Liberalno-konserwatywna władza chce zniszczyć polskie szkoły w rejonie trockim

Polacy stawiają zdecydowany opór

Reforma oświatowa pt. „Szkoły Tysiąclecia” zagraża szkołom polskim w rejonie trockim. Samorząd rejonu trockiego zamierza w jej ramach zdegradować do niższego poziomu, czyli przekształcić w filie innych szkół, Gimnazjum im. Longina Komołowskiego w Połukniu oraz Szkołę Podstawową im. Andrzeja Stelmachowskiego w Starych Trokach. Polacy stawiają zdecydowany opór.

Reagując na prośby przedstawicieli zagrożonych szkół, by wstrzymać decyzję samorządu Trockiego ws. reorganizacji sieci szkół posłowie na Sejm Rita Tamašunienė, Artūras Skardžius, Kęstutis Vilkauskas, Czesław Olszewski, Beata Pietkiewicz oraz prezes Trockiego Rejonowego Oddziału Związku Polaków na Litwie Jarosław Narkiewicz spotkali się w poniedziałek, 21 marca, ze społecznościami placówek oświatowych. Następnie rozmawiali z wicemerem rejonu trockiego Jonasem Kietavičiusem oraz dyrektorem administracji samorządu rejonu Jolantą Abucevičiene.

W opinii posłów, obecne trudne czasy są nieodpowiednim momentem na reorganizację szkół. Ponadto optymalizacja ta jest sprzeczna z interesami społeczności lokalnych. Reformę, zdaniem parlamentarzystów, nie wolno realizować bezwzględnie wiążąc ją z reorganizacją sieci szkół czy liczbą uczniów. Nieuzasadnione przekształcenie placówek może mieć nieodwracalne skutki dla regionów, miast oraz mieszkańców.

Podczas spotkania w szkole w Połukniu posłanka z ramienia AWPL-ZChR Tamašunienė, wraz z innymi przybyłymi posłami rozmawiała z merem i wicemerem rejonu trockiego poprzez internetowe łącze.

„Te szkoły, z taką liczbą uczniów i z tymi kryteriami, a mianowicie z wyjątkiem przewidzianym przez Ministerstwo Oświaty, mają rację bytu. Mamy nadzieję, że samorząd, jeśli szanuje swoich mieszkańców i ma szczerą chęć zrozumienia postawy rodziców, podejmie odpowiednie decyzje” – oświadczyła na spotkaniu posłanka. Apelowała, by z uwagi na stan wyjątkowy w kraju decyzję odroczyć przynajmniej o rok.

Tamašunienė wezwała lokalnych polityków do uwzględnienia prośby społeczności szkolnych o utrzymanie sieci szkół i obiecała wsparcie. „My, posłowie, będziemy zabiegali, by samorząd rejonu trockiego otrzymał środki na realizację idei „Szkół Tysiąclecia” bez konieczności tak drastycznej reformy szkolnej” – mówiła.

Dyrektorka polskiego Gimnazjum im. Longina Komołowskiego w Połukniu Renata Krasowska podkreśliła, że placówka doskonale sobie radzi, że nie prosi samorząd o wiele, a jedynie o uwzględnienie wyjątku przewidzianego dla szkół mniejszości narodowych. Podziękowała posłom za wsparcie i pomoc oraz poprosiła samorząd, aby uwzględnił rosnącą liczbę uczniów w gimnazjum i zaniechał swoich destrukcyjnych planów.

Posłanka Pietkiewicz oświadczyła, że Polacy dalej będą walczyli o szkoły w Połukniu i Starych Trokach. „Zależy nam na polskich szkołach” – powiedziała.

Dyrektor Szkoły Podstawowej im. Andrzeja Stelmachowskiego w Starych Trokach Romuald Grzybowski dziękował posłom za wsparcie. Wskazał na aktywną postawę obywatelską społeczności szkolnej nie tylko w obliczu zagrożenia zamknięcia szkoły, ale również w codziennej działalności placówki.

W spotkaniu w Szkole Podstawowej im. Andrzeja Stelmachowskiego brała udział również Maria Pucz, prezes Trockiego Rejonowego Oddziału AWPL-ZChR, radna samorządu rejonu. „Władze rejonowe nie słyszą propozycji wspólnot szkolnych. Zadziwiają mnie wciąż nowe wersje co do szkół z polskim językiem nauczania, fachowo przyszykowane frazesy z ust przedstawicieli władz. Niemożliwie wprost połapać się w zakłamaniu” – podkreślała Pucz.

W ubiegły piątek przedstawiciele wspólnoty polskiej pikietowali przed gmachem samorządu rejonu trockiego, gdzie wyrazili swój stanowczy sprzeciw buldożerowym działaniom władz rejonu mającym na celu zniszczenie polskich szkół. Pikietowali również we wtorek przed budynkiem Ambasady RP w Wilnie, gdzie wyrazili swoją dezaprobatę wobec bezczynności placówki dyplomatycznej w obronie praw rdzennej ludności polskiej na Wileńszczyźnie. W Trokach do pikietujących wyszli wówczas mer rejonu trockiego Andrius Šatevičius i wicemer Jonas Kietavičius. W Wilnie do pikietujących wyszedł tylko pierwszy radca, kierownik Wydziału Polityczno-Ekonomicznego Ambasady RP w Wilnie, Andrzej Dudziński.

Inf. wł.

Na zdjęciach: pikiety przy trockim samorządzie… i Ambasadzie RP w Wilnie

30 marca odbędzie się wiec Polaków Wileńszczyzny

przy gmachu Rządu RL (plac im. V. Kudirki) o godzinie 15.00 przeciwko nacjonalistycznej polityce partii liberałów i konserwatystów oraz obronie polskiego Gimnazjum w Połukniu i Szkoły Podstawowej w Starych Trokach”.

DRODZY RODACY, TYLKO W JEDNOŚCI STANOWIMY SIŁĘ!

<<<Wstecz