Uroczyście otwarto gmach administracyjny szkoły sportowej rejonu wileńskiego
Wyjątkowe święto dla Niemenczyna i Litwy
Z poślizgiem w czasie, ale w niezwykle podniosłej i uroczystej atmosferze, z udziałem wielu dostojnych gości: polityków, działaczy sportowych, szkoleniowców i sportowców, urzędników różnego szczebla i samorządowców, przedstawicieli lokalnych społeczności oraz rodziców, w końcu ubiegłego tygodnia odbyła się uroczysta ceremonia otwarcia nowoczesnego gmachu administracyjnego Szkoły Sportowej Samorządu Rejonu Wileńskiego. Długo oczekiwane wydarzenie stało się faktem dokonanym.
Na ten obiekt pracownicy SzSSRW czekali prawie 16 lat, czyli od momentu powstania szkoły sportowej, na czele której niezmiennie stoi prawdziwy fanatyk sportu i zdrowego trybu życia – Marian Kaczanowski. Jak powiedziała posłanka Rita Tamašunienė, minister spraw wewnętrznych kraju, „to człowiek, który ma marzenia i konsekwentnie je realizuje”. Jednym z wielu spełnionych marzeń dyrektora jest właśnie posiadanie własnej funkcjonalnej siedziby, dostosowanej do potrzeb zarówno sportowców, jak i szkoleniowców.
Jak przekonywał Waldemar Szumski, który był jednym z prowadzących gali otwarcia, jedno euro włożone w rozwój sportu równa się czterem euro wydanym na leczenie bądź prewencję przestępstw.
– Ludowe porzekadło głosi, że najcenniejszym i największym bogactwem człowieka jest zdrowie, a uprawianie sportu przyczynia się do jego utrzymania – zaznaczył znany i zasłużony dla rozwoju i popularyzacji piłki siatkowej szkoleniowiec z Awiżeń. – Na ten obiekt cierpliwie czekaliśmy długie lata, a szczególnie był on wyczekiwany przez amatorów sportów zimowych, bo sprzęt do ich uprawiania przechowywałem w garażu swego domu, w którym kotłownia służyła jako suszarnia do butów – z ironiczną, ale dobrotliwą nutką zauważył Kaczanowski. Przy okazji podziękował żonie Irenie za cierpliwość i wyrozumiałość. Karol Dąbrowski, najlepszy obecnie biathlonista litewski, żartobliwie dorzucił, że słowa wdzięczności należałoby skierować również pod adresem teściowej, która uczynnie pomagała przy suszeniu butów narciarskich...
Dyrektor w serdecznych słowach podziękował władzom samorządu rejonu wileńskiego i osobiście minister Tamašunienė. Podkreślił, że bez ich poparcia budowa nie otrzymałaby dotacji państwowej na budowę, a wynosiła ona 549 tys. euro. 251 tys. euro – z własnego budżetu – przeznaczył samorząd rejonu wileńskiego. Cieszył się, że nastąpiła tak kardynalna zmiana na lepsze, a warunki odpowiadają najwyższym standardom i niewątpliwie przyczynią się do osiągania coraz lepszych wyników i promocji rejonu nie tylko w kraju, ale i na arenie międzynarodowej.
– Otwarcie gmachu szkoły sportowej – to szczególny dzień dla Niemenczyna, rejonu i Litwy. Symboliczne jest to, że zbiegło się ono z zawodowym świętem funkcjonariuszy policji – powiedziała Tamašunienė. Wyraziła nadzieję, że wychowankowie szkoły zasilą szeregi stróży porządku i będą fizycznie odpowiednio przygotowani do pełnienia nielekkiej i odpowiedzialnej służby. Minister sprezentowała szkole bumerang, bo, jak tłumaczyła, dobre czyny i praca włożona w wychowanie młodego pokolenia, zaowocuje i wróci w postaci zwycięstw i sukcesów odniesionych nie tylko na arenach sportowych, ale i drogach życiowych.
Mer rejonu wileńskiego Maria Rekść przyznała, że budowa trwała dość długo, ale stała się faktem dokonanym i będzie służyła dla dobra społeczeństwa. Podkreśliła, że władze samorządowe zrealizowały szereg projektów związanych z rozwojem sportu w rejonie.
– Na terytorium naszego rejonu działają 34 boiska sportowe, 4 sale sportowe oraz 9 sal do treningów. Młodzież ma świetne warunki do uprawiania sportu i za zajęcia w szkole sportowej ich rodzice nie muszą płacić – podkreśliła gospodyni podwileńskiego rejonu. Dodała, że osiągnięcia sportowców są znaczne, a rejon szczyci się tym i jest dumny, że ma tak utalentowaną młodzież.
Arūnas Daugirdas, prezydent Litewskiej Federacji Biathlonu, w swym wystąpieniu zaakcentował, że rejon wileński jest unikatem na skalę kraju, gdyż żaden inny samorząd nie poświęca tyle uwagi rozbudowie infrastruktury sportowej i nie przeznacza tyle środków na sport. W imieniu Federacji podziękował za tę szczególną uwagę i troskę i wręczył mer medal „Za zasługi w rozwoju biathlonu”. Zapewnił, że władze LFB pomogą w utrzymaniu obiektu i w Niemenczynie będą organizowane zawody różnej rangi oraz odbywały się obozy i zgrupowania szkoleniowe, bo warunki ku temu są odpowiednie. Dodał, że kolejnym krokiem w rozwoju szkoły powinno być przekształcenie jej w centrum sportowe.
Wtórował mu Remigijus Arlauskas, prezydent Narodowego Zrzeszenia Narciarskiego Litwy, który podkreślił, że Niemenczyn staje się stolicą sportów zimowych i pomyślnie rywalizuje o ten tytuł z Ignaliną. Proboszcz parafii niemenczyńskiej ksiądz Arūnas Kesilis przed wyświęceniem budynku administracyjnego SzSSRW podkreślił, że Bóg dał człowiekowi zarówno ciało, jak i duszę. Kto dba o ciało, ten dba również o duszę i odwrotnie.
Gratulacje z okazji przekazania ważnego i potrzebnego obiektu dyrektorowi Kaczanowskiemu złożyli dyrektorowie gimnazjów w Niemenczynie i Zujunach – Tadeusz Grygorowicz i Marek Pszczołowski, starosta Niemenczyna Artur Komarowski, kierownik Służby Przeciwpożarowej Rejonu Wileńskiego Kęstutis Velikianecas, dyrektor Wielofunkcyjnego Ośrodka Kultury w Niemenczynie German Komarowski, prezes Wspólnoty Lokalnej wsi Kabiszki Aliona Buchovskienė, biathloniści – Diana Rasimovičiūtė, pięciokrotna uczestniczka zimowych igrzysk olimpijskich, oraz duma Niemenczyna – biathlonista Karol Dąbrowski.
Kaczanowski wyraził nadzieję, że obiekt będzie służył nie tylko pracownikom, trenerom i wychowankom szkoły, ale też mieszkańcom miasta i okolic, gdyż chętni będą mogli wynająć tu rowery, rolki oraz narty. Wyraził też zadowolenie, że po strzelnicy, gmachu administracyjnym wkrótce (w grudniu br.) do użytku zostanie przekazana wyasfaltowana trasa do nartorolek.
Zygmunt Żdanowicz
Na zdjęciach: na ten obiekt pracownicy SzSSRW czekali prawie 16 lat;
młodzi sportowcy z różnych dyscyplin sportowych demonstrowali swe umiejętności
Fot. autor