„Ballada” na jubileuszu Najjaśniejszej
Tegoroczna jesień w działalności zespołu „Ballada” z Wojdat (kier. Teresa Kołtan) obfitowała w wiele ciekawych imprez. W ciągu zaledwie miesiąca zespół miał aż dwa wyjazdy do Polski.
Po dwudniowym pobycie w Warszawie na II Międzynarodowym Festiwalu Pieśni Pamięci „Walczącym o Niepodległość” „Ballada” niespodziewanie otrzymała zaproszenie prezesa Stowarzyszenia Łagierników Żołnierzy Armii Krajowej Artura Kondrata na uroczystości obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę Niepodległości. A wszystko to za sprawą energicznej członkini zespołu Honoraty Gavrylovskienė.
W dniach 8-11 listopada zespół skierował swe kroki na przedpola stolicy, z których w pogodny dzień widać prawobrzeżną Warszawę. W ciągu dwudniowego pobytu czekał na nas bogaty program: w planie mieliśmy udział w dwóch Mszach św. – jako oprawa muzyczna – w Zielonce i Wołominie, a także cztery koncerty w tych miejscowościach. Zgodnie z założeniem organizatorów każde wystąpienie miało inny charakter, co wymagało od zespołu przygotowania odpowiedniego repertuaru: od religijnego i patriotycznego do biesiadnego i radosnego. Na ten wyjazd „Ballada” opracowała cztery programy.
11 listopada mieliśmy przemarsz ulicami Wołomina do pomnika Józefa Piłsudskiego. Tu nastąpiło uroczyste podniesienie flagi, śpiewanie hymnu, świąteczny apel i złożenie wieńców. Byliśmy zaszczyceni możliwością złożenia wieńca u stóp naszego Wielkiego Ziomka.
W przerwach pomiędzy koncertami zwiedziliśmy pole decydującej bitwy o Warszawę w 1920 roku w miejscowości Ossów. Tu zatrzymano falę czerwonej zarazy, płynącą na podbój Europy. Już rozpoczęto prace nad budową muzeum Bitwy Warszawskiej, „Cud nad Wisłą”.
Wieczorem w przeddzień Święta Niepodległości Najjaśniejszej Rzeczypospolitej koncertowaliśmy i bawiliśmy się w hotelu ,,Gregory”. Zabawa rozpoczęła się wręczeniem pamiątkowych statuetek weteranom. „Ballada” i dwa zespoły rodaków z Lidy „Premiera” i „Przyjaciele” uświetnili wieczór nastrojowym koncertem. Bal, który rozpoczęto polonezem na 40 par, trwał do godzin porannych.
Na pożegnalnym koncercie w sali miejskiej w Kobyłce cała sala śpiewała na stojąco z nami – „wszyscy Polacy to jedna rodzina”. Całusów i ogromu serca było co niemiara, jak to potrafią tylko Polacy.
Wyjeżdżaliśmy do domu obdarowani prezentami, oczarowani gościnnością, z poczuciem dumy, że dostąpiliśmy honoru reprezentować Wileńszczyznę na tak solidnym przedsięwzięciu. Zapadły do serca słowa księży w homiliach i w przemówieniach osób pełniących urzędy, nutka głębokiej trwogi za los Ojczyzny, by buta i awanturnicze ambicje nie rozerwały jej od środka. Przypominano, że historia Polski już pamięta, jak drogo zapłacono za zwady. Panie, otaczaj Ją opieką.
A w domu już czekały: oprawa muzyczna Mszy św. podczas Opiek w Ostrej Bramie, wieczór romansów i pieśni o miłości w Glinciszkach, spotkanie poetyckie w Domu Mniejszości Narodowych.
Niniejszym składamy serdeczne podziękowania wszystkim, którzy umożliwili nasz udział w jubileuszowych uroczystościach.
Adolf Kodź
Na zdjęciu: jubileusz odzyskania niepodległości Polski chór „Ballada” uczcił kilkoma koncertami w Macierzy