Polscy szczypiorniści w pięknym stylu awansowali do drugiej rundy MŚ

Brazylia rzucona na kolana

Polska wygrała z Brazylią 33:23 (13:11) w ostatnim meczu grupy B mistrzostw świata piłkarzy ręcznych w Egipcie. Rezultat tego spotkania będzie się liczył w drugiej rundzie, w której zagrają obie drużyny. Awansowała także Hiszpania, która we wtorek pokonała Tunezję 36:30. Hiszpania wygrała grupę po remisie z Brazylią i wygranej z Polską.

Wszystkie spotkania w tej grupie odbywały się w New Capital Sports Hall w Wedian, około 50 km od Kairu. O wysokiej wygranej zdecydował okres znakomitej gry po przerwie. Po niecałym kwadransie w drugiej połowie biało-czerwoni wygrywali 25:15 i potem już tylko umiejętnie pilnowali wyniku, szanowali piłkę i z uśmiechami na twarzach, może trochę zdekoncentrowani, oczekiwali na końcową syrenę. Za najlepszego gracza spotkania fachowcy uznali polskiego bramkarza Adama Morawskiego, który odbijał prawie wszystkie piłki. Miał też znakomite wsparcie w obronie. W ataku w pierwszej części gra podopiecznych trenera Patryka Rombla momentami pozostawiała jeszcze sporo do życzenia, jednak w drugiej ich dominacja była bezdyskusyjna. Spustoszenie w szeregach rywali siali przede wszystkim Szymon Sićko i bezbłędny egzekutor rzutów karnych Arkadiusz Moryto, który został uznany MVP dwóch poprzednich pojedynków Polaków (z Tunezją 30:28 i Hiszpanią 26:27). Obaj zdobyli po sześć goli. O jedno trafienie mniej zaliczył Maciej Gębala, a z czterema na koncie zakończył Maciej Majdziński.

Teraz drużyny z grupy B – Polska, Hiszpania i Brazylia – w drugiej rundzie rywalizują z Niemcami, Węgrami i Urugwajem z gr. A. We czwartek Polska wygrała z Urugwajem – 30:16, w sobotę mecz z Węgrami.

W MŚ po raz pierwszy występują 32 zespoły. Z każdej z ośmiu grup do drugiej rundy awansowały po trzy drużyny. W ten sposób powstały cztery grupy po sześć ekip, z których po dwie najlepsze zagrają w ćwierćfinale. Tytułu broni Dania. Finał zaplanowano na 31 stycznia w Kairze. Mecze odbywają się bez publiczności.

Fot. ihf.info

<<<Wstecz