Z pełną pulą punktów pod siatką
Reprezentacja Polski, broniąca tytułu mistrzowskiego, w pierwszej fazie MŚ spisała się kapitalnie. Wygrała wszystkie pięć meczów w grupie D i z kompletem punktów awansowała z pierwszego miejsca – w ostatnim meczu z gospodarzami, Bułgarami – 3:1. Takim wynikiem może poszczycić się też reprezentacja innego gospodarza, Włoch.
We wtorek, tuż po zakończeniu fazy grupowej Polacy poznali rywali w kolejnej fazie mundialu. Biało-czerwoni zostają w Warnie i zmierzą się z Francją, Argentyną i Serbią (drużyny zachowują punkty wywalczone w 1. fazie). Polacy w pierwszym meczu w piątek zagrają z Argentyną. Potem zmierzą się z Francją, a na koniec drugiej rundy turnieju ich rywalami będą Serbowie – wszystkie mecze o godzinie 20:40.
Biało-czerwoni są na dobrej drodze do zrealizowania celu postawionego im przez władze Związku Siatkarskiego i awansują do szóstki MŚ.
– Prowadzę polską kadrę od trzech miesięcy i nie przyszedłem do Polski po to, żeby przegrywać. Pokazaliśmy, że jesteśmy na dobrej drodze i teraz musimy to potwierdzić w kolejnych dniach, a nie będzie to łatwe – mówił tuż po meczu z Bułgarią selekcjoner Vital Heynen – o 7 rano pójdę do mojego statystyka i powiem, żeby przekazał mi wszystkie materiały. Czeka mnie przygotowanie na trzech rywali w dwa dni – dodał.