Usługi socjalne – świadczone nieprzerwanie

Pracownicy socjalni mówią szczerze – nie licząc godzin pracy śpieszą z pomocą do mieszkańców brnąc przez zaspy śnieżne. W okresie kwarantanny Solecznickie Centrum Usług Socjalnych nie przerwało ich świadczenia, a wręcz odwrotnie – ma więcej pracy niż przedtem.

– Obszar naszej działalności to najbardziej wrażliwe grupy mieszkańców. Mogę z dumą i ogromną wdzięcznością mówić o wszystkich pracownikach Solecznickiego Centrum Usług Socjalnych. W okresie kwarantanny nie tylko zetknęli się z problemami dotyczącymi wykonywania swoich bezpośrednich obowiązków, musieli też szerzej otwierać swe serca i w sposób bardzo osobisty reagować na każdy wynikający problem. Każdego dnia niczym żołnierze śpieszymy z pomocą – mówi kierowniczka Centrum Krystyna Kolendo (na zdjęciu).

Obecnie Centrum świadczy usługi dla około 100 mieszkańców rejonu solecznickiego, którym potrzebna jest pomoc specjalistyczna. Swój dzień pracy pracownicy socjalni i ich pomocnicy zaczynają już z wieczora – planują jakie produkty, leki dostarczą swoim podopiecznym, jakie niezbędne dla nich rzeczy powinni kupić. Do ich obowiązków należą również prace domowe: porządki, przygotowanie posiłków, pranie, zimą – przyniesienie drewna na opał i wody. Trzeba też śledzić za tym, czy podopieczni zażywają przepisane przez lekarzy leki, przypominać im o tym, rejestrować na konsultacje do lekarzy, pomagać w kontaktowaniu się z placówką medyczną czy lekarzem. Pracy naprawdę nie brakuje. Pielęgniarki mają obowiązek odwiedzania ciężko chorych, a takich jest obecnie 14.

Nadal trwa praca z rodzinami z grup ryzyka społecznego, w których wychowywane są dzieci. Ta sfera jest wyjątkowo delikatna, dlatego też w sposób wrażliwy reagujemy na każdy szczegół. Takie rodziny potrzebują żywego kontaktu, kontaktu wzrokowego. Kontakt z nimi przez telefon byłby nieskuteczny, dlatego zachowując wszelkie środki ostrożności specjaliści nie zrezygnowali z odwiedzania takich rodzin w ich domach. Dyrektor Solecznickiego Centrum Usług Socjalnych Kolendo podkreśla, że świadczenie usług socjalnych w okresie kwarantanny nie tylko się nie zmniejszyło, ale wręcz się zaktywizowało – ludziom potrzebna jest krótkoterminowa pomoc. Najczęściej jest to kupno leków, produktów żywnościowych i dostarczenie ich do domu. Nierzadko o taką pomoc dla mieszkańców zwracają się starostowie poszczególnych gmin rejonu. Pani Kolendo przypomina również, że osoby niepełnosprawne, które mają zaplanowaną wizytę u lekarza, mogą się skontaktować z Centrum i otrzymają usługę dowozu. Autobus Centrum dostosowany jest do dowozu m. in. jednej osoby niepełnosprawnej na wózku. W Centrum, jak i dotychczas, można otrzymać środki pomocy technicznej, należy jednak zawczasu się skontaktować i, oczywiście, przestrzegać wszelkich zasad bezpieczeństwa.

– Pracowników socjalnych również dotknął COVID-19, gdy tylko jednak którykolwiek „wypadał z szeregu”, zastępowali go koledzy – podopieczni nie byli pozostawieni sami sobie. W kontaktach z nimi pracownicy musieli się dostosowywać do każdego z nich, odnajdywać odpowiednie sposoby kontaktu. Oprócz odwiedzania w domach pracownicy socjalni telefonują do swoich podopiecznych, nawiązują się pomiędzy nimi przyjacielskie stosunki. W ubiegłym roku wielkim wyzwaniem dla nas wszystkich było wprowadzenie kwarantanny, gdy trzeba było korygować organizację pracy. Teraz pracę utrudniają obfite opady śniegu, dlatego nierzadko pracownicy socjalni muszą brnąć przez zaspy śnieżne do stojących w oddaleniu domostw. Jeżeli jest to możliwe, dowozimy pomocników pracowników socjalnych do odbiorców usług – opowiada dyrektor Centrum.

Mieszkańcy, którzy potrzebują pomocy – zakupu, przywiezienia leków i produktów żywnościowych, wizyty u lekarza – mogą się zwracać do Solecznickiego Centrum Usług Socjalnych pod nr tel. (8 380) 51 398 lub na adres poczty mailowej salcininku.spc@etanetas.lt. Szczegółowej informacji można zasięgnąć na stronie internetowej www.sspc.lt.

Wg salcininkai.lt

<<<Wstecz