Urodziny centrum niepełnosprawnych w Niemenczynie

Prorocze sny księcia Giedymina

Podopieczni Centrum Dziennego Pobytu Osób Niepełnosprawnych w Niemenczynie obchodzili 14. rocznicę założenia ośrodka. Jak przystało na urodziny, gospodarze podjęli gości artystycznym przedsięwzięciem, do którego szykowali się w ciągu ostatnich kilku miesięcy. „Sen księcia Giedymina” – pod takim tytułem wystawili przedstawienie, nawiązując do wspólnych wydarzeń historycznych Litwy i Polski, które w tym roku obchodzą 100. jubileusz odzyskania niepodległości.

– Tegoroczne urodziny naszej placówki są wyjątkowe, ponieważ wypadają w roku, kiedy państwo świętuje tak piękną datę historyczną – żartowali podopieczni. Byli zadowoleni, że przybyli do nich przedstawiciele władz samorządowych, wolontariusze i przyjaciele. Właśnie od podziękowania wolontariuszom i wręczenia im dyplomów niepełnosprawni rozpoczęli święto.

Spektakl był urozmaicony piosenkami oraz tańcami. Jak się okazało, książę Giedymin podczas polowania przyśnił nie tylko żelaznego wilka, który przepowiadał powstanie grodu nad Wilią, ale także inne wydarzenia z przyszłości kraju. Przewijały się więc sceny ślubu Jagiełły z Jadwigą, zwycięskiej bitwy pod Grunwaldem, a także opowiadające o pięknej miłości Barbary Radziwiłłówny i króla Zygmunta Augusta. Podopieczni centrum pokazali także wydarzenia dotyczące rozbiorów Rzeczypospolitej Obojga Narodów oraz podpisania przez Tarybę aktu niepodległości. Specjalnie na tę okazję aktorzy mieli uszyte nowe stroje. Śpiewali zaś i po polsku, i po litewsku.

Na zakończenie koncertu goście złożyli życzenia i wręczyli urodzinowe prezenty podopiecznym centrum. W imieniu gospodarzy za uwagę i troskę zarówno o placówkę, jak i wspólnotę ludzi, która przy niej się utworzyła, podziękowała Iwona Urbanowicz, czasowo pełniąca obowiązki dyrektora ośrodka w Niemenczynie. Słowa uznania za piękną pracę, wysiłek na rzecz ludzi niepełnosprawnych oraz trud, jaki wkładają pracownicy i wolontariusze, brzmiały tego dnia niejednokrotnie.

– Cieszymy się, że jesteście ambitni, uczestniczycie w rozmaitych uroczystościach i pielgrzymkach, przyjaźnicie się z wieloma placówkami. Jesteście przykładem pięknej współpracy – powiedziała podczas uroczystości Teresa Dziemieszko, wicemer rejonu wileńskiego. Podkreśliła, że centrum nie poprzestaje na pomocy i ofercie samorządu, ale aktywnie szuka sponsorów, wolontariuszy i ludzi dobrej woli, którzy współpracują z ośrodkiem. Wicemer przekazała też serdeczne życzenia od mer rejonu Marii Rekść.

Z życzeniami zwróciła się również Irena Ingielewicz, kierownik Wydziału Opieki Społecznej administracji samorządu rejonu wileńskiego. Życzyła optymizmu, otwartości, radości i artystyczności, a pracownikom i wolontariuszom podziękowała za „otwarte serca, szczerość i dobroć, którymi się dzielą z ludźmi niepełnosprawnymi i upośledzonymi”.

Na święto przybył również proboszcz parafii pw. św. Michała Archanioła w Niemenczynie ks. Arūnas Kesilis, a także przedstawiciele innych ośrodków społecznych z rejonów wileńskiego i solecznickiego, przyjaciele z placówek oświatowych oraz gmin rejonu, z którymi centrum przyjaźni się i współpracuje. Oficjalną część święta podopieczni centrum zakończyli dyskoteką i zabawami, które tak bardzo lubią.

Teresa Worobiej

Na zdjęciach: zwycięska bitwa pod Grunwaldem była pełna ekspresji;
królewska miłość we wszystkich wiekach budzi emocje;
Henryk Borkowski – najstarszy i najwierniejszy wolontariusz Centrum
Fot.
autorka

<<<Wstecz