Rocznica śmierci starego wiarusa

W końcu kwietnia minęła pierwsza rocznica śmierci Stanisława Wiercińskiego, żołnierza Armii Krajowej, zesłańca. 29 kwietnia w parafialnym kościele pw. św. Michała Archanioła w Taboryszkach została odprawiona Msza św. w intencji zmarłego. Na nabożeństwie spotkała się rodzina oraz goście z korpusu dyplomatycznego Ambasady RP i środowisk kombatanckich Wileńszczyzny.

Jeszcze w 2015 roku, 11 listopada, w Narodowe Święto Niepodległości Polski, odwiedziliśmy pana Stanisława z okazji 101. rocznicy jego urodzin, które przypadają właśnie w tym dniu. Byliśmy wówczas w Taboryszkach z polskimi dyplomatami i przedstawicielami organizacji kombatanckich. 25 kwietnia ubiegłego roku Stanisław Wierciński odszedł na wieczną wartę.

W nabożeństwie żałobnym uczestniczyła rodzina zmarłego oraz przybyły z Ambasady RP w Wilnie – attache obrony płk Mirosław Wójcik. Udział w uroczystościach wzięli m. in.: Wiesław Piątek, wiceprezes Dobroczynnego Stowarzyszenia Kombatantów Polskich na Litwie i członek stowarzyszenia Jan Jeleński, Stanisław Poźniak, prezes Klubu Weteranów AK m. Wilna oraz sekretarz klubu Edmund Szot.

Mszę św. celebrował ksiądz proboszcz Waldemar Ulczukiewicz. Podczas homilii kapłan powiedział, że bardzo cenił Stanisława Wiercińskiego oraz jego rodzinę. Nawet będąc na zsyłce pan Stanisław nie załamał się. Przeszedł przez życiowe trudy i nie chował urazy wobec ludzi, którzy byli nieprzychylni dla niego i całej rodziny. Pozostał wierny Bogu do ostatniej chwili swego życia.

Po nabożeństwie udaliśmy się na pobliski cmentarz. Na mogile Wiercińskiego złożono wieńce i zapalono znicze. Po modlitwie spotkaliśmy się na żałobnym obiedzie, podczas którego goście ciepłym słowem wspominali zmarłego. Ci, którzy odwiedzali pana Stanisława podczas kilku ostatnich urodzin, wspominali, że w dniu 100. urodzin otrzymał stopień oficerski, a na 101. rocznicę – zadzwonił do niego z gratulacjami sam prezydent RP Andrzej Duda. Stanisław Wierciński pośmiertnie został odznaczony Krzyżem Odrodzenia Polski.

– Chcę podziękować państwu za to, że kultywujecie polskie tradycje, a pamięć o akowcach jest wciąż żywa – dziękował płk Wójcik.

Henryk Sielewicz

Na zdjęciu: wieniec na grobie Stanisława Wiercińskiego składa attache obrony płk Mirosław Wójcik.
Fot.
autor

<<<Wstecz