Salezjanie na Ziemi Wileńskiej – nowa publikacja

O dziejach edukacji, wychowania i duchowości

Na początku tego roku w Wydawnictwie Uniwersytetu w Białymstoku ukazała się książka dra Łukasza Kalisza pt. „Funkcje Społeczne Szkół Salezjańskich w Okręgu Szkolnym Wileńskim w Okresie Drugiej Rzeczypospolitej”.

Jest to publikacja rozprawy doktorskiej tego autora, wyróżnionej m. in. przez Stowarzyszenie Naukowców Polaków Litwy w międzynarodowym konkursie na najlepszą pracę naukową (nagrody są przyznawane w trzech kategoriach: naukowa, projektowa i popularyzytatorska) o Wileńszczyźnie.

Cenny wkład w rozwój nauki

O dużej wartości tego dzieła świadczą również pozytywne opinie dwu recenzentów księży profesorów: ks. dra hab. Andrzeja Łuczyńskiego i ks. dra hab. Jana Niewęgłowskiego. Obaj recenzenci podkreślają, że autor wniósł cenny wkład w rozwój nauki, ...zwłaszcza myśli pedagogicznej..., dotarł do źródeł, które nie były dotąd przedmiotem badań historyków salezjańskich...

Książka wypełnia lukę wiedzy o dziejach edukacji, wychowania i duchowości ziemi wileńskiej w okresie międzywojennym. Oprócz interesujących i bogatych treści wspomnieć też należy o pięknej szacie graficznej książki, zawierającej 257 stron, 29 fotografii, jeden wykres, 16 tabel i 8 map w wykonaniu własnym autora, na których zostały dokładnie zaznaczone ośrodki salezjańskie (albowiem w niektórych wcześniejszych publikacjach salezjańskich umiejscowienie małych ośrodków tego zgromadzenia bardzo odbiegały od stanu faktycznego – w przypadku Kamiennego Mostu pomyłka wynosiła około 200 km).

Bogata treść książki

Książka składa się z sześciu rozdziałów, wstępu, zakończenia, indeksów nazwisk i miejsc oraz streszczenia przetłumaczonego na język angielski, litewski i polski. Wykaz wykorzystanych źródeł archiwalnych ze zbiorów kościelnych i państwowych z Rzymu, Polski, Litwy i Białorusi, dokumentów opublikowanych i literatury przedmiotu – to świadectwo o dociekliwości autora i jego zdolności do przeprowadzenia analizy ogromnego zasobu wiedzy w nich zawartych.

Z tabeli nr 1 dowiadujemy się o placówkach salezjańskich działających na terenie Inspektorii Północnej św. Stanisława w okresie Drugiej Rzeczypospolitej, do której należała też Wileńszczyzna. O ile o placówkach wileńskich na Dobrej Radzie, przy ul. św. Stefańskiej oraz w Laurowie zapewne co nieco się słyszało, to odkrycie umieszczonej na mapie miejscowości ośrodków salezjańskich Kamiennego Mostu może być zaskoczeniem.

Kamienny Most

Odkrycie... a być może dla niektórych przypomnienie tego oświatowo-kulturalno-duchowego ośrodka jest bardzo istotne. Autor książki użyczył interesujących materiałów „sukcesorom” części posesji posalezjańskiej Kamienny Most, którą dziś stanowią dwa domy mieszkalne nazywane kiedyś służbowymi, nabyte od państwa po uprzednim ich znacjonalizowaniu przez toż państwo. Dla nich ważna jest ta spuścizna i mają wolę do jej pielęgnowania.

Z aktu darowizny folwarku Kamienny Most vel Żwiniany dokonanej przez Jerzego Januszewskiego na rzecz salezjanów poznajemy jej rozmiary – ponad 209 ha ziemi z zabudowaniami, inwentarzem ruchomym i nieruchomym o wartości 45 tys. zł. pol. oraz datę powstania ośrodka – rok 1937. W innym źródle jest krótki opis pałacu domu ślicznie zbudowanego i urządzonej w nim sympatycznej kaplicy, gdzie na nabożeństwach gromadziło się wielu okolicznych wiernych. Po wojnie ten gmach został rozebrany. Salezjanie w Kamiennym Moście prowadzili tylko dom wypoczynkowy, nie zdążyli założyć ośrodka edukacyjno-wychowawczego. Był to czas, kiedy zgromadzenie dopiero zaczynało zakładać na ziemiach polskich własne seminaria i nowicjaty. Podwójna nazwa folwarku Kamienny Most vel Żwiniany pojawiła się prawdopodobnie w roku 1931, gdy posesja została wpisana do księgi hipotecznej. Nie udało się natrafić na wcześniejsze wzmianki o Kamiennym Moście zarówno w źródłach archiwalnych, jak też dokumentach drukowanych. Spotykana jest tylko nazwa Żwiniany. W „Skorowidzu Miejscowości Rzeczpospolitej Polskiej” z roku 1933 występują jako dwie odrębne miejscowości, należące wówczas, jak i dziś, do parafii Bujwidze.

Helena Szymanel

<<<Wstecz