19. Międzynarodowe Wileńskie Targi Książki

Literatura służy komunikacji

370 wystawców i wydawnictw z wielu krajów świata, ponad 50 znanych osobistości z dziedziny literatury, filmu, publicystyki itd. z 21 krajów wzięło udział w targach książki, które odbywały się od czwartku do niedzieli (22 – 25 lutego) we wszystkich salach wystawowych stołecznego Litewskiego Centrum Wystaw i Kongresów „Litexpo”. Największymi wydarzeniami targów, swoistymi perełkami, były spotkania z legendarnym polskim reżyserem Krzysztofem Zanussim, hrabią Alexandrem von Schonburgiem z Niemiec i przewodniczącym grupy liberalnej w Europarlamencie Guy’em Verhofstadt’em.

Program targów był nasycony. Świadczy o tym fakt, że oprócz prezentacji nowości wydawniczych odbywały się różne przedsięwzięcia towarzyszące, a było ich aż 564, z czego ponad 100 skierowanych do dzieci. Zainteresowanie największymi w krajach bałtyckich targami od pierwszego dnia było spore. W tych dniach, w których odbywały się targi, uruchomiono specjalną trasę autobusową z Placu Katedralnego do „Litexpo”. Autobusy kursowały w odstępie 20 minut i nieodpłatnie woziły wte i wewte chętnych do zapoznania się z niezwykle bogatą ofertą wydawniczą książkową z różnych krajów globu.

Tegoroczna edycja targów była poświęcona obchodom 100. rocznicy proklamowania niepodległości Litwy i odbywała się pod hasłem „Czytam Litwę – czytam świat”.

Odwiedzając stoisko polskie ambasador RP na Litwie Urszula Doroszewska zwróciła uwagę, jak bardzo Polska ze swą ofertą w to hasło się wpisuje. Zresztą polskie motto przewodnie – „Książki z Polski – zrozumieć świat” – harmonijnie z nim współgrało.

– Większość autorów książek, które zostały przetłumaczone na język litewski, było w sposób bezpośredni bądź pośredni powiązana z Litwą, z jej historią, stosunkami polsko-litewskimi. Listy Miłosza i Giedroycia, książka Kraszewskiego o Wilnie, „Wspomnienia polskie” Gombrowicza – wszystko to pokazuje, jak wiele mamy do powiedzenia jedni drugim – skonstatowała dyplomatka. – Temu właśnie służy literatura, żeby się komunikować.

Ambasador nie kryła satysfakcji z udziału w targach światowej sławy reżysera Krzysztofa Zanussiego, który przyjechał specjalnie na prezentację litewskiego wydania autobiograficznej książki „Strategie życia, czyli jak zjeść ciastko i je mieć”. Doroszewska podkreśliła przy tym, że autor od lat jest emocjonalnie związany z Litwą i regionem.

Cieszyła się również, że na targach zaprezentowało się tak znane wydawnictwo jakim jest „Znak”. Dłużej zatrzymała się przy pozycji Józefa Czapskiego „Na nieludzkiej ziemi”. Zauważyła, że książka ta była niezwykle popularna nie tylko w drugim obiegu, ale też w czasach pieriestrojki w Rosji. – Rosjanie traktowali ją jako spojrzenie Europejczyka na to, co działo się w łagrach w czasach represji stalinowskich.

„Warstwy” – młode acz ambitne wydawnictwo z Wrocławia – na targach wileńskich miało swą premierę. Młodzi promotorzy przede wszystkim wrocławskiej literatury i sztuki: Marta Kiewiel, Łukasz Antoniewicz oraz redaktor prowadzący, dr nauk humanistycznych Emil Pasierski byli dobrej myśli i żywili nadzieję, że uda im się sporo książek sprzedać, bo „towar jest naprawdę wydany z dbałością o każdy szczegół i na wysokim poziomie introligatorskim”. Działające od 2014 roku wydawnictwo specjalizuje się w literaturze dziecięcej oraz klasycznej. Stawia też na promocję dziedzictwa polskiej szkoły ilustracji. Jako jedno z nielicznych wydaje książki w alfabecie Braille’a.

Właśnie podczas targów można było nauczyć się podstaw układanie kodów brajlowskich przy pomocy specjalnego urządzenia. Wskazówek chętnym cierpliwie udzielał Vytautas Gendvilas, redaktor miesięcznika „Nasze słowo” (Mūsų žodis), które w czterech wersjach (internetowej, brajlowskiej, literowej oraz dźwiękowej) jest wydawane przez Litewski Związek Niewidomych i Słabowidzących. Ciekawostką jest, że urządzenie posiada tylko sześć klawiszy i spację, a na kartce papieru wybija kombinację punktów, które można odczytać dotykiem.

Uwagę zwiedzających zwracało stoisko PAGE FIVE (Piąta Strona). Przedstawione były na nim najlepsze i najbardziej cenne czeskie pozycje książkowe, które można było wertować tylko po założeniu białych rękawiczek. Jak przekonywały pracujące przy stoisku panie, wydania wydawnictwa cieszą się niezwykłą popularnością wśród prawdziwych znawców papierowych wydań i kolekcjonerów wysokiej jakości książek.

Na wystawie nie zabrakło egzotycznych gości. Wzrok przyciągało stoisko Sułtanatu Omanu. Urządzone z swoistym Arabom przepychem kusiło zwiedzających nie tylko wydaniami książkowymi, ale również specyficzną kawą z szafranem, pachnącymi olejkami eterycznymi oraz kadzidłem Frankincense. Ponad 2000 lat temu trzech mędrców ze Wschodu podarowało Dzieciątku Jezus dary, wśród których było właśnie to kadzidło, już naonczas zaliczane do cennych i kosztownych. Jest ono żywicą uzyskaną z kory drzew Boswelli, które rosną przeważnie na terenie Omanu (występują też w Jemenie, Etiopii i Somalii).

Najgwarniej i najbardziej tłoczno było w salach z literaturą dla dzieci. Można tu było spotkać bohaterów komiksów i bajek dla najmłodszych, prowadzone były różne zajęcia edukacyjno-rozrywkowe, organizowane gry, zabawy i konkursy. Miejsca na nudę nie było, z czego zadowoleni byli zarówno rodzice, jak i dzieci.

Zygmunt Żdanowicz

Na zdjęciach: gwiazdą targów był reżyser Krzysztof Zanussi (obok Vida Ramaškienė, dyrektor festiwalu filmowego „Kino pavasaris”);
młode wydawnictwo „Warstwy” specjalizuje się w literaturze dziecięcej oraz klasycznej;
nauka składania tekstów w języku Braille`a
Fot.
autor, Marian Paluszkiewicz (1.)

<<<Wstecz