Przemocy w rodzinie usprawiedliwić nie można

5 kwietnia w pałacu Balińskich w Jaszunach odbyła się konferencja pt. „Zachowanie, którego nie można usprawiedliwić. Wszyscy ponosimy odpowiedzialność”. Spotkanie zostało zorganizowane przez Biuro Zdrowia Publicznego w Solecznikach.

Do udziału w naradzie biuro zaprosiło pracowników służb socjalnych, pedagogów socjalnych, funkcjonariuszy policji, przedstawicieli organizacji pozarządowych zajmujących się problemem przemocy w najbliższym otoczeniu. O tym, że problem ten jest aktualny dla rejonu solecznickiego dobitnie świadczy statystyka policyjna. Niemal każdego dnia policjanci otrzymują wezwania do rodzin, w których dochodzi do przypadków przemocy. Nierzadko powodem do przejawu agresji staje się alkohol. W roku ubiegłym policja i służby socjalne otrzymały 218 skarg od mieszkańców rejonu o stosowaniu przemocy w najbliższym otoczeniu. Najczęściej ofiarami przemocy padały kobiety (186 przypadków). Dochodziło także do przypadków agresji wobec przedstawicieli silnej płci. Z takimi oskarżeniami zwróciło się 32 mężczyzn. Statystyka pokazuje, że najbardziej agresywni w najbliższym otoczeniu są mężczyźni w wieku 30-59 lat.

Więcej>>>


Rutynowy sprawdzian systemów ostrzegawczych w kraju

Przezorny bo ostrzeżony

– To zwykły rutynowy sprawdzian techniczny systemu ostrzegawczo-informującego (GPIS), który jest przeprowadzany dwa razy do roku – uspokajał Tadeusz Czerniawski, główny specjalista ds. obrony cywilnej i bezpieczeństwa pracy administracji samorządu rejonu wileńskiego. W środę, 18 kwietnia, w całej Litwie zawyły syreny.

Nie jest to w żadnym wypadku związane z zaostrzeniem się sytuacji międzynarodowej, eskalacją konfliktu w Syrii i napięciem na linii Zachód – Rosja – tłumaczył specjalista, mający w swej pieczy kwestie obrony cywilnej w podstołecznym rejonie.

Więcej>>>


4 mln euro na podwyżki dla medyków

Wilno jako jedyne miasto na Litwie będzie motywowało pracowników medycznych do pozostania w kraju i niewyjeżdżania za granicę – przyznało dodatkowe środki z budżetu samorządu na podniesienie wynagrodzeń dla pracujących w Wilnie lekarzy rodzinnych, pediatrów, terapeutów oraz pracujących z nimi pielęgniarek.

Stołeczna Rada podjęła decyzję o poprawie warunków dla dbających o zdrowie wilnian lekarzy i pielęgniarek, i podniesienie z dniem 1 maja br. ich wynagrodzeń – będą zarabiali 20 proc. więcej. Ogółem w ciągu roku na ten cel potrzeba będzie do 4 mln euro.

Więcej>>>


<<<Wstecz