Udany występ siatkarzy z Awiżeń na turnieju w Bielsku-Białej
Mistrzowie integrowania się
W dniach 10-15 maja siatkarze i siatkarki z Gimnazjum w Awiżeniach, na zaproszenie P-SKS „Beskidy”, wyjechali do Bielsko-Białej na Tradycyjny Turniej Siatkarski im. Stefana Zubera. To już 10. jubileuszowa edycja tych rozgrywek, które mają na celu uczcić pamięć założyciela i wieloletniego prezesa klubu. Turniej jest też kontynuacją przyjaźni między młodzieżą z Macierzy i Kresów, która zawiązała się przed laty i na rozwijaniu której tak zależało Stefanowi.
We wszystkich poprzednich turniejach bez wyjątku uczestniczyli siatkarki i siatkarze z Awiżeń. Tym razem chłopaków z Awiżeń wsparli koledzy ze Szkoły Podstawowej im. Mariana Zdziechowskiego w Suderwie.
W czasie podróży do Bielska-Białej stało się już tradycją, że nasza grupa na chwilkę skręca do Częstochowy, by wstąpić do Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej i w ciszy powierzyć Królowej Polski własne problemy i troski.
W ramach programu sportowego rozegraliśmy 3 turnieje siatkarskie: między zespołami szkolno-parafialnymi, klubami oraz turniej nocy integracyjnej drużyn mieszanych. Wśród zespołów szkolno-parafialnych dziewczęta uplaso¬wały się na miejscu drugim, minimalnie – 1:2, ulegając siatkarkom PSK „Lipnika”. Chłopacy cieszyli się z miejsca trzeciego i doświadczenia zdobytego podczas zawodów. Tytuły najbardziej pożytecznych zawodników w naszych drużynach zdobyło rodzeństwo – Wanessa i Ernest Matulewiczowie.
Turniej generalny poprzedziliśmy kilkoma sparingami, gdyż zdawaliśmy sobie sprawę, że tam poziom zespołów będzie jeszcze wyższy i nie pomyliliśmy się. Do rozgrywek w X Międzynarodowym Turnieju Piłki Siatkowej im. Stefana Zubera przystąpiło 12 zespołów z Czech, Polski i Litwy. W kategorii chłopców nasi siatkarze zajęli miejsce czwarte, aczkolwiek trzeba zaznaczyć, że wiekowo byli o rok lub dwa młodsi od rywali. Najlepszym zawodnikiem w naszym zespole tym razem okazał się Kamil Kozłowski, a najlepszym blokującym turnieju – Daniel Kiszmachow.
Dziewczęta spisały się jeszcze lepiej, gdyż dopiero w meczu finałowym uległy rywalkom KS „Sokol Frydek Mistek” z Czech. Kunszt naszych siatkarek doceniła komisja sędziowska, która wyróżniła aż dwie nasze zawodniczki: Wiktorię Sinkiewicz (najlepsza atakująca) oraz Wanessę Matulewicz (najlepsza blokująca). Natomiast najlepszą zawodniczką w naszym zespole została Jolanta Subotkowska. Największą frajdę sprawił turniej zespołów mieszanych, w którym dziewczynkom od nas losowo dobrano chłopaków z Bielska i odwrotnie – naszym siatkarzom dolosowano siatkarek z zespołu PSKS „Beskidy” Bielsko-Biała. W założeniu turnieju jest integrowanie młodzieży i w tym elemencie wszyscy okazali się mistrzami.
Szczęście nam dopisało nie tylko w rozgrywkach, ale też w wycieczkach i atrakcjach, których jak zwykle było sporo. Opatrzność nad nami czuwała już od pierwszego dnia pobytu i program ustalony przed czasem, mimo złych prognoz pogodowych, udało się zrealizować bez zmian i strat.
Waldemar Szumski
szkoleniowiec SzSSRW
Na zdjęciu: wśród wyróżnionych zawodniczek znalazło się też kilka z podwileńskich Awiżeń