Echa Dni Polskiego Teatru na Litwie

Cudowne powroty

Po raz kolejny byliśmy świadkami cudu – cudownego powrotu ducha i sztuki. W Jaszunach, w pałacu Balińskich, odbyło się przedstawienie „Wieczór w Teatrze Wielkim”. W spektaklu na podstawie poematu Stanisława Balińskiego wystąpiła Anna Seniuk z akompaniamentem córki – Magdaleny Małeckiej (altowiolistka).

Kilka lat temu Anna Seniuk powiedziała o poemacie Stanisława Balińskiego: „Jest w nim coś i o teatrze, i o muzyce, trochę sentymentalnie, ale z poczuciem humoru, czyli tak jak lubię. Mówię ten poemat od wielu lat, ale bardzo rzadko. Wymaga bowiem specyficznej publiczności, kameralnego otoczenia i doskonałej oprawy muzycznej”.

Śmiemy twierdzić, że sala pałacu, otoczenie i publiczność nie zawiedli oczekiwań pani profesor.

Stanisław Baliński pisał w kwietniu 1943 roku w Londynie o przedwojennym świecie artystów, śpiewaków i muzyków, a także o widzach warszawskich. A my w Jaszunach wsłuchiwaliśmy się w echo wrażeń poety z połowy lat 20., z pobytu w Jaszunach, z pielgrzymki do duchów Julka i Ludwisi...

Razem z Seniuk poeta wrócił do domu swych kuzynów, a z nim wrócił romantyzm, Słowacki, epoka międzywojenna, emigracja, wielka poezja polska i sama Polska.

Cud polegał między innymi na tym, że jeszcze miesiąc temu aktyorka nie wiedziała, że jedzie do pałacu Balińskich, że znaczna część tomiku „Wieczór na Wschodzie” (1928) pisana była w Jaszunach i o Jaszunach, że Anna z Balińskich Sołtanowa z dziećmi uzyskała pozwolenie na wjazd do Wielkiej Brytanii w lutym 1940 roku dzięki staraniom tegoż Stanisława Balińskiego, że strofy z „Ziemi z Jaszun” (o Ludce i niezabudce) przez wiele lat były poetycką wizytówką naszego szkolnego zespołu... Monodram Anny Seniuk był niezapomniany.

29 października w ramach Dni Polskiego Teatru na Litwie w pałacu Balińskich w Jaszunach gościła wybitna polska aktorka Joanna Szczepkowska oraz Michał Dudziński. W „Balladach Mickiewicza”, które wyreżyserowała sama Szczepkowska, aktorka językiem poety i jego ballad wprowadziła widzów w świat romantyzmu i szczególnego klimatu wierszy o świecie z dawnych wierzeń. Wiersze recytowane przy dźwiękach instrumentów perkusyjnych Michała Dudzińskiego przypominały spotkania nocą przy ognisku.

Inf. Centrum Kultury w Solecznikach

Na zdjęciu: Anna Seniuk (od prawej) wspólnie z córką Magdaleną Małecką przywołały klimat przedwojennego teatru

<<<Wstecz