Bayern i Chelsea za burtą LM

Robert Lewandowski zdobył bramkę, ale jego Bayern Monachium tylko zremisował u siebie z Villarreal 1:1 w rewanżu i odpadł z piłkarskiej Ligi Mistrzów, bo pierwszy mecz przegrał 0:1. Dopiero po dogrywce w Madrycie awans wywalczył Real, który wyeliminował Chelsea Londyn.

W ubiegłym tygodniu Villarreal niespodziewanie łatwo wygrał w Hiszpanii z uważanym za faworyta tej pary Bayernem 1:0. Mógł zwyciężyć jeszcze wyżej, bo atakował częściej i kontrolował przebieg spotkania. Rewanż wyglądał już zupełnie inaczej. Dominacja Bayernu nie podlegała dyskusji, ale długo defensywa „Żółtej Łodzi Podwodnej” dawała sobie radę z kolejnymi atakami monachijczyków. Dopiero w 52. minucie popełniła błąd przy wyprowadzaniu piłki z własnego pola karnego. Ta po podaniu Thomasa Muellera trafiła do Lewandowskiego, który lekkim strzałem po ziemi z ok. 15 metrów pokonał argentyńskiego bramkarza Geronimo Rullego. Villarreal przez większą część meczu nie potrafił wyjść z piłką z własnej połowy. Kilka razy próbował kontrować, ale zagrożenia nie stwarzał – aż do 88. minuty, kiedy jeden z takich kontrataków przyniósł wyrównanie. Gerard Moreno podał do Samuela Chukwueze, a Nigeryjczyk, który na boisku pojawił się cztery minuty wcześniej, pokonał Manuela Neuera. Był to jedyny celny strzał gości w tym spotkaniu.

Po zwycięstwie w Londynie 3:1 „Królewskim” sukces nie przyszedł jednak łatwo. W rewanżu w 75. minucie przegrywali już 0:3. Na listę strzelców wpisali się w Madrycie Mason Mount (15.) oraz Niemcy Antonio Ruediger (51.) i Timo Werner (75.). Stratę zmniejszył Rodrygo (80.), doprowadzając do dogrywki. W niej znów pokazał się Benzema, zdobywca hat-tricka w ubiegłym tygodniu w Londynie. Po dośrodkowaniu Brazylijczyka Viniciusa Juniora Francuz posłał piłkę do bramki głową.

<<<Wstecz