Wyłoniono zwycięzców Grand Finału konkursu talentów w Rudominie

Ciekawie, inspirująco i wzruszająco

Elżbieta Rosowska, absolwentka szkoły muzycznej w klasie śpiewu i fortepianu, została zwyciężczynią Grand Finał konkursu talentów, jaki się odbył w niedzielę, 16 stycznia, w Wielofunkcyjnym Ośrodku Kultury w Rudominie.

Konkurs „Nasze Talenty 2021” został ogłoszony w listopadzie ubiegłego roku. Jego celem była promocja i wyszukiwanie młodych talentów, popularyzowanie działań artystycznych, rozbudzanie wrażliwości artystycznej oraz zachęcanie do aktywnego uczestnictwa w kulturze, wzbudzanie zainteresowania młodzieży muzyką, tańcem, śpiewem, recytatorstwem oraz prezentacja dorobku artystycznego mieszkańców Litwy. W konkursie mogli brać udział wszyscy obywatele Republiki Litewskiej. Konkurs składał się z kilku etapów i przeprowadzony był w 5 kategoriach wiekowych: 3-6 lat, 7-12 lat, 13-17 lat, 18-25 lat, 26 i powyżej lat. Uczestnicy mogli się wykazać w 5 kategoriach: tańcu, śpiewie, grze na instrumencie, recytacji oraz stylu oryginalnym. Każdy oddzielny numer artystyczny mógł być wykonywany solo lub w duecie. Czas trwania występu – do 5 min.

Więcej>>>


Władysława Szyłobryt, założycielka i kierowniczka zespołu „Turgielanka”, odeszła na emeryturę

Żywa legenda Turgiel

Historię każdej miejscowości tworzą ludzie. Swoją energią, zapałem i miłością do małej Ojczyzny dbają o rodzinną wieś, miasteczko bądź miasto. Żywą legendą i historią Turgiel od lat jest Władysława Szyłobryt, znana nie tylko na Wileńszczyźnie, ale i poza jej granicami. Założycielka i wieloletnia prezeska zespołu folklorystycznego „Turgielanka”, aktywna działaczka społeczna i zasłużony pedagog. Przyjaciele, bliscy, mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz oraz Grażyna Zaborowska, dyrektorka Centrum Kultury w Solecznikach, pożegnali panią Władysławę, która po 30 latach kierowania zespołem „Turgielanka” postanowiła odejść na twórczą emeryturę.

– Pan Bóg daje człowiekowi i pogodę ducha, i siłę do pracy, i chęć do życia, i radość tworzenia. Pan Bóg przysyła mi dobrych oddanych przyjaciół, którzy dają energię do działalności. Trzeba kochać ludzi, nie żałować siebie, własnych sił i zdrowia. Takie jest moje zdanie – mówiła w dniu swego jubileuszowego odejścia pani Władzia.

Więcej>>>


<<<Wstecz