Polscy skoczkowie znokautowali rywali w Innsbrucku

Klasa Stocha i kompleksy Graneruda

Kamil Stoch w Innsbrucku wygrał trzeci konkurs Turnieju Czterech Skoczni i został liderem imprezy. W niedzielę o 12 punktów wyprzedził Słoweńca Anze Laniska, a trzecie miejsce ze stratą 13,3 pkt zajął Dawid Kubacki.

Stoch wielokrotnie powtarzał, że skocznia w Innsbrucku jest jedną z jego ulubionych. Był to więc idealny moment na przejęcie kontroli w TCS. Po drugim miejscu w Oberstdorfie i czwartym w Garmisch-Partenkirchen, w niedzielę znokautował rywali. Na półmetku Lanisek jeszcze był blisko. Obaj skoczyli po 127,5 m i Stoch wyprzedzał Słoweńca o zaledwie 0,7 pkt. W finale jednak Lanisek skoczył 123,5 m, a trzykrotny mistrz olimpijski osiągnął aż 130 m.

– Jestem zadowolony z tego, co tutaj pokazałem. W tym momencie koncentruję się tylko na pracy, którą muszę jeszcze wykonać. Na razie nie myślę o tym, że znów mogę wygrać Turniej Czterech Skoczni – powiedział Stoch. To był 350. indywidualny start Stocha w Pucharze Świata. Na podium stawał 74 razy, a na najwyższym stopniu 37-krotnie. Kubackiemu trzecią lokatę dało 126 i 127,5 m. Czwarte miejsce zajął Piotr Żyła – 126,5 i 124,5 m. Trzech Polaków w najlepszej czwórce było także 1 stycznia w Ga-Pa. Wówczas wygrał Kubacki, trzeci był Żyła, a czwarty Stoch.

W niedzielę fatalny dzień miało dwóch najlepszych zawodników na półmetku cyklu – Halvor Egner Granerud i Karl Geiger. Obaj w pierwszej serii zepsuli swoje skoki. Uzyskali, odpowiednio, 116,5 i 117 m, co przełożyło się na 29. i 30 lokatę. W drugiej próbie spisali się już znacznie lepiej. Norweg skoczył 127,5, a Niemiec 128,5 m i zawody zakończyli na 15. oraz 16. pozycji. W klasyfikacji TCS Stoch wyprzedzał w niedzielę ubiegłorocznego triumfatora Kubackiego o 15,2 pkt. Trzeci Granerud tracił do lidera 20,6 pkt, a czwarty Geiger 24,7. Stoch TCS wygrywał już w sezonach 2016/17 i 2017/18. Pięć razy triumfował w tej imprezie Fin Janne Ahonen, czterokrotnie Niemiec Jens Wiessflog, a po trzy zwycięstwa na koncie mają Norweg Bjoern Wirkola i Niemiec Helmut Recknagel.

Natomiast w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata wciąż wyraźnie prowadzi Granerud. Norweg ma 162 punkty przewagi nad Niemcem Markusem Eisenbichlerem. Na trzecie miejsce awansował Stoch – 338 pkt straty. Czwarty jest Kubacki, a piąty Żyła. Polacy objęli za to prowadzenie w Pucharze Narodów. Drugich Norwegów wyprzedzają o 32 pkt.

We środę, 6 stycznia, Stoch zwyciężył w ostatnich zawodach w Bischofshofen i został zwycięzcą 69. Turnieju Czterech Skoczni. Kubackiego (był tylko 15.) wyprzedził i drugie miejsce zajął Geiger (3.). W czołowej dziesiątce cyklu uplasowali się jeszcze dwaj Polacy – Żyła uplasował się na piątym miejscu, a 6. był Andrzej Stękała!

Stoch jest teraz drugim najstarszym – 25 maja skończy 34 lata – zwycięzcą TCS. Wyprzedza go tylko Sepp Bradl, który wygrał pierwszą edycję imprezy w 1953 roku. W trakcie turnieju obchodził wówczas 35. urodziny.

<<<Wstecz