Podwójny sukces Słoweńców w Tour de France

Niesamowity debiutant

Słoweniec Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) wygrał największy wyścig kolarski Tour de France. Drugie miejsce zajął jego rodak Primoz Roglic (Jumbo-Visma), a na trzeciej pozycji uplasował się Australijczyk Richie Porte (Trek-Segafredo).

Urodzony 21 września 1998 roku w Komendzie Pogacar jest drugim najmłodszym zwycięzcą w historii Tour de France. Młodszy był tylko 19-letni Francuz Henri Cornet w drugiej edycji wyścigu w 1904 roku. Słoweniec debiutował w „Wielkiej Pętl”. Poprzednim kolarzem, który w pierwszym starcie stanął na najwyższym stopniu podium w Paryżu, był Francuz Laurent Fignon w 1983 roku. Pogacar wygrał też klasyfikację młodzieżową i górską, zakładając na podium koszulki białą oraz białą w czerwone grochy. W punktowej zwyciężył Irlandczyk Sam Bennett (Deceuninck-Quick Step), który wyprzedził rekordzistę tej klasyfikacji, zdobywcę siedmiu zielonych koszulek, Słowaka Petera Sagana (Bora-Hansgrohe). Drużynowo triumfowała, podobnie jak przed rokiem, hiszpańska ekipa Movistar.

Wszystkie najważniejsze rozstrzygnięcia zapadły w jeździe indywidualnej na czas w Wogezach. W niedzielę Pogacar razem ze swoimi kolegami z drużyny ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich świętował sukces. Podjechali do niego też czterej inni kolarze ze Słowenii: Roglic, Luka Mezgec, Jan Polanc i Matej Mohoric. Trzymając się za ręce, pozowali fotoreporterom. Finał wyścigu na Champs Elysees oglądały tłumy kibiców ze Słowenii. Był też obecny prezydent tego kraju Borut Pahor, który gratulował swoim rodakom bezprecedensowego sukcesu. Roglic i Pogacar zdominowali wyścig. Pierwszy z nich wygrał jeden etap i przez 11 dni jechał w żółtej koszulce lidera. Pogacar odebrał mu ją w sobotę, miażdżąc rywali w jeździe indywidualnej na czas w Wogezach, a wcześniej był najlepszy na dwóch górskich odcinkach. W klasyfikacji generalnej wyprzedził Roglica o 59 sekund. Zwycięzca w poniedziałek, 21 września, obchodził 22. urodziny.

Klęskę poniosła dominująca w Tour de France od 2012 roku brytyjska ekipa Ineos Grenadiers (poprzednio pod nazwą Sky). Jej lider, ubiegłoroczny triumfator Kolumbijczyk Egan Bernal wycofał się po 16. etapie. Jedynym jasnym momentem była udana ucieczka dwóch podopiecznych Dave’a Brailsforda na 18. odcinku – Michała Kwiatkowskiego i Ekwadorczyka Richarda Carapaza. Do mety w La Roche-sur-Foron dojechali razem, obejmując się, a Polak odniósł pierwsze zwycięstwo w swojej siódmej „Wielkiej Pętli”. W klasyfikacji łącznej zajął 30. miejsce.

Nie odegrali większej roli kolarze polskiej grupy CCC, startujący w składzie złożonym z obcokrajowców. Kilka razy brali udział w ucieczkach, ale nie udało im się wygrać etapu, a w klasyfikacji generalnej najlepszy z nich Niemiec Simon Geschke zajął 48. miejsce. Był to drugi i ostatni start „Pomarańczowych” w „Wielkiej Pętli”, ponieważ ekipa sponsorowana przez polską firmę obuwniczą będzie istnieć tylko do końca sezonu

Fot. euronews.com

<<<Wstecz