Wystawa o ambasadorze Tadeuszu Romerze ratującym Żydów

Z wizą życia z Litwy do Japonii

Rocznicę likwidacji wileńskiego getta, która przypada na 23 września, uczczono m. in. otwarciem wystawy pt. „Ambasador RP w Japonii Tadeusz Romer i żydowscy uchodźcy wojenni na Dalekim Wschodzie”. Ekspozycja znajduje się w siedzibie Litewskiej Wspólnoty Żydów w Wilnie i jest to już druga jej odsłona na Litwie. W marcu prezentowano ją w Kownie.

Otwarcie odbyło się w czwartek, 19 września. Ekspozycja została przygotowana z inicjatywy i na zlecenie Instytutu Polskiego w Wilnie przez dr Olgę Barbasiewicz z Instytutu Bliskiego i Dalekiego Wschodu Uniwersytetu Jagiellońskiego. To pierwsza wszechstronna próba ukazania bohaterskich działań podejmowanych przez ambasadora Polski w Japonii Tadeusza Romera na rzecz pomocy żydowskim uchodźcom przybywającym do japońskich portów z wizami wydanymi przez japońskiego konsula w Kownie Chiunę Sugiharę. Wystawie towarzyszy okolicznościowa publikacja w trzech językach.

Oprócz działalności ambasadora można zapoznać się z codziennym życiem żydowskich uchodźców w Japonii i Szanghaju. Wielu z nich, jak na przykład Stefan Gołąb, pochodziło z Wilna. Organizatorzy wydarzenia podkreślają, że jednym z głównych celów wystawy jest ukazanie niezwykłej historii Tadeusza Romera, pochodzącego z ówczesnej guberni kowieńskiej, Polaka, wybitnego dyplomaty, który przyczynił się do ratowania Żydów. Był on trzecim obok japońskiego konsula w Kownie Sugihary oraz holenderskiego konsula honorowego Jana Zwartendijka dyplomatą zaangażowanym w wydawanie tzw. „wiz życia” polskim i litewskim Żydom.

Wystawę swą obecnością zaszczyciła ambasador RP na Litwie Urszula Doroszewska, która wyraziła nadzieję, że Tadeusz Romer kiedyś zostanie uhonorowany medalem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”. Dotychczas bowiem ten tytuł nie został mu przyznany.

– To był łańcuch pomocy, który sięgał przez pół świata – mówiła ambasador Doroszewska. – Tadeusz Romer urodził się na ziemi litewskiej, należał do bardzo zasłużonej i dla Polski, i dla Litwy rodziny Romerów. Dzięki jego opiece udało się uratować około 6 tysięcy Żydów, którzy przybywali do Japonii.

Tegoroczny projekt został realizowany w ramach obchodów 100. rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości oraz 100. rocznicy nawiązania polsko-japońskich stosunków dyplomatycznych, obchodzonych w tym roku. W związku z tym pod koniec października wystawa zagości także w Japonii.

– Wielu Żydom udało się uniknąć śmierci właśnie dzięki Sugiharze, Zwartendijkowi i Romerowi – zauważył Marcin Łapczyński, dyrektor Instytutu Polskiego w Wilnie. – Niewiele jednak wiadomo było o tym, co działo się po dotarciu przez żydowskich uchodźców do wybrzeży Japonii i ich trudnym losie na Dalekim Wschodzie. Ambasador Romer i jego bohaterska działalność w Japonii i Szanghaju zasługują na wyrazy najwyższego uznania i trzeba o niej mówić.

W przedsięwzięciu udział wzięli także przedstawiciele placówek dyplomatycznych Holandii, Niemiec, Izraela oraz ambasador Japonii Shiro Yamasaki, który przyznał, że był bardzo zdziwiony, kiedy dowiedział się, że Tadeusz Romer urodził się w guberni kowieńskiej.

– Dobrze jest widzieć piękne relacje międzyludzkie tamtych czasów. Bardzo chciałbym, aby relacje między Litwinami, Polakami, Japończykami, Żydami, Holendrami, kwitły – powiedział podczas otwarcia wystawy ambasador Japonii, życząc powodzenia wystawie.

Najpopularniejszym w opowieściach o osobach ratujących Żydów jest Chiune Sugihara. Ambasador Holandii spopularyzował na Litwie nazwisko Jana Zwartendijka, zaś w Kownie została uwieczniona jego działalność w postaci tablicy i memoriału. Przewodnicząca wspólnoty żydowskiej Faina Kukliansky wyraziła nadzieję, że dzięki wystawie mieszkańcy Litwy będą mieli okazję do zgłębiania swojej wiedzy o ratowaniu Żydów.

T. W.

Na zdjęciu: S. Exc. M. Thaddee de Romer w Japonii

TADEUSZ LUDWIK ROMER urodził się 6 grudnia 1894 roku we w. Antonosze (gubernia kowieńska). W 1937 roku został pierwszym ambasadorem RP w Japonii. Latem 1940 roku polscy Żydzi, którzy szukali ucieczki przed Holokaustem, otrzymywali od japońskiego konsula w Kownie Chiune‘ego Sugihary wizy tranzytowe umożliwiające im wyjazd do Japonii.

Zadaniem ambasadora RP w Japonii stała się pomoc w zapewnieniu żydowskim uchodźcom wiz docelowych. Dla zapewnienia uchodźcom opieki Romer powołał też „Polski Komitet Pomocy Ofiarom Wojny”, którego przewodniczącą została jego żona Zofia. W 1941 roku podjęto decyzję o likwidacji polskiej placówki w Japonii. Romer udał się do Szanghaju, gdzie kontynuował dyplomatyczne działania na rzecz uchodźców. Tadeusz Romer zmarł w Montrealu 23 marca 1978 roku.

<<<Wstecz