Diamentowe Gody Danuty i Antoniego Jankowskich

Przykład dobrej i zgodnej rodziny

Państwa Danutę i Antoniego Jankowskich przedstawiać nie trzeba. Są dobrze znani ze swoich zasług na rzecz oświaty, aktywności w życiu społecznym, inteligencji, dla bliższych znajomych również z gościnności i otwartości, pan Antoni – z poczucia humoru, a pani Danuta – zdolności kulinarnych. Są też przykładem najważniejszej wartości – dobrej i zgodnej rodziny. 9 października państwo Jankowscy obchodzili Diamentowy Jubileusz – 60 lat pożycia małżeńskiego.

Z tej okazji Jubilatom złożyli życzenia mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz i starosta gminy solecznickiej Mirosław Niewierkiewicz.

– Jest mi niezmiernie miło złożyć życzenia dla osób mocno zasłużonych dla Wileńszczyzny. Każdy z was z osobna zostawił ogromny ślad w oświacie, kontynuujecie swoją działalność na rzecz środowiska lokalnego w Uniwersytecie Trzeciego Wieku. Dziękuję za waszą rodzinę, za to, że ciągle jesteście w szeregu. Życzę dużo zdrowia, aktywności i długich lat życia – powiedział mer.

Podczas gościny u państwa Jankowskich dominował temat prawnuków – piątka w wieku od 13 lat do 15 miesięcy teraz jest oczkiem w głowie pradziadków.

– Życie porozrzucało nas trochę po świecie, dlatego największym skarbem i radością są spotkania całej rodziny. W tym roku córka zorganizowała zjazd rodzinny, który dostarczył wiele miłych wrażeń i radości z bycia razem. Czyli tego, co jest w życiu najważniejsze – mówi pani Danuta.

Państwo Danuta i Antoni Jankowscy wychowali dwójkę dzieci – syna Mirosława i córkę Jolantę. Ci z kolei podarowali im po dwójce wnuków, a z latami rodzina poszerzyła się o kolejnych członków – piątkę prawnuków.

Poza spotkaniami rodzinnymi, codzienność rodziny Jankowskich upływa na spotkaniach w Uniwersytecie Trzeciego Wieku, którego założycielem i prezesem jest pan Antoni. Jest to w pewnym sensie kontynuacja wcześniejszej pracy zawodowej – pan Antoni przez długie lata obejmował stanowisko kierownika Wydziału Oświaty w samorządzie rejonu solecznickiego, pani Danuta zaś – dyrektora Domu Dziecka i Specjalnej Szkoły Internatu w Solecznikach. Poznali się na studiach, założyli rodzinę, podjęli pracę w tej samej placówce – Domu Dziecka w Podbrodziu. Tej placówce poświęcili nie tylko wiele lat pracy, ale i włożyli dużo serca, dlatego decyzję o przekierowaniu ich do nowej pracy do Solecznik przyjęli z ogromną goryczą. Warto jednak przypomnieć przysłowie, że nie miejsce zdobi człowieka, tylko człowiek miejsce. Soleczniki, do których przyjechali tak niechętnie, stały się miejscem, gdzie przeżyli większą część swojego życia, budując dobre relacje i zdobywając szacunek wielu ludzi.

Podczas pobytu w domu państwa Jankowskich, telefon pana Antoniego nie milknął – życzenia płynęły od rodziny, znajomych, byłych współpracowników. Wieczorem tu spotkają się najbliżsi – z życzeniami do rodziców przyjadą dzieci z rodzinami.

Wszystkiego najlepszego na kolejne lata pożycia małżeńskiego!

Irena Kołosowska

Na zdjęciu: pozdrowienia diamentowej parze

<<<Wstecz