W Wilnie otwarto polskie katolickie przedszkole

Pod skrzydłami Anioła

Iście anielska atmosfera: przyjazne rozmowy, zabawy integracyjne, kreatywne zajęcia dla rodziców, dziadków i wnuków – wszystko to wypełniło przedpołudnie ostatniej sierpniowej soboty w nowo powstałej placówce oświatowej, którą prowadzą siostry ze Zgromadzenia Sióstr od Aniołów w Nowej Wilejce. Katolickie przedszkole, które nosi nazwę „Pod skrzydłem Anioła” zostało ulokowane tuż nieopodal kościoła św. Kazimierza, gdzie od ponad dwóch dziesięcioleci zgromadzenie prowadzi duszpasterską działalność.

Przedszkole – to jedna część ośrodka, jakim jest Centrum Kształcenia Rodziny (CKR), powstałe z inicjatywy sióstr anielanek. Tegoroczne Święto Rodziny, zorganizowane 28 sierpnia, miało na celu zintegrować rodziny dzieci, które od września rozpoczną edukację w katolickim przedszkolu. Jest to pierwsze katolickie przedszkole w stolicy, w którym zajęcia będą się odbywały w języku polskim.

Święto rozpoczęło się wczesnym rankiem, gdy równolegle w dwóch różnych skrzydłach odbyły się warsztaty, dofinansowane ze środków Kancelarii Rady Prezesa Ministrów RP w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2021. Rodzice mieli zajęcia z panią psycholog Ewą Giliauskienė, o przygotowaniu dziecka do szkoły i przedszkola. Natomiast babcie i wnuki spędziły wspólnie czas na kreatywnych warsztatach prowadzonych przez Teresę Janowicz. Piękne wazoniki z kwiatuszkami wykonane wspólnie z babcią najmłodsi uczestnicy zabrali do swoich domów, na miłe wspomnienie.

– Bardzo się cieszę, że powstało takie przedszkole w tym miejscu. Mój starszy syn jest uczniem Gimnazjum im. J. I. Kraszewskiego, mieszkamy między Gałgami a Dworczanami. Nasza córeczka nie trafiła do przedszkola w „Zielonym Wzgórzu”, ale poradzono nam zwrócić się do sióstr. Wygodnie nam w jednym kierunku wieźć dzieci do szkoły i przedszkola, nie trzeba jechać do Wilna i stać w korkach. Poza tym ufamy, że siostry zapewnią dzieciom dobrą edukację – zwierzała się jedna z matek.

W południe na świętowanie przybyli goście: Giedrė Rakauskienė, doradczyni i asystentka minister pracy i opieki społecznej Moniki Novickienė, Renata Cytacka, członkini Rady Samorządu m. Wilna, Eurydyta Damarackienė, wicedyrektorka szkoły i przedszkola „Zielone Wzgórze” i inni. Wszyscy wyrazili wielką radość z faktu powstania w Nowej Wilejce takiej placówki i życzyli siostrom owocnej pracy.

Na tę okoliczność do Nowej Wilejki przybyła też s. Anna Mroczek, z której inicjatywy powstał ośrodek.

– Centrum Kształcenia Rodziny jest przystosowane do przyjęcia dwóch grup przedszkolnych. Chcemy zaszczepiać wartości chrześcijańskie w dzieciach od najmłodszych lat, jak tylko jest to możliwe – zaznaczyła siostra Anna.

Kierownictwo nad placówką przejęła s. Olga Czepukojć, która pochodzi z Grygajć i jest absolwentką Gimnazjum im. J. I. Kraszewskiego. Dlatego dobrze zna środowisko Nowej Wilejki i potrafi wyjść naprzeciw oczekiwaniom rodziców względem ich pociech. Siostra Olga, oprowadzając gości po przedszkolu, opowiedziała m. in. o działalności Centrum. Jak się okazuje, już działa w nim gabinet logopedyczny (dzieci latem przychodziły na zajęcia), psychologiczny i psychoterapeutyczny. Specjaliści są otwarci nie tylko na dzieci, ale także na młodzież i – w razie potrzeby – wsparciem otoczą również rodzinę. W tym roku do pracy w Wilnie przybyła siostra Agnieszka Mazur, która posiada kwalifikacje mediatora rodzinnego. Pomocą w przedszkolu też ma służyć s. Dorota Kondoł, która jest nauczycielką w wileńskim przedszkolu „Uśmiech”.

Siostry zapraszają do przedszkola dzieci w wieku od trzech lat. Warunki mają bardzo dobre: kolorowe sale pełne gier i zabaw edukacyjnych. Na podwórku – plac zabaw i altanka do spotkań integracyjnych dla rodzin przedszkolaków. Natomiast do altanki prowadzi aleja świętych związanych z Wilnem i Wileńszczyzną. Plansze informujące o działalności świątobliwych osób i upiększone ich wizerunkami wieńczy ostatnia pusta. Ma wymowny napis: „To miejsce czeka na ciebie”. Wszak każdy z nas jest zaproszony, żeby działać na rzecz dobra w swoim środowisku i ulepszać społeczeństwo w czasie, w którym Bóg dał mu żyć.

Teresa Worobiej

Na zdjęciu: kierownictwa nad placówką podjęła się s. Olga Czepukojć, która doskonale zna środowisko Nowej Wilejki i potrafi wyjść naprzeciw oczekiwaniom rodziców
Fot.
autorka

<<<Wstecz