XXV Festiwal Kultury Polskiej na Litwie „Pieśń znad Wilii”

Pod znakiem niepodległości

„Ja jestem Polakiem. Ja jestem Polakiem...” Jednym zgodnym chórem widzowie, zebrani w sali Domu Kultury Polskiej w Wilnie, w sobotę, 21 kwietnia, głośno, jak mantrę, powtarzali te tak ważne dla nas słowa. Zdanie to pochodzi z wiersza „Modlitwa” autorstwa Apolonii Skakowskiej, która właśnie nim zainaugurowała XXV Festiwal Kultury Polskiej na Litwie „Pieśń znad Wilii”.

Centrum Kultury Polskiej na Litwie im. Stanisława Moniuszki od 25 lat jest organizatorem festiwalu. Jak przystało na jubileusz, w tegorocznej edycji wzięła udział rekordowa liczba artystów – ponad 800 tancerzy i chórzystów, zrzeszonych w 36 polskich zespołach z całej Wileńszczyzny. Koncert trwał ponad 5 godzin. Festiwal jubileuszowy poświęcony był 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę i Litwę. Przedsięwzięcie swą obecnością zaszczycił kierownik Wydziału Konsularnego Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Wilnie Marcin Zieniewicz.

Tradycyjne wydarzenie kulturalne

Gdy się wspomina pierwszy festiwal – skromny, nieliczny, ale pełen entuzjazmu – serce się raduje, że przekształcił się w cykliczne tradycyjne wydarzenie kulturalne, w którym „lud składa broń swego rycerza, swych myśli przędzę i swych uczuć kwiaty” – to motto festiwalu, któremu przyświecają słowa wieszcza Adama.

W tamtym okresie, przed ćwierćwieczem, były już organizowane przez prezes Centrum panią Apolonię akcje dobroczynne, festiwale kapel ludowych, dzieci muzycznie uzdolnionych, były Kaziuki i dożynki.

Mimo że zespołów nie było dużo, ale te, najstarsze, zawsze brały udział w festiwalu. To takie renomowane i znane zespoły jak: „Wilia”, „Zgoda”, „Wileńszczyzna”, „Wilenka”, „Świtezianka”, „Solczanie”, z biegiem czasu w miarę ich powstawania dołączyły „Sto uśmiechów”, „Troczanie”, „Jutrzenka”, nieco mniejsze zespoły śpiewacze, jak „Grzegorzanie”, „Kapela Świętojańska”, „Sużanianka”, „Suderwianie”, „Landwarowiane”, całkiem niedawno dołączył nowo powstały, ale doświadczony artystycznie zespół „Ojcowizna”.

Wymienione zespoły tworzą fundament polskiego życia kulturalnego na Litwie i na nich Centrum może zawsze liczyć. Ale jakże cieszy, że pomniejsze kapele czy zespoły śpiewacze są ostoją polskości w swych małych ojczyznach. Jak w Podbrodziu, Nowych Święcianach, Połukniu, Pikieliszkach, Mościszkach, Awiżeniach, Rudominie, Skojdziszkach, Magunach czy Mariampolu.

Na każdy gust

Brzmiały pieśni legionowe, z zapartym tchem oglądano wykonanie mazurów z Moniuszkowskich oper „Halka” i „Straszny dwór”. Polskie tańce narodowe przeplatały się ze skocznymi polkami, były pieśni wesołe i rzewne, pełne zadumy. Trio Hanki z Połuknia – Renata Joknienė i Iwona Grigienė – przypomniały śpiewaną przed laty pieśń Okudżawy pt. „Modlitwa”, której słowa „Daj Kainowi skruchę, a mnie w opiece swej miej” zmuszały do zastanowienia i refleksji.

Były występy, które bawiły, jak występ zespołu „Gabija” z Nowych Święcian. Zalotne panie rozkochane w stylu retro zauroczyły wielu. Reprezentacyjny Polski Zespół Pieśni i Tańca „Wileńszczyzna” zaprezentował fragment wspaniałego przedstawienia poświęconego niepodległości Polski. To przedstawienie podziwiali widzowie wielu miast na Warmii i Mazurach podczas występu zespołu na Kaziukach-Wilniukach.

Wyraz polskości

Autorytatywne jury z prof. Jarosławem Ciechanowiczem, piosenkarką Krystyną Sulżycką, piosenkarzem, kabareciarzem i kompozytorem Wojciechem Dąbrowskim oraz Apolonią Skakowską w składzie wytypowało zespoły, które wezmą udział w tegorocznym Festiwalu Kultury Kresowej w Mrągowie. A zaszczytu tego dostąpiły: „Wileńszczyzna” (kier. Natalia Sosnowska), „Zgoda” (kier. Henryk Kasperowicz) oraz zespół śpiewaczy „Sużanianka” pod kierownictwem Margarity Krzyżewskiej.

Wykonawcy z Polski – Sulżycka, znakomita wykonawczyni romansów, oraz Dąbrowski – swym występem uwieńczyli festiwal. Pan Wojciech był zauroczony festiwalem, powiedział, że jest on dostojnym wyrażeniem polskości na Litwie.

Najbardziej zasłużonym kierownikom zespołów prezes Skakowska wręczyła pamiątkowe statuetki z wizerunkiem Stanisława Moniuszki, patrona Centrum.

Krystyna Adamowicz

Na zdjęciach: Apolonia Skakowska wręcza pamiątkowe statuetki z wizerunkiem patrona Centrum;
„Wileńszczyzna” zaprezentowała fragment przedstawienia poświęconego niepodległości Polski
Fot.
Jerzy Karpowicz

<<<Wstecz