Po I turze wyborów prezydenckich

Wygrana w 112 obwodach – dobry prognostyk

W poniedziałek, 13 maja, w Pałacu Władców w Wilnie odbyła się konferencja prasowa z udziałem większości kandydatów na prezydenta Litwy. Udział w niej wziął m. in. lider Akcji Wyborczej Polaków na Litwie - Związku Chrześcijańskich Rodzin, poseł do Parlamentu Europejskiego – Waldemar Tomaszewski.

Tomaszewski na wstępie podziękował wszystkim, którzy oddali na niego głos, jednocześnie wyraził zadowolenie z wysokiej frekwencji podczas wyborów. Lider AWPL-ZChR podziękował wszystkim osobom zaangażowanym w prowadzenia kampanii wyborczej i członkom komisji wyborczych za ich ciężką pracę.

Odnosząc się do rezultatów wyborów Tomaszewski pogratulował kandydatom, którzy przeszli do II tury, natomiast komentując swój 4 proc. wynik, powiedział, że oczekiwał lepszego, jednak, jak zaznaczył, wybory prezydenckie rządzą się swoimi prawami i często głosujący, chociaż dobrze znają kandydata i popierają jego program wyborczy, mimo wszystko oddają swój głos na faworytów. Zycięzcy I tury – z 60 samorządów Litwy Gitanas Nausėda wygrał w 46, Ingrida Šimonytė w 8 i za granicą, Saulius Skvernelis, jak i Tomaszewski, w 3 samorządach. Innym 5 kandydatom w tym Vytenisowi Andriukaitisowi nie udało się wygrać w ani jednym samorządzie, chociaż, na przykład, socjaldemokraci przed dwoma miesiącami w wyborach samorządowych zdobyli największą ilość mandatów radnych – 274 i aż 13 socjaldemokratów zwyciężyło w bezpośrednich wyborach merów.

Lider AWP-ZChR zwyciężył w rejonach wileńskim, solecznickim i Wisagini. W rejonie solecznickim na jego kandydaturę swe głosy oddało ponad 62 proc. wyborców, co jest swoistym rekordem tych wyborów.

Tomaszewski zwyciężył ogółem w 112 obwodach wyborczych (co stanowi około 6 proc. wszystkich obwodów). Zajął pierwsze miejsce we wszystkich 36 obwodach w rejonie solecznickim, w prawie wszystkich w rejonie wileńskim (43 obwody), 13 w Wisaginii, po 3 w mieście Wilnie i rejonie święciańskim, 2 – w trockim, i po 1 w rejonach szyrwinckim i jezioroskim. Zapytany o to, kogo poprze w II turze, odpowiedział, że wyborcy powinni sami zdecydować na kogo chcą oddać swój głos.

Odpowiadając na pytanie o prognozach wyborów do Parlamentu Europejskiego powiedział, że prognozy są dobre i wyraził nadzieję, że również poparcie będzie duże.

Zapytany, jak widzi swoją przyszłość na litewskiej scenie politycznej po minionych wyborach, Tomaszewski powiedział, że choć tegoroczny wynik był gorszy niż poprzedni, to w wielu obwodach dostał więcej głosów niż 5 lat temu, co oznacza, że ludzie doceniają rzetelną pracę opartą na wartościach chrześcijańskich, dlatego perspektywa jest dobra. W przyszłości coraz więcej Litwinów będzie wybierało ugrupowania prowadzące uczciwą politykę, troszczącą się o każdego mieszkańca, a taka właśnie jest Akcja Wyborcza Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin.

Wg L24.lt

Na zdjęciu: Waldemar Tomaszewski jest optymistą przed wyborami do Parlamentu Europejskiego

<<<Wstecz