Gmina sużańska ma się czym pochwalić

Aktywność popłaca

Ponad 80 osób wzięło udział w wieczorku bożonarodzeniowo-noworocznym, który odbył się w sobotę, 30 grudnia, w sali werusowskiej filii Wielofunkcyjnego Ośrodka Kultury w Niemenczynie. Jak stwierdziła Eglė Žaltauskienė, inicjatorka i jedna z organizatorek przedsięwzięcia, było ono nadzwyczaj udane.

– Zabawa była przednia i „cementówkę” lokalnej społeczności uczestnicy ocenili na 102! – z radością w głosie stwierdziła Žaltauskienė. – Ludzie naocznie się przekonali, że warto spędzać wolny czas wspólnie, bo to umacnia więzi sąsiedzkie i przyjacielskie stosunki pomiędzy mieszkańcami. Organizatorzy postarali się, aby nikt nie żałował, że przyszedł na świąteczny wieczorek. Przygotowali oni niezwykle bogaty program skierowany zarówno do dzieci, jak i osób dorosłych. Przeprowadzono wiele gier, konkursów, zgadywanek i zabaw, a ponadto każdy uczestnik przedsięwzięcia – bez względu na wiek – otrzymał prezent. – Było pięknie – jednoznacznie stwierdziła pani Eglė. – Jestem święcie przekonana, że to dopiero początek i w przyszłości zostaną zorganizowane równie udane spotkania.

Dodała, że pieniądze na zorganizowanie przedsięwzięcia udało się pozyskać z programu Aktywna Społeczność (Active Citizens). Kwotę w wysokości 1150 euro przeznaczono nie tylko na zorganizowanie wieczorku, ale też na zakup inwentarza na boisko koszykarskie oraz placyk zabaw. Niezbędne wyposażenie w końcu ubiegłego tygodnia zakupiono.

Tadeusz Alancewicz, starosta gminy sużańskiej, w samych superlatywach wyrażał się o świątecznej imprezie w Werusowie i dodał, że aktywność lokalnej grupy, sołtysów osiedla i okolicznych wsi oraz mieszkańców zaowocowała tym, że wygrali oni konkurs i gmina przekazała 1,5 tys. euro na zrealizowanie kolejnych inicjatyw społecznych.

Gospodarz gminy z satysfakcją odnotował, że mieszkańcy coraz aktywniej włączają się do życia społecznego i np. wielkim powodzeniem cieszyła się akcja ustawiania i zapalania choinek.

 

– Swoisty rekord ustanowili mieszkańcy niewielkiej wsi Aleksandryszki, w której ustawiono aż cztery świerkowe drzewka – z dumą w głosie relacjonował Alancewicz. Dodał, że w tej wsi w ubiegłym roku zainstalowano oświetlenie uliczne, a więc powód do radości był. Takież oświetlenie zrobiono później również w Podkrzyżu, a obecnie mieszkańcy tych wsi zabiegają o pozyskanie funduszy na zaasfaltowanie przecinających je dróg.

– W ubiegłym roku zaasfaltowano 400-metrowy odcinek drogi na wylocie z Sużan, co kosztowało 111 tys. euro, a teraz sużanianie zabiegają o pozyskanie środków na ułożenie chodników – relacjonował starosta, który jest przekonany, że gmina coraz bardziej pięknieje i warto w niej mieszkać.

Na potwierdzenie swych słów przytoczył przykład wspomnianego już Werusowa, gdzie liczba mieszkańców zwiększyła się o kilkadziesiąt osób, a to oznacza, że miejscowość staje się coraz bardziej atrakcyjna i przyjazna. Obecnie w osiedlu zamieszkuje 404 mieszkańców i pod tym względem Werusowo ustępuje jedynie Sużanom, które liczą ich nieco ponad 500. Zdaniem starosty, cieszy fakt, że w miejscowości pojawili się prawdziwi liderzy jak: Alina Dajnowska, przewodnicząca lokalnej wspólnoty, wspomniana wyżej pani Eglė oraz grono sołtysów, z Grażyną Podlipską (Podkrzyż) i Robertem Mieżonisem (Werusowo) na czele i wielu innych. Dzięki nim, mieszkańcom i staraniom starostwa w osiedlu zainstalowano system odprowadzania wody deszczowej, czyli tzw. deszczówki.

– Aktywność popłaca i przynosi owoce – podsumował wyliczankę osiągnięć starosta.

Zygmunt Żdanowicz

Na zdjęciach: nie tylko dzieci recytowały wiersze na kolanach św. Mikołaja...
Fot.
E. Žaltauskienė

<<<Wstecz