Sportowcy z Wileńszczyzny na zawodach sportowych Edwarda Dudka

Dziękujemy za przyjaźń

W sobotę, 4 listopada, w Radziechowie, koło Żywca, odbył się X Górski Maraton Beskidy 2017, III Mistrzostwa Polski w Maratonie Górskim oraz VIII Rajd Nordic Walking. W zawodach wzięli udział sportowcy z Wileńszczyzny.

Główny organizator zawodów, komandor biegu Edward Dudek po raz kolejny zaprosił nas na sportowe przedsięwzięcie. Powiadomił, że to ostatnie zawody, które organizuje osobiście. Ta wiadomość była dla mnie zaskoczeniem. Postanowiłem wykorzystać zaległy urlop i osobiście podziękować Edwardowi za wieloletnią współpracę Szkoły Sportowej Samorządu Rejonu Wileńskiego z Rodzinnym Klubem „Baca”. Sportowcy rejonu podstołecznego wielokrotnie uczestniczyli w międzynarodowych zawodach narciarskich „Bieg Dudka”, „Memoriał Ewy Dudek”, organizowanych w styczniu i marcu. Wiosną braliśmy udział w „Eko biegu szlakiem Dudka”, a jesienią w „Krosie Beskidzkim”. Pan Edward osobiście opiekował się naszą młodzieżą, dzięki niemu poznaliśmy najciekawsze miejsca Żywiecczyzny. Pierwsze zawody międzynarodowe w biegach narciarskich miał tu biathlonista Karol Dąbrowski, kandydat na Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Korei Płd. W jesiennym „Krosie Beskidzkim” uczestniczył Valdas Dopolskas, uczestnik maratonu Letnich Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro.

Teraz udział wzięli: Vytautas Gražys i Marius Dijokas w X Maratonie Górskim na 42,195 km oraz niżej podpisany w VIII Rajdzie Nordic Walking na dystansie 17 km. Udział w zawodach był dla mnie zaszczytem, a jednocześnie wyrażeniem wdzięczności dla Edwarda Dudka i jego rodziny.

Rozważyłem swe możliwości i zdecydowałem, że stać mnie na start w rajdzie z kijkami. 17-kilometrową trasę pokonałem w ciągu 2 godz. 13 min. 42 sek. i ten czas dał mi drugie miejsce. Zwyciężył Artur Bilek z Lublińca, który na pokonanie dystansu potrzebował 2 godz. 07 sek.

Do maratonu zgłosiło się prawie 300 zawodników. Mimo, że zmagał tez z bólem w nodze Gražys finiszował jako 23. w kategorii Open i zajął 3. miejsce w kategorii M-IV, pokonując 42,195 km za 3 godz. 59,41 min. Dijokas w kategorii Open zajął 10. miejsce z wynikiem 3 godz. 41,29 min. i 7. miejsce w kategorii M-II.

Każdy uczestnik zawodów na mecie otrzymał okolicznościowe medale, gorący posiłek, napoje regenerujące, kawę, herbatę, a nawet piwo. Zdobywcy 1.-3. miejsca zostali nagrodzeni pucharami, nagrodami rzeczowymi, a zdobywcy pierwszych miejsc w maratonie także metrowymi kiełbasami z Żywieckiego Zakładu Mięsnego. Przed zawodami i podczas ceremonii dekoracji zwycięzców atmosferę ożywiali muzycy z kapeli regionalnej.

W imieniu własnym i uczestników serdecznie dziękuję Edwardowi Dudkowi za ciepłe przyjęcie i życzę wszelkiej pomyślności.

Marian Kaczanowski

Na zdjęciu: autor (od lewej) z przyjacielem naszej szkoły sportowej Edwardem Dudkiem

<<<Wstecz