Polska i Litwa na czarnej liście krajów z nadmierną śmiertelnością
Chorzy umierają w domach
Polska i Litwa znalazły się w niechlubnej czołówce krajów członkowskich Unii Europejskiej, w których w ubiegłym roku odnotowano gwałtowny wzrost nadmiernej śmiertelności. Polska w tej dziedzinie przoduje, Litwa w grudniu ubiegłego roku awansowała na trzecie miejsce.
Według danych Eurostatu, w grudniu 2020 roku na Litwie nadmierna śmiertelność wyniosła 77,5 proc., czyli o tyle procent wzrosła śmiertelność w porównaniu z analogicznym okresem lat ubiegłych. W styczniu tego roku z powodu różnych przyczyn w naszym kraju odnotowano wzrost śmiertelności o 26,3 proc. Swoją drogą kardiolodzy sygnalizują, że z powodu COVID-19 padół płaczu opuściło 30 proc. pacjentów, a znacznie większa część zmarła z powodu chorób sercowych i naczyń krwionośnych. Medycy są zatrwożeni tym, że od początku pandemii znacznie zmalała liczba pacjentów zwracających się o konsultacje i pomoc w takich nagłych przypadkach jak np. zawał serca. Na życzenie samych chorych były i są odwoływane zaplanowane wcześniej operacje i zabiegi, w wyniku czego zwiększył się odsetek zmarłych w domach. Z przeprowadzonych badań statystycznych wynika, że w marcu-czerwcu ubiegłego roku o pomoc do lekarzy z powodu chorób sercowych i naczyń krwionośnych zwróciło się o 22 proc. mniej osób, a liczba udzielonych konsultacji zmniejszyła się jeszcze bardziej, czyli udzielono ich o 39 proc. mniej.
Jeszcze większy niepokój wzbudza to, że w przeanalizowanym okresie o 48 proc. zmalała liczba konsultacji kardiologicznych drugiego stopnia i aż o 63 proc.(!) trzeciego stopnia.
W końcu ubiegłego roku dramatycznie wyglądała sytuacja w Polsce, gdzie w listopadzie zmarło o 97,2 proc. więcej osób niż średnio w tym samym miesiącu w latach 2016-2019. Tak gwałtowny skok wywindował Polskę na pierwsze miejsce pod względem nadmiernej śmiertelności. Z danych Eurostatu wynika, że wyższego wzrostu śmiertelności nie miał żaden inny kraj wspólnoty w żadnym z poprzednich miesięcy pandemii – nawet Hiszpania wiosną. Tam w marcu 2020 r. nadmierna śmiertelność wyniosła na południu Europy ok. 53 proc., a w kwietniu 79 proc. Oprócz Polski w listopadzie ponad 90-procentowe zwiększenie się śmiertelności odnotowano w Bułgarii i Słowenii, a najmniejsze w Danii – 5,5-procenotwe.
Z. Ż.