Polacy na drugim miejscu w klasyfikacji medalowej ME

Tuzin medali, złota siódemka na szczęście!

Mistrzostwa Europy w Berlinie świetnie ułożyły się dla polskich lekkoatletów, którzy zdobyli w sumie 12 medali, w tym siedem złotych. Biało-Czerwoni klasyfikację medalową przegrali na ostatniej prostej, ponieważ w liczbie złotych krążków zrównali się z nimi Brytyjczycy, ale mieli więcej srebrnych.

Trwająca czwarty rok dobra passa w mistrzostwach Europy (Zurych 2014 i Amsterdam 2016 – po 12 medali) trwa. Bazę tych sukcesów stanowią rzuty, w szczególności polska szkoła rzutu młotem i pchnięcia kulą. W tych specjalnościach mamy cenionych trenerów, mamy kolejne talenty, które w Berlinie pokazały siłę. Paulina Guba, która w ostatniej próbie zabrała złoty medal doświadczonej Niemce, to największe odkrycie reprezentacyjnej sekcji rzutów.

Polska siła w rzutach ma też wsparcie na bieżni i skoczni, bez niego nie byłoby tylu medali. Marcin Lewandowski i Adam Kszczot podzielili się w Berlinie rolami. Lewandowski zgodnie z zapowiedziami wybrał 1500 m i chyba odkrył w ten sposób drugą młodość. O Kszczocie trudno pisać bez podziwu nie tylko dla mądrości rozgrywania biegów, ale też dla talentu analitycznego.

Polską drużyną mistrzostw zostały dziewczyny biegające na 400 m, „aniołki” Aleksandra Matusińskiego. Miał ich sześć, każda zdolna, każda dołożyła cegiełkę do sukcesu. Gwiazda ekipy, Justyna Święty-Ersetić, duma miasta Racibórz, żona zapaśnika miejscowej Unii – Dawida Erseticia, przejdzie do kronik jako najbardziej wytrzymała mistrzyni biegu na jedno okrążenie – najpierw zwycięstwo i fantastyczny rekord życiowy w biegu indywidualnym, zaraz potem złoto z koleżankami w sztafecie.

Jeśli szukać w masie polskich sukcesów odrobiny zawodu, największym chyba było to, że dyskobole nie dali rady równać do reszty (wpadka Piotra Małachowskiego przypomniała, że mistrz też niekiedy przegrywa). Męska sztafeta 4x400 m na piątym miejscu to też nie jest rezultat, jakiego oczekiwano po halowych mistrzach i rekordzistach świata.

Zadowolona jest też ekipa litewska. Andrius Gudžius potwiedził swój prymat na świecie zostając i mistrzem Europy. Brązowy medal do skarbonki dorzuciła oszczepniczka Liveta Jasiūnaitė.

Miejsce i kraj        Złote       Srebrne       Brązowe       Suma medali

1. W. Brytania 7 5 6 18

2. Polska 7 4 1 12

3. Niemcy 6 7 6 19


<<<Wstecz