Koncert piosenek 20-lecia międzywojennego nad Solczą

Solecznicka i Poznańska Jesień

Światła, oklaski, akcja – tak rozpoczął się koncert „Nie ma jak lata 20., lata 30”! „Ach, jak przyjemnie”, „To ostatnia niedziela”, „Miłość ci wszystko wybaczy”, „Umówiłem się z nią na dziewiątą” – 20 października z tych i wielu innych wiecznie żywych przebojów Eugeniusza Bodo czy Hanki Ordonównej składał się program koncertu w Centrum Kultury w Solecznikach. Teksty, muzyka, stroje – wszystko przygotowane tak, by móc w pełni przenieść się w tamte wspaniałe lata.

Koncert swoją obecnością zaszczycili: mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz, prezes Fundacji Pomoc Polakom na Litwie Mikołaj Falkowski, dyrektor Teatru Muzycznego w Poznaniu Przemysław Kieliszewski, zastępca mera rejonu solecznickiego Anna Jesvilienė oraz zastępca dyrektora administracji samorządu rejonu solecznickiego Grzegorz Jurgo. „Serdecznie dziękuję, że przybyliście do Centrum Kultury, bo dzisiaj mamy niezwykłe wydarzenie kulturalne i będziemy jego świadkami. Na solecznickiej scenie wystąpią wybitni artyści i znany w Polsce oraz poza jej granicami Teatr Muzyczny z Poznania. Życzę miłego dobrego odbioru i dobrych wrażeń” – powiedział na powitanie Palewicz.

Prezes Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie” Falkowski przemawiając do zebranych podkreślił, że rozpoczęcie festiwalu teatralnego w Solecznikach jest bardzo symboliczne. „Dziękuję za zaproszenie do Solecznik, bo to jest najlepsze miejsce na Wileńszczyźnie i na Litwie, by rozpocząć i zainaugurować Festiwal Teatralny „Jesień”, w ramach którego czcimy i dalej cieszymy się obchodami Niepodległej. Trafiło się nam przeżywać tę piękną, młodą, 20-letnią epopeję. To był prawdziwy poryw wolności. Wolności w każdym sensie. Obyczajowym, gospodarczym, ekonomicznym, a najbardziej politycznym. Metaforycznie można przełożyć to tak, że tutaj, w Solecznikach, znajduje się serce polskości na Wileńszczyźnie. Życzę państwu udanego wieczoru ze skromną myślą, że Soleczniki to symboliczne miejsce, gdzie zaczynamy Festiwal Teatralny, który można nazwać „Solecznicka i Poznańska Jesień” – mówił prezes Falkowski

Do zebranych zwrócił się również dyrektor teatru z Poznania Przemysław Kieliszewski, akcentując wartości związane z polską kulturą. „Jesteśmy niezwykle wzruszeni, że możemy wystąpić tutaj, na Litwie, a szczególnie w Solecznikach, gdzie mieszka wiele Polaków. Oczekuję też kultywowania wartości związanych z Polską i polską kulturą. Dzisiaj państwo usłyszą piosenki z lat 20-, 30-ych, które wszyscy znamy i lubimy, więc gdyby państwo mieli chęć zanucić pod nosem, to proszę nie krępować się. Jesteśmy tu po to, żeby dać wam jak najlepsze emocje, wrażenia, żeby państwo poczuli tę bliskość, jaką my czujemy do was” – powiedział Kieliszewski.

A. K.

Na zdjęciach: gdyby państwo mieli chęć zanucić pod nosem, to proszę nie krępować się

Projekt został sfinansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów RP w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2021. Organizatorzy i sponsorzy: Kancelaria Prezesa Rady Ministrów RP, Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie”, Samorząd Rejonu Solecznickiego, Centrum Kultury Samorządu Rejonu Solecznickiego, Polska Scena Muzyczna na Litwie.

<<<Wstecz