniła pracę Marii Mariki Koržovaite i Karoliny Szczerbo.

Wielokrotnie uczestniczący w imprezach KSPL Jarosław Królikowski, wokalista, wykonawca poezji śpiewanej, zaprezentował kilka utworów, mi. in wiersz poety Aleksandra Śnieżki „Za Tobą pójdę”, muzykę do którego skomponował sam, piosenkę maryjną „Maryja matka sierot”. Pod kierownictwem katechety Romualda Tuczkowskiego, akompaniującego sobie na gitarze, zgromadzeni śpiewali pieśni wielkanocne. Była też zgaduj-zgadula, a uwieńczeniem spotkania – agapa, nawiązująca do tradycji pierwszych chrześcijan wspólnego spożywania posiłku.

Jan Lewicki

Na zdjęciu: jak możemy rozplątać więzy grzechu?..
Fot.
autor

<<<Wstecz