Zwycięstwa gospodarzy w eliminacjach do MŚ koszykarzy

Wystarczy jedna wygrana

Polska i Litwa odniosły zwycięstwa w spotkaniach drugiego etapu kwalifikacji mistrzostw świata koszykarzy. Polacy w Gdańsku 94:78 (31:18, 21:23, 21:24, 21:13) pokonali Włochów, a Litwini w Wilnie 79:62 (26:11, 17:28, 24:10, 12:13) wygrali z Chorwatami. Litwa jako pierwsza zdobyła upragniony awans, Polska musi wygrać jeszcze przynajmniej jeden mecz.

Litwini na własnym parkiecie podejmowali Chorwatów. Koszykarze znad Niemna chcieli zrehabilitować się w oczach kibiców po nieoczekiwanej porażce z Włochami i ta sztuka im się udała. Litewscy koszykarze już wcześniej zapewnili sobie awans do grona najsilniejszych ekip globu, ale nie zamierzali oddawać pola rywalom, którym dotychczas powodziło się nie najlepiej.

Rej na boisku wodzili Renaldas Seibutis i Martynas Echodas, którzy do kosza przeciwników wrzucili odpowiednio 15 i 12 punktów. Mimo wysokiego zwycięstwa spotkanie nie było spacerkiem i na parkiecie toczyła się wyrównana walka, a obie drużyny miały lepsze i gorsze okresy gry. Gospodarze zdołali jednak odnieść 9. zwycięstwo z 10 możliwych i umocnili się na pozycji lidera w grupie J.

W tej samej grupie Polacy odnieśli ważne zwycięstwo w pojedynku z Włochami. To szóste zwycięstwo biało-czerwonych w grupie J, które przybliża ich do awansu do finałów w 2019 r. Biało-czerwoni zrewanżowali się rywalom za porażkę na ich terenie. Włosi bez graczy NBA i czołowych zawodników Euroligi mieli kłopoty pod koszem i przegrywali walkę na tablicach, co dawało biało-czerwonym szanse na kontrataki i „łatwe” punkty. Aby wywalczyć awans Polacy muszą odnieść przynajmniej jedno zwycięstwo. A czekają ich jeszcze dwa spotkania – wyjazdowe z Chorwacją oraz „domowe” z Holandią, która jest najsłabszą drużyną w grupie i zajmuje ostatnie miejsce.

Z. Ż.

<<<Wstecz