Mejszagoła w świątecznym blasku!

Co roku z choinką dzieciństwo powraca

3 grudnia na placu im. Lecha Kaczyńskiego przy Centrum Rzemiosła Tradycyjnego w dworze Houwaltów uroczyście zapalono światełka na choince. Radosne wydarzenie połączyło mieszkańców miasteczka.

Wprawdzie takie uroczystości odbywają się w wielu miejscowościach jak Wileńszczyzna długa i szeroka, więc właściwie co wyjątkowego wydarzyło się w Mejszagole? Tak naprawdę to nie tylko zapalenie światełek, ale wyjątkowe i niepowtarzalne poczucie wspólnoty. Polacy i Litwini, Rosjanie, mali i duzi mieszkańcy miasteczka zebrali się przy świątecznym drzewku właśnie dlatego, żeby być blisko, poczuć wzajemną troskę o dzieci, o sąsiadów – bo w tym małym zakątku, gdzie mija codzienność jest to, co najważniejsze – drugi człowiek.

Mobilizacja wszystkich organizacji: starostwa, Centrum Rzemiosła Tradycyjnego, domu kultury – filii WOK w Niemenczynie, żłobka-przedszkola i uczniów początkówki przerosła oczekiwania zebranych mieszkańców. Warto zaznaczyć, że nie brakowało sponsorów, wśród których było koło ZPL w Mejszagole, posłanka Rita Tamašiunienė, Wspólnota Mieszkańców Mejszagoły, restauracja „Grafo Houvalto dvaras”, kawiarnia Ireny Wiszniewskiej, UAB Gelinda, MB Milvita. Nie można nie wspomnieć właściciela firmy meblarskiej Waldemara Śnieżki, któremu miasteczko zawdzięcza niesamowity pokaz fajerwerków. Trudno się dziwić, że przy takim zaangażowaniu i połączeniu sił – efekt był fenomenalny.

Najwięcej emocji wzbudził, oczywiście, Mikołaj, który zamiast saniami przybył do dzieci traktorem! Prowadząca – oryginalna mikołajka Edyta Staniulionienė, reprezentująca żłobek w Mejszagole – z wdziękiem i zarażającą dobrą energią czuwała nad sprawnym przebiegiem święta. Przedszkolaki i uczniowie początkówki zaprezentowali talenty muzyczne, a młodzież i dorośli cieszyli się wspólnie spędzonym czasem. Dodatkową atrakcję stanowił kiermasz zorganizowany przez Centrum Rzemiosła. Nie zabrakło na nim wybornych smakołyków, na czele z królującym piernikiem wileńskim. Można było też przygotować wieniec na świąteczny stół, napić się prawdziwej, ziołowej herbaty. Wszystko to sprawiło, że dobry nastrój zaniesiono do domów – wystarczy do samych świąt!

Zimowa aura sprzyja, aby więc nasiąknąć atmosferą świąt zarówno starosta Andrzej Adomaitis, jak i kierowniczka Centrum Rzemiosła Jolanta Łapińska, zachęcają mejszagolan, do spacerów na plac przed dworem, by cieszyć się blaskiem choinki i ogrzewać tym ciepłem nie tylko zziębnięte dłonie, ale i serce. Bo jak przypominają nam strofy poezji Ludmiły Marjańskiej: Co roku z choinką dzieciństwo powraca. Ten zapach igliwia. To zielone drzewko, jak uścisk matczyny serce uszczęśliwia.

Monika Urbanowicz

Na zdjęciu: wszyscy cieszyli się choinką i wspólnie spędzonym czasem
Fot.
Janina Wołejszo

<<<Wstecz