Litwę odwiedził naukobus z Centrum Nauki Kopernik w Warszawie

Zebrać, złamać i nie zniszczyć

Eksponaty, które można dotykać, układać, a nawet złamać… Sala Domu Kultury Polskiej w Wilnie oraz aule szkół różnych miejscowości na Litwie w ciągu minionego tygodnia zamieniły się w przestrzeń do obserwacji, doświadczania, zadawania pytań i poszukiwania odpowiedzi. Wszystko to za przyczyną mobilnego centrum naukowego, które przybyło na Litwę z warszawskiego Kopernika.

– Nad tym projektem pracowaliśmy ponad rok. Jest to pierwszy wyjazd naukobusa poza granice Polski. Na Litwie odwiedził 6 miejscowości: Kowno, Mejszagołę, Niemenczyn, Wilno, Soleczniki i Troki. Ponad 2,5 tys. uczniów dotknęło świata nauki – powiedział Marcin Łapczyński, dyrektor Instytutu Polskiego w Wilnie, który jest inicjatorem przyjazdu naukobusa na Litwę.

Pomysł ten został zrealizowany dzięki wsparciu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego RP. Z uczniami w Wilnie spotkali się: Magdalena Bem-Andrzejewska, dyrektor biura ministra, oraz Stanisław Derehajło, doradca ministra i wicepremiera RP Jarosława Gowina.

– Doświadczenia, które dzisiaj wykonujecie, zasieją w was chęć do poznawania różnych zjawisk przyrody. Wasza nauka spowoduje to, jakimi ludźmi będziecie w przyszłości, jak będziecie służyć waszej ojczyźnie i całej Europie – powiedział do uczniów d Derehajło, obiecując, że Polska nadal będzie wspierać podobne inicjatywy.

Nie każdy uczeń na Litwie miał okazję odwiedzić Centrum Nauki Kopernik w Warszawie, a sprowadzenie do nich naukobusa uzupełnia tę lukę. Świadczyły m. in. o tym rozbawione dzieci, które cieszyły się, że można dotykać, składać i rozkładać, a przy tym nic się nie zniszczy. Uczniowie odkrywali prawa, które rządzą światem przyrody, poznali, jak działa na przedmioty próżnia, jak wyglądają narządy człowieka, rozwiązywali łamigłówki i próbowali stworzyć własny film.

Razem z naukobusem, w którym znajduje się 20 mobilnych stacji badawczych, przybyli edukatorzy – Anna Szczepańska, Justyna Tymińska i Radosław Miernik. Tłumaczyli oni dzieciom, jak posługiwać się różnymi przedmiotami, a w niektórych przypadkach podpowiadali rozwiązanie.

– Po Polsce naukobus jeździ już kolejny rok i cieszy się bardzo wielkim zainteresowaniem wśród uczniów w różnym wieku. W tym roku ma zaplanowane 160 miejscowości, w tym 3 podróże zagraniczne. Na Litwę odbył pierwszą swoją podróż poza granicą kraju – powiedział Radosław Miernik, podkreślając, że dzieci na Litwie, jak i w Polsce z podobnym entuzjazmem reagują na stacje badawcze. Co ciekawe, że na Litwie były bardzo zaskoczone informacją, że wszystkiego można dotykać.

W Kownie naukobus gościł na Politechnice i, jak zauważyli edukatorzy, największym zainteresowaniem cieszył się tam stół anatomiczny. Eksponat multimedialny z dotykowym ekranem pozwala na zbadanie ludzkiego ciała i obejrzenie zdjęć rezonansowych. W Wilnie, w Domu Kultury Polskiej, dało się zauważyć, że dzieci na dłużej skupiły uwagę na łamigłówkach. Niektóre były łatwiejsze w układaniu, inne trudniejsze. Niektórych bez pomocy nikt nie potrafił „rozgryźć”. Tak czy inaczej emocji było co niemiara.

– Przywiozłam uczniów klasy czwartej, których bardzo pochłonęły różne eksperymenty, zadania i łamigłówki. Dzisiejsza młodzież zbyt dużo czasu poświęca na technologie informacyjne, a gry ruchowe czy łamigłówki odchodzą w zapomnienie. W szkole przestrzegamy pewnej zasady – nie korzystamy z telefonów komórkowych. Tak mamy umówione z rodzicami uczniów, dlatego na przerwach dzieci bawią się m. in. w warcaby, szachy lub inne gry, łamigłówki lub układanki. To sprzyja ich rozwojowi, bawi i sprawia, że są zajęte – w rozmowie z „Tygodnikiem” dzieliła się swoimi spostrzeżeniami Katarzyna Borkowska, wychowawczyni klasy 4 A Szkoły-Przedszkola „Źródełko” w Wilnie.

Organizatorzy i pomysłodawcy cieszyli się, że sprawili tak wiele radości uczniom. Obiecali także, że się postarają, aby w przyszłości podobne przedsięwzięcia były jeszcze niejednokrotnie zorganizowane. Zapowiedzieli też kolejną inicjatywę – planetobus, który jest nowym pomysłem Centrum Nauki Kopernik w Warszawie. To mobilne planetarium, które od tego roku podróżuje po Polsce. Magdalena Bem-Andrzejewska, dyrektor biura ministra nauki i szkolnictwa wyższego podkreśliła, że planetobus dotrze też na Litwę. Uczniowie będą więc mogli poznać konstelacje gwiezdne, układy planet, obiekty astronomiczne i dowiedzieć się, czym się zajmują astronauci na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Teresa Worobiej

Na zdjęciu: kula plazmowa z wijącą się wstęgą wyładowań elektrycznych – to też dobra okazja do zabawy
Fot.
autorka

<<<Wstecz