Duda srebrnym medalistą MŚ w szachach błyskawicznych

Fantastyczny finisz arcymistrza

Jan-Krzysztof Duda (na zdjęciu) wywalczył w Warszawie srebrny medal mistrzostw świata w szachach błyskawicznych po przegranej w barażu o tytuł z Maxime’em Vachier-Lagrave 1:2. Brąz dla innego reprezentanta Francji Alirezy Firouzji. Czołowa trójka zgromadziła po 15 punktów w 21 rundach.

23-letni Duda powtórzył sukces z 2018 roku z Sankt Petersburga, gdzie również został wicemistrzem świata w grze błyskawicznej. Wówczas zwyciężył Magnus Carlsen, który w Warszawie zajął dopiero 12. miejsce z dorobkiem 13,5 pkt. Norwegowi nie udało się obronić w stolicy Polski tytułu ani w szachach szybkich, ani w blitzu. „Jestem rozczarowany występem w Warszawie, ale cóż – taki jest sport” – powiedział aktualny mistrz świata w szachach klasycznych tuż przed ceremonią zakończenia mistrzostw świata, w trakcie której odebrał brązowy medal i puchar za trzecie miejsce w zakończonym turnieju szachów szybkich.

Nagrody dla zwycięzców turnieju blitza wręczał m. in. premier Mateusz Morawiecki, który pogratulował wszystkim uczestnikom mistrzostw pięciodniowej rywalizacji, podkreślając znaczenie szachów jako fantastycznej gry rozwijającej umysł.

O złoty medal Dudzie przyszło rywalizować w barażu z Vachier-Lagrave. Pierwsze dwie partie nie przyniosły rozstrzygnięcia. Trzecia, w której arcymistrzowi z Wieliczki przyszło grać czarnymi, zakończyła się zwycięstwem rywala, co oznaczało jego triumf w turnieju. Najlepszy polski szachista nie krył jednak zadowolenia z uzyskanego wyniku.

– Wiadomo, apetyt rośnie w miarę jedzenia i tak było, kiedy przystępowałem do dogrywki o pierwsze miejsce. Przegrana w takim momencie była dość przykra, ale i tak jestem bardzo szczęśliwy z uzyskanego rezultatu. Tym bardziej, że w przeciwieństwie do turnieju z 2018 roku, kiedy także zostałem wicemistrzem świata i wydawało mi się, że gram jak natchniony, dzisiaj moje szachy były bardziej przyziemne. W tych zawodach działało prawo serii. Na szczęście de facto tylko raz przegrałem dwie partie z rzędu, a wiele częściej miałem trzy-, czteropartiowe serie wygranych – skomentował Duda, który popisał się znakomitym finiszem, wygrywając siedem z ośmiu ostatnich regulaminowych partii. Pościg za czołówką rozpoczynał z 25. miejsca po 13 rundach.

Odwrotnie potoczył się turniej dla lidera po pierwszym dniu, reprezentanta USA Levona Aroniana (10 pkt z 12 partii), który przegrał cztery z pięciu ostatnich pojedynków i ostatecznie z 14 pkt zajął piąte miejsce, za Rosjaninem Daniiłem Dubowem – 14,5.

W turnieju kobiet trzy miejsca na podium zajęły te same zawodniczki co w rywalizacji w szachach szybkich. Tym razem na najwyższym stopniu stanęła prowadząca po pierwszym dniu reprezentantka Kazachstanu Bibisara Assaubajewa – 14 pkt z 17 partii. Wyprzedziła Rosjanki Aleksandrę Kosteniuk – 12,5 i Walentinę Guninę oraz ich rodaczkę Polinę Szuwałową – po 12 i Hinduskę Humpy Koneru – 11,5.

Fot. Newspix

<<<Wstecz